reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Witam!
Pamiętacie jak piałam, że Oliwka krzywo nóżki stawia? Dostałam ostatnio od pediatry skierowanie do ortopedy i właśnie dziś byłysmy. To wiecie jak sie od ortopedy nasłuchałam. Powiedział, że Oliwka dopiero od niedawna chodzi i czego ja oczekuje, że w ogóle on nie rozumie na jakiej podstawie dostałam skierowanie. I na koniec jeszcze dodał, że jak mam wątpliwości to mam sobie jechać do Łodzi do centrum zdrowia dziecka bo tam sa specjaliści od dzieci a on tutaj leczy ludzi dorosłych! Wrr.. to tak w małym skrócie. A ja mu tylko odpaliłam, że sama sobie tego skierowania nie napisałam, tylko dostałam je od lekarza!
A tak poza tym to u nas dziś brzydka pogoda. Od rana pada i zimno się zrobiło. Oliwka też jakaś marudna. Teraz śpi na szczęście. Miłego dnia dziewczynki!
 
reklama
wróciłam - ale myślałam w pewnym momencie na myszy świętej że zemdleję:( oczy mam zapuchnięte okropnie :( obiecałam sobie że nie będę już płakać jeszcze do tego publicznie ale nie dałam rady :( jak tylko zobaczyłam trumnę nie dałam rady - a na cmentarzu to myślałam że mi serce pęknie :(
teraz robię soczek - wychodzi bardzo dużo więc truskawki soczyste :)
miłego wieczorku życzę :)
 
Witajcie!

polusia nawet nie moge sobie wyobrazic jak sie czujesz....przesylam mnostwo sily....

ionka kalisa zdrowka dla dzieciaczkow!

w ogole dziewczyny,u nas chyba podobny biorytm, bo dzisiaj caly dzien ziewalam, jak nigdy chcialo mi sie tylko spac...
no i sobie chyba dzisiaj naciagnelam jakies miesnie przy lopatce i normalnie krzywo chodze :(, glupota moja nie zna granic po prostu...:wściekła/y:
 
Witam !!!
Ale was zaniedbałam ale pewnie nie zauważyłyscie że mnie nie ma. Naskrobałam na Ts.
U nas ok. Franio jest cudownym dzieckiem, je i śpi i się bawi. Dziś chcial się wykąpać znów w basenie a tu deszcz :( Mieliśmy dość upałów. Ja już jestem dość opalona ... Dzieci też :)

Jutro jadę z Oli na badanie gotowości szkolnej :) trzmajcie kciuki !!! Denerwujemy się obie...

Franus śpi pięknie w nocy. Siusia na stojąco na dworze jak facet :) :)
Mój porządnicki sprząta po sobie pięknie :) ale najpierw robi wielki bałagan !!! :) :)

Miłego wieczórku :) idę poczytać Was.
 
dzień dobry :)
ogarnął mnie leń :( nocka ciężka - mała popłakiwała jakby ją coś bolało :( od 1:30 do 3 popłakiwała - niby nie budziła się ale przez sen płakała - nie brałam jej na ręce ale jednak nie spałam bo co chwilę się zrywałam jak słyszała płacz.
pracy tyle przede mną a tu leń - muszę sok z truskawek skończyć, zapakować do buteleczek i do spiżarki, psem do weterynarza jadę, obiad trzeba zrobić, pranie nastawić - a tu lenistwo mnie ogarnęło. pogoda - zimno 15 stopni i szaro, deszcz kapie - dziś nie będzie zabaw na tarasie.
wczoraj przyszło mi super krzesełko turystyczne - składa się na malutką torbę a mała siedziała jak królewna w nim :)
miłego dzionka :)
 
Witajcie :)

Na zewnątrz jast tak szaro, że spokojnie można światło w domu świecić :( Filip cały czas ma katar, ale raczej nic złego z tego sie nie wykluje, bo nie pogarsza się i apetyt ma całkiem całkiem :) na wszelki wypadek dzisiaj też nie bedziemy sie z domu ruszać. Nie wiem jak dam rade, bo wczoraj pod koniec dnia już ledwo żyłam:/ jednak duzo daje wychodzenie na spacery, bo tam sie wyszaleje i póżniej w domu jest spokój, a tak to wczoraj chciał wszystko roznieść. A ulubionym zajeciem było przejście ode mnie do telewizora, postukanie w ekran i powrót do mnie i tak w kółko :)

heronek nie szalej tak :D przeszło do dzisiaj??
polka daj znać jak poszło Oliwi
ionka a jak tam Ola po nocce?
polusia to teraz już możecie ruszać w drogę:D to już niedługo !!
 
Witam!
Nocka w miarę a ja czuję się jakbym nie spała całą noc:( Ta aura udzieliła się też Oli i śpi już od 40 minut. Zimno, szaro, wieje...co tu innego robić? Tylko spać:) Nie mam planów na dziś więc działamy spontanicznie:) Przez pogode mamy ograniczone pole do manewru ale może wyskoczymy na jakieś zakupy do miasta. Nastawiam zupkę dla Oli a sobie oskrobię ziemniaki na placki ziemniaczane. Dajecie dzieciom placki ziemniaczane?? Ja chyba jakaś przewrażliwiona jestem i Ola w sumie mało co jadła z dorosłego jedzenia, ale to chyba dlatego, że ja bardzo niezdrowo gotuje i jem:(. Musimy nad tym popracować. Moja ciotka ostatnio chciała dać Oli boczek z grilla. Tłusty i spalony...To już było przegięcie!!
Miłego dnia!
 
nesiaa ja daję już wszystko Franiowi co my jemy, nawet kanapkę z majonezem czy parówkę z ketchupem - oczywiście nie jakieś mega ilości. Ostatnio wyczytałam, że drugi rok życia jest najważniejszy pod względem poznawania nowych smaków tzn jeśli dziecko czegoś w tym czasie nie pozna to już raczej w przyszłości nie będzie chciało tego jeść, ale nie wiem ile w tym prawdy...
heronek jak dziś się czujesz?
polusia może u Poli jakiś nowy ząbek zakłócił nockę?A tak w ogóle to podziwiam Cię, że przetrwałaś wczorajszy dzień i płacz ile potrzebujesz jeśli to Ci pomaga
kalisa to prawda, że bez spacerku to lipa...w domu to korby można dostać...No i niech katarek szybko Filipkowi minie!
ionka jak Ola?
polka fajnie, że się odezwałaś!3mam kciuki za Oliwcię!Daj znać jak poszło!

Dobry Dzień!Ależ senna jestem. Dziś i u nas pogoda kiepska. Francio wstał o 7, a juz o 9 marudził o drzemkę, ale przetrzymałam go do 10. Teraz kawka i relaks. W sumie obowiązków jakiś specjalnych nie mam dziś do wykonania. Wieczorkiem jedziemy na imprezkę do kolegi M - na działkę...Mama z Młodym zostaje i boi się czy jej wnusio zaśnie he he;-)M jutro ma zajęcia na uczelni i jakieś zaliczenia, więc nie przybalujemy zanadto...
Miłego dnia:-)
edit: zapomniałam się pochwalić;-)Upiekłam wczoraj pyszne ziołowe bułeczki!:-)
http://domestos.pl/system/odbierz.html darmowy zestaw od domestosa
http://www.piwiarniazywiecka.pl/pl/o.../product/?text darmowe materiały reklamowe od Piwiarni Żywiec
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
nesia ja też staram się małej dawać wszystko do spróbowanie - placków jeszcze nie jadła ale różne inne dziwne rzeczy tak - parówki, mielonego sznycelka itp.

myszowata obiecałam sobie już wczoraj że nie będę płakać - wiem że babcia by się gniewała za to - z niej to była fajna babeczka :) nie była taka staroświecka bo jak na swoje 80 lat miała poglądy babeczki 30 letniej czasami :) tęsknię za nią bardzo :(
 
Do góry