reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Jak Nadia pisala ze nie ma szyjki juz praktycznie i ma rozwarcie to mozliwe ze szybko urodzi po odstawieniu lekow i wstaniu z lozka, no bo to szyjka wszystko trzyma.
Ja w poprzedniej ciazy odstawilam fenoterol po skonczonym 36 tc a urodzilam rowne 3 tygodnie pozniej, ale moja szyjka skracala sie stopniowo po odstawieniu.
 
reklama
noooo, Kochane, nie miałam czasu zajrzeć wcześniej, a tu TAKIE wiadomości :-D
suuuper :-D
no i trochę strasznie :eek: ;-)

ja to chcę do końca lutego wytrzymać, a potem niech mała wyłazi :tak: ale jeszzce te 2 tygodnie ma siedzieć grzecznie :tak:
jutro ide znowu do szpitala i ciekawe, co mi powiedzą... oby mnie nie zostawili znowu :eek:

co do porodu, to... generalnie mam tą świadomość, że tyle kobiet rodziło i wyzyło, więc i mi sie uda ;-) ale ostatnio jak posłuchałam tych wyjących babek na patologii ciąży, to moja odwaga pomału spiernicza... :eek:

co do historii małżeńskich to się nie wypowiem tym razem, bo widzę, że temat zakończony...
Iza- nie moej wyrzutów sumienia, on nie ma na pewno i liczy na to, że Ty zmiękniesz...

cały dzień cos bym jadła :eek: lody wykończyłam... coś mi się ciągle chce... buuu, nie wiecie, co??
 
Jak Nadia pisala ze nie ma szyjki juz praktycznie i ma rozwarcie to mozliwe ze szybko urodzi po odstawieniu lekow i wstaniu z lozka, no bo to szyjka wszystko trzyma.
Ja w poprzedniej ciazy odstawilam fenoterol po skonczonym 36 tc a urodzilam rowne 3 tygodnie pozniej, ale moja szyjka skracala sie stopniowo po odstawieniu.
Masz racje. Ciekawa jestem jak umnie to pojdzie. Szyjke tez mam skróconą ale mi sie wydłuzyła przez lezenie. Ciekawe ciekawe ;-);-);-)
 
Kochane, ale potrafił być miły.. i takiego jego właśnie mi brakuje.. :( A najbardziej mi źle dlatego, że wierzyłam że znalazłam kogos kto mnie pokochał, ja pokochałam jego.. Oddałam mu swoje serce.. I mój świat złożyłam w jego ręce.. A on to stopniowo niszczył :(
 
Kochane, mam wyrzuty sumienia.. Czuje sie taka rozsypana.. :(

Iza to nie ty powinnaś mieć wyrzuty sumienia. Zastanów się to on zostawia kobietę w ciąży i to jeszcze wcześniej narobił ci przykrości i bólu a to ty masz się zadręczać??:no: Przykrość i żal to możesz czuć ale absolutnie żadnych wyrzutów. To on niech nie śpi spokojnie i go trapi sumienie!!! Tego mu zyczę:angry::angry::angry:
A ty tylko go spowrotem nie przyjmuj powiedz mu że to koniec i staraj się o alimenty!!!
 
Izulka: to niech spada!! burak.Dasz rade rodzice pomoga.A na pewno niebawem znajdziesz kogos kto was pokocha!

Boże ale moj sie dzisiaj rozpycha juz 2 godziny wariuje!!!!!!!!

Dziewczyny z planowaną cesarką.Czy chodzicie do lekarza ktory pracuje w szpitalu w ktorym macie miec cc?? Czy macie ustaloną juz cesarkę? ja sama nie wiem.Moj lekarz nie pracuje w szpitalu,nie wiem czy mam sie upomniec o jakies skierowanie czy co.Mam mentik w głowie.

Kroliczątko nie chce Cię straszyć ale moja szwagierka miala wskazania kardiologiczne do cc,nawet 2 razy w ciazy wyladowala w szpitalu na serce,a te debile ,kazali jej rodzic sn!! do tego przetrzymywali ją w bolach 2 dni.Dobrze ze wszystko skonczylo sie pozytywnie.

Ja boję się,ze mi każa rodzic.Ze nie uznaja mojego wskazania(odklejające sie siatkówka),i stracę wzrok albo cos .Debile jedne:wściekła/y:

Mag349 Ty juz masz ustalony termin cc? Czy zrobia po prostu jak sie zacznie?

No, w kocu jestem na bieżąco. Otóż co do cesarki to jeszcze nic nie wiem, we wtorek mam wizytę to będę rozmawiała z lekarzem. Kończymy remont i niech mnie już rozwiązuja, bo nie dam rady. Skurcze, bóle brzucha na okres - nospa pomaga na chwilę, (o kroczu to nawet nie wspominam - ponad 3 miesiące już), ciężko mi się oddycha, chyba mi Mały gdzies uciska ciągle, a najgorsze jet puchnięcie. Puchnięcie takie, zę poruszać się nie można, ani stac na nogach. Dziewczyny, mam takie nogi, że mam problem z załozeniem luźnych skarpetek - nie mieszczę się :angry::angry::angry: A bolą te obrzęki jak nie wiem co :angry::angry::angry:

I właśnie ja się boję tego co mazia - że każa mi rodzić naturalnie (zwłaszcza jeśli nadal będe zwlekać) mimo mojego wskazania do cc. Też mam odklejającą się siatkówkę. I największy problem w tym, że drugie moje oczko jest niedowidzące, więc to dla mnie za duże ryzyko - rodzić naturalnie. Niech już będzie wtorek!

Co do wkładki to moja tez co chwilę mokra i mnóstwo wydzieliny!

Za to na poprawe humoru jem sobie truskawki!!
 
Jejc, nie bylo mnie pare godzinek a tu Marti urodziła:-D
Śliczną ma córeczkę:tak::-)
My z M juz po kolacji:) M lezy obok i krzyżówki rozwiązuje i pyta co chwila ile już z Was urodziło:-D
 
jejuuuuuuuu...jakie wieści z porodówki:eek::sorry::szok:

czy któraś z nas w ogóle doczeka marca?:-D

za strachu spakowałam torbę dla małego i prawie wszystko mam już spakowane dla mnie, teraz tylko czekać:sorry:

Iza - tak chyba będzie lepiej, po co masz być tak źle traktowana
na pewno znajdziesz kogoś, kto pokocha Ciebie i Malutką
 
reklama
Do góry