Bobo, yhm
Ja czekam na mame, napisala mi spanikowanego smsa, ze sa korki. Serio, o 9 rano w centrum?
Justi, to pocieszenie, ktore non stop slysze zgoda, a najlepiej to nie lezec wcale m sie smieje, ze jestem jak faszystka, bo jak on narzeka, to ja go krytykuje, ze on nie ma powodow do narzekania tylko ja
INFORMUJE, ZE BIETKA ZYJE, WEJDZIE JAK IGI ZASNIE. RESZTA BEDZIE TANCZYC
Ja czekam na mame, napisala mi spanikowanego smsa, ze sa korki. Serio, o 9 rano w centrum?
Justi, to pocieszenie, ktore non stop slysze zgoda, a najlepiej to nie lezec wcale m sie smieje, ze jestem jak faszystka, bo jak on narzeka, to ja go krytykuje, ze on nie ma powodow do narzekania tylko ja
INFORMUJE, ZE BIETKA ZYJE, WEJDZIE JAK IGI ZASNIE. RESZTA BEDZIE TANCZYC
Ostatnia edycja: