reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze przepisy ;-)

Mła mniami, pomysł a paszteciki genialny! szybka przekąska dla niezapowiedzianych gości! ciacha bomba, zjadłabym nawet zjarane;p

Hm.. tylko ja bym zmieniła jedną rzecz, w ciachach, ale to dlatego że nie lubię za dużej ilości ciasta franciskiego które... nic nie ma, np. brzegów. Ja bym chyba powciskała cienkie plasterki brzoskwinki jeszcze blizej brzegu, tak tylko żeby dało się je skleić.
:):)
 
reklama
dodaję jako osobny post, celowo!



Zapiekanka z brokułami i papryką DSC01448.jpg
kurczakiem i makaronem(dodatki wg gustu)


Składniki wg upodobań i gustu, u mnie
1 spory brokuł
7 papryk stożków w kolorze zółtym i pomarańczowym
1 pierś z kurczaka
makaron wstążki i muszelki(wyprzątam szafki)
ser żółty

trochę masła, mąki i mleka
przyprawy wg uznania

Makaron i brokuł gotujemy al dente, kurczaka kroimy w drobne kawałki i podsmażamy, dodajemy do tego pokrojoną obraną paprykę dusimy chwilę.
Wszystko układamy w naczyniu żaroodpornym
w miedzy czasie zrobiłam "sosik" masło roztapiamy zaciągamy mąką jak ładnie się nam rozprowadzi dolewamy mleka i mieszamy, wszystko robimy na malutkim ogniu. Ja do tego dodałam ser żółty żeby się już ładnie roztopił i był spójny z sosem.


Zalewamy zapiekankę(u mnie nie było tego dużo, chciałam dość lekkie danie) na górę lub gdzieś w środek wykładamy jeszcze trochę sera żółtego(jak ktoś lubi może dać sporo)


Zapiekamy w piekarniku- u mnie ok. 30 min. 160 st. Ale trzeba sprawdzać, żeby z zapiekanki nie zrobiła się wielka breja.


Było pyszne... ale mój mąż mimo zjedzenia 2 porcji stwierdził że woli kotlety itp czyli... smażone;p
 
Asko, zapiekanka wygląda bardzo apetycznie! :) A jak ten sosik z mleka po piekarniku? Gęstnieje?
Co do pasztecików, to już postanowiłam, że zrobię takie na wigilię (tylko zamiast pasztetu będzie więcej pieczarek z cebulką). No i machnę też kapustę z suszonymi grzybami, bo bez niej nie ma wigilii, a teściowa twierdzi, że nie potrafi takiej robić ;) No bo poza tym ona wszystko przygotowuje sama i nigdy nie wyraziła "ochoty" na moją pomoc.
 
asko zapiekanke dzis juz przetestowalam i zrobilam na obiad :-) Wyszla pycha ;-) robilam kiedys podobna zapiekanke ale zamiast serwej masy ubijalam jajka, wsypywalam potarty ser i ketchup i mieszalam z wszystkim, ciuz dluzej jednak sie piecze bo jajka zajmuja dluzej zeby sie sciac :-)
 
lysa cieszę się że smakowało:) mi w mojej brakowało kukurydzy... ale akurat nie miałam:) a masa z jajek... hm.. ciekawe , choc pewnie za szybko nie sprawdzę bo moj K. lubi jajka glownie w jajecznicy;p nawet do kotletów rzadk oużywam a do placków ziemniaczanych wogole. Bo on czuje i mu nie podchodzi.
Mła kapusta to danie mojej mamy lub siostry, ja nie umiem może podasz swoj sprawdzony przepis i ich w tym roku zaskoczę:)
sosik scina się już jak go robisz, ilości dałam na oko bo nie chciałam mega kalorycznie ze względu na mnie, masła może było z 50 g na całe naczynie 1.5-2 łyzki mąki a mleka moze z pol szklanki.
Roztapiasz masło wsypujesz mąkę i rozprowadzasz zeby nie było grudek już wtedy gęstnieje, wlewasz mleko (ja miałam 0,5%) i mimo wlewania masa jest ciut gęsta cały czas trzeba mieszać- taki lekki beszamel(nie wiem jak się robi prawdziwy) i do tego wrzuciłam serek jak się roztopił kosystecja była lejąca ale taka ciągliwa- nie przeciekało przez zapiekankę musiałam ciut wymieszać. Po upieczeniu nie zauważyłam żeby już bardziej zmieniło konsystencję gdyż warzywka pusciły jeszcze sok w naczyniu. Wszystko było takie w sam raz jak dla mnie.
 
O widzisz! Bo ja przeoczyłam mąkę :) Teraz już rozumiem, że sosik gęsty. Ciekawe co na to mój M, bo on nie lubi zapiekanek ze śmietaną i jajkami (kiedyś takie robiłam), ale może mleko przejdzie :)
Jeśli chodzi o kapustę, to mam przepis sprawdzony od lat - na bazie kapusty kiszonej, z suszonymi grzybami, pikantny. Nadaje się też do kapuśniaczków. Chcesz teraz, czy bliżej świąt? ;)
 
jak znajdziesz czas to wklej przy okazji bo potem się zapomni;p;p:)
kapusniaczki tez są super np, ciasto francuskie i taki farsz mniami....
haha co prawda i tak teraz pewnie się nie pokuszę przy moich postaowieniach ale rodzice mogę zrobic:)

wiesz no własnie moj K. tez nie lubi jajek jako "dadatkow" do czegoś a to mu bardzo smakowało, z tym że o nauczony z domu że lubią smażone itp (teściowej było tak najprościej i najszybciej) ale i tak w ciągu 3 lat dużo osiągnęłam, bo oni np. wogole ryb nie jedzą moj K. odkąd raz sprobował łososia i pstrąga uwielbia ryby! mięsa pieczone w piekarniku itp
Ale frytki dalej uwielbia i kotleciki :) choc zje w99% wszystko co mu dam:)
 
Asko przepis super-mam już dzisiaj pomysł na obiadek :D Mój M. też woli konkretne smażone mięcho i o dziwo jakieś surówki, albo warzywka do tego :) On takie zapiekanki i różne sałatki nazywa piękinie ;P "pypry". Chociaż zjada prawie wszystko co mu dam.

Mła wrzucaj przepisy, bo nawet bez zdjęcia ślinka cieknie, cokolwiek napiszesz :)

Jak macie coś z grzybami i kapustą kiszoną to ja bardzo chętnie skorzystam z przepisów :)
 
Asko, właśnie wyszłam z kuchni. Zrobiłam Twoją zapiekankę, ale w wersji stiuningowanej - z przyczyn praktycznych i z powodu mojej... sklerozy ;) Nie zapamiętałam dobrze składników i zamiast dużej ilości papryki u mnie wystąpiła jedna, ale w towarzystwie pieczarek i 2 pomidorów ;) Nie było też sensu jej zapiekać, bo to na jutro i pojutrze, więc warzywka zrobiłam na gotowo :) Dzięki mleku zapiekanka ma fajny, łagodny, ale nie śmietanowy smak.

Co do beszamelu, jest kilka opcji. Taki właśnie z mlekiem, lub z wywarem.
 
reklama
Kapusta z grzybami

DSCF2410.jpg

* 1,5 kg kapusty kiszonej
* suszone grzyby (najlepiej 2 nieduże opakowania, nie pamiętam ile ważą)
* kostka rosołowa
* 2 cebule
* olej
* sól, pieprz, majeranek

Grzyby namoczyć w ciepłej wodzie na jakąś godzinę i ugotować (ok. 40 min), a potem pokroić na niewielkie kawałki. Nie wylewać wywaru!
Kapustę wypłukać, odcisnąć, pokroić i wlać wywar z grzybów (jeśli będzie go mało, dolewać wody, jeśli za dużo, odlać na końcu). Dodać kostkę rosołową i gotować aż kapusta zmięknie. Wtedy dodać grzyby, podsmażoną cebulę i po doprawieniu gotować razem jeszcze ok 5-10 min.
 
Ostatnia edycja:
Do góry