Ja Matiemu kupiłam sandałki i właśnie takie skarpetki Nike z gumową podeszwą.
A co do wagi to nie wiem dokładnie ile waży. Na początku czerwca ważył 9 kg i miał 75 cm wzrostu, a teraz jak go ważę na wadze łazienkowej to mi wychodzi 10 kg, wzrostu nie wiem ile bo się nie daje zmierzyć, ale po ubrankach widzę ( a nosi już rozm 86), że urósł i to chyba bardziej na długość. Powiem szczerze, że wygląda chudo, on jest taki ruchliwy, więc raczej nie grozi mu otyłość.
A co do wagi to nie wiem dokładnie ile waży. Na początku czerwca ważył 9 kg i miał 75 cm wzrostu, a teraz jak go ważę na wadze łazienkowej to mi wychodzi 10 kg, wzrostu nie wiem ile bo się nie daje zmierzyć, ale po ubrankach widzę ( a nosi już rozm 86), że urósł i to chyba bardziej na długość. Powiem szczerze, że wygląda chudo, on jest taki ruchliwy, więc raczej nie grozi mu otyłość.