reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2009

No tylko, że migdałki moją tendencje do odrastania...
Sama mam podobny problem, czy usuwać czy nie, Mikołajek często nam choruje, a po ostatniej chorobie - mononukleozie, jego odporność jeszcze bardziej spadła.
Pani doktor poleciła nam, skoro mamy zamiar zapisać go do przedszkola, zaszczepić w maju przeciw pneumokokom.
 
reklama
Dzieki za pocieszenie w sprawie ruchów maluszka :-D Teraz mam wrażenie, że się poruszył, tak delikatnie - może mu zyczyna brakować miejsca?
Truda, usunęliśmy Michałkowi trzeci migdał 2 lata temu i od tej pory chorował raz - w styczniu tamtego roku. Jesteśmy bardzo zadowoleni.
W ogóle moi chłopcy mało chorują (odpukać) - ot tyle by nabrać odporności - słyszałam opinie, że bardzo możliwe że to daletgo że byli długo karmieni piersią (do 6 miesiąca życia wyłącznie)
 
Witam wszystkie mamy w ten uroczy i sloneczny dzien:-)

Chcialam napisac co mi sie wczoraj przytrafilo...
Kiedy z moim wrocilismy z niedzielnego obiadu u jego brata, poszlam do ubikacji i !! szok! patrze a przy oddawaniu moczu KREW mi poleciala. Normalnie momentalnie zbladlam ze strachu. Zadzwonilismy do szpitala- kazali przyjechac. Wiec spakowalam sie na szybkiego i wio. W szpitalu pani doktor przebadala. Najpierw ginekologicznie, potem usg (wszystko chyba z godzine jej zajelo) i KTG (40 min lezenia). Po czym poinformowali mnie (ona plus inny lekarz do konsultacji) ze wszystko wyglada idealnie i nie maja pojecia dlaczego ta krew wystapila. Szyjka dluga zamknieta, zadnego rozwarcia, dzidzia ponad 1700g wiekowo ok 32tc, no i NIESTETY corcia przewrocila sie z polozenia glowkowego do poprzeczego:baffled:. Po tym wszystkim powiedzieli ze wszytsko powinno byc terminowo i zebym jechala do domku odpoczac. Jeszcze na wszelki wypadek, oprocz witamin, przepisali mi magnez gdyby mi brzuszek zaczal twardniec, no i nie kazali nic robic, tylko siebie i dzidzie oszczedzac;-)

Moj stwierdzil ze z tego calego zamiesznia wyszlo przynajmniej to dobre, ze zrobili mi wszytskie kompleksowe i dokladne badania i teraz moge juz spac i odpoczywac z pewnoscia ze dzidzia cala zdrowa i bezpieczna.:tak:

A mi sie taaak dobrze spalo- cala noc...:-D
 
A ja polecam wycięcie migdałów. Sama mam wycięte, wcześniej to wszystko łapałam, okres jesieni - zimy -wiosny to była masakra. Ciągle zasmarkana, przeziębiona, złe samopoczucie, żyć się nie dało. Laryngolog 2 lata mnie leczył, żeby migdałka zmniejszyć i mu się nie udawało i w końcu powiedziałam, że chce skierowanie na wycięcie, bo nie idzie wytrzymać. Wycięli, lekarze w szpitalu się dziwili, czemu w ogóle tak późno z tym wycięciem przychodzę, bo tu już dawno się kwalifikowało do wycięcia. Migdałek był podobno większy niż piłka golfowa .... To było 2,5 roku temu, od tamtej pory jak złapie katar w zimie to naprawdę rzadkość.
 
Katka, najważniejjsze, że wszystko dobrze. Jak widać w ciąży należy się nastawić na różne niespodzianki ze strony naszych organizmów. A nie polecili Ci zrobienia badania ogólnego moczu?
 
Cześć dziewczyny!!!
Wczoraj wogóle nie zaglądałam na forum, bo poprostu nie miałam czasu. Rano pojechaliśmy do koscioła, jak wróciliśmy to ugotowałam obiad , a po obiedzie pojechaliśmy na zakupy. Kupiliśmy już wanienke, okrycie kąpielowe, gąbkę do wanienki, trochę mięsa i innych pierdołków no i kaska poleciała, ale to nic, bo wszystko się przyda, aha kupiłam jeszcze pieluszki i chusteczki dla maluszka:-) Potem pojechaliśmy do Ikei pooglądać meble, nawet mi się niektóre podobały i pewnie niedługo pojedziemy kupic, ale to trzeba "przetrawić" :-) Jak wróciliśmy do domu, to zadzwoniła teściowa, ze mamy wpaść na kawę, bo szwagierki nie ma:-D no i jak tak sobie siedzieliśmy, to dostaliśmy zaproszenia na kolację urodzinową do sąsiada i w sumie wróciliśmy do domu o 23, byłam tak padnięta, że nie miałam siły nawet myśleć:rofl2:

Dzisiaj powiesziłam już pranie, mam nadzieje, ze szybko wyschnie i zacznę prasowanie i bedę mogła następną partie didziusiowych ciuszków wyprać.

Modroklejka, fatycznie nie wesoło Wam było po tych winogronkach:baffled:

Ewelcia, karuzele w końcu komus sprzedaż, a sklep faktycznie do niczego, jak się nie znaja to niech nie doradzają!!!

Truda, super, ze wszystko się udało, no i zyczenia zdrówka dla synka.

Katka, wyobrażam sobie jak się wystraszyłaś, ja miałam przedtem czesto takie krwawienia, na szczęscie u mnie sie to narazie skończyło.

Vinniki, jak ja nie czuje maluszka, to staram się przez jakiś czas głeboko oddychać, tak, zeby dobrze dotlenić organizm i wtedy zawsze maluszek się budzi i porusza.
 
No dziewczyny ja tez jestem za usunieciem yez mialam usowany i pozniej bylo ok tym bardziej ze rok temu w ogole nam nie chorowal teraz ten migdal trzeci sie ujawnil i jest obrzmialy wszytsko lapie i choruje jak tylko wyzdrowieje ide do laryngologa i do wyciecia
A mi Kuba tak zasnal ze juz chyba z 2 lub 3 h spi teperatury nie ma juz od soboty tylko kaszel ale tez juz sporadycznie
Echhh a ja koncze sprzatanko pralka chodzi tylko jeszcze poodkurzac trzeba ale to pozniej:-)
A powinnam lezec ...............pozloze sie jak wszytsko zrobie......:tak:
 
reklama
Do góry