Pflaume
Szczęśliwa Mama :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2011
- Postów
- 1 003
Szuszu, ja też. nie lubie leżeć bezczynnie.
Nadziejka u mnie trwało 30 minut. przyłożyli mi do brzuszka dwa czujniki, jeden nad pępkiem, drugi pod pępkiem. Przymocowali paskami i już. Jeden mierzył skurcze, drugi tętno. Poźniej na końcu wychodzi wykres na kartce.
Nadziejka u mnie trwało 30 minut. przyłożyli mi do brzuszka dwa czujniki, jeden nad pępkiem, drugi pod pępkiem. Przymocowali paskami i już. Jeden mierzył skurcze, drugi tętno. Poźniej na końcu wychodzi wykres na kartce.