Hej kobietki:-)
Fajny temat macie...waga!Ja juz na moja nie zwracam uwagi!Przytylam juz praktycznie 10 kg. i lekarz przepisal mi diete bo nie moge przytyc wiecej niz 14 kg.Ale mam to w nosie:-) W pierwszej ciazy byly problemy z przybraniem to teraz moge miec ich przeciwienstwo;-) hehe maz mowi , ze nie mam sie przejmowac , ze w nic sie nie mieszcze.I tez tak do tego podchodzilam , az do dnia kiedy dostalismy zaproszenie na osiemnastke szwagra.I kicha...zalamalam sie i w bek.Łazilismy po sklepach z ozieza ciazowa i nic mi sie nie podobalo , az wczoraj kumpelka namowila mnie zebym z nia poszla do ciucholandu...i znalazlam!!!Hehe Kupilam ciazowa sukienke H&M , przepiekna koszule i krwawo-czerwona tunike , ktora bede nosic albo na leginsy albo do spodni.I powiem , ze jestem bardzo zadowolona z zakupu a dotego zaplacilam 32 zl.:-) hehe warto nieraz poszperac.
Fajny temat macie...waga!Ja juz na moja nie zwracam uwagi!Przytylam juz praktycznie 10 kg. i lekarz przepisal mi diete bo nie moge przytyc wiecej niz 14 kg.Ale mam to w nosie:-) W pierwszej ciazy byly problemy z przybraniem to teraz moge miec ich przeciwienstwo;-) hehe maz mowi , ze nie mam sie przejmowac , ze w nic sie nie mieszcze.I tez tak do tego podchodzilam , az do dnia kiedy dostalismy zaproszenie na osiemnastke szwagra.I kicha...zalamalam sie i w bek.Łazilismy po sklepach z ozieza ciazowa i nic mi sie nie podobalo , az wczoraj kumpelka namowila mnie zebym z nia poszla do ciucholandu...i znalazlam!!!Hehe Kupilam ciazowa sukienke H&M , przepiekna koszule i krwawo-czerwona tunike , ktora bede nosic albo na leginsy albo do spodni.I powiem , ze jestem bardzo zadowolona z zakupu a dotego zaplacilam 32 zl.:-) hehe warto nieraz poszperac.