Marcóweczki 2011

[katjusza77]

cześć laski

a ja mam znowu katar młoda poszła do żłobka na 3 dni i przyniosła gluty do domu no i oczywiście ja musiałam je przejąć (jak tu nie przejąć jak to to się łasi, obcałowuje, łobślinia, i oszmarkuje mnie non stop! ;-) )

termin porodu przesunął mi się na koniec lipca, mój lekarz zadecydował jednak o cesarce, zresztą i tak młody narazie ułożony ukośnie-pośladkowo, choć ma jeszcze czas się obrócić. No ale nie mam zamiaru dyskutować z moim ginem, bezpieczeństwo młodego i moje najważniesze! Wiktor rozpycha się już na całego, głowę wbija mi pod żebra a nogami łupie w pęcherz - pamiętacie to jeszcze? Masakra :-)

 

[krowkabordo]

Katjusza- ło matko u Ciebie to już 31 tydzień!!!! Jak to zleciało... Pamiętam dobrze te uroki ciążowe:-). No i szybkiego wyzdrowienia dla Ciebie i Natki

 

[PINKA25]

Marlena- ja tym razem farbowałam na czerwoną czerń..... pewnie ze dasz radę bo kto jak nie my???? trzymam kciuki

katjusza oj pamietam pamietam do dzis mój kręgosłup mi przypomina o ciązy.......

Natalka strasznie podatna widzę na przeziebienia zdrówka dla was.......


a ja w pracy siedzę odmużdzam się bo jak wrócę to muszę w koncu skonczyć te zdjęcia bo ludziska czekają wiec pewnie do nocy siedzieć będę..........

 

[oleniolek]

Wiktor rozpycha się już na całego, głowę wbija mi pod żebra a nogami łupie w pęcherz - pamiętacie to jeszcze? Masakra :-)

masakra,masakra...ja tam Ci katjusza zazdroszczę ;-)

 

[PINKA25]

masakra,masakra...ja tam Ci katjusza zazdroszczę ;-)

ty nie zazdrość tylko bierz sie za nastepne a nóż będą teraz 2 chłopaki hihi

aaaaaaa zapomniałam dodać ze bardzo fajnie czyta sie twojego bloga;-) i oglada foteczki

 

[spring]

Witajcie,
u mnie ostatnio młyn,więc i czasu mniej. Dzieci zaliczyły wirusowe zapalenie spojówek (zresztą Ania ma je do teraz), ja-histeryczną wizytę z Jasiem u dentysty (efekt:niezaplombowany ząbek), wczorajszy "szał" na testach skórnych Jaśka. Nie wiem czy Wam też,ale czas przelatuje mi przez palce. Na nic nie mam czasu. Szczególnie jeśli chodzi o czas poświęcony tylko sobie. Po nocach robię maseczki na twarz,maluję paznokcie itp.:-);-) I wreszcie udało mi się umówić do fryzjera na poniedziałek. Mam nadzieję,że dotrę A jutro rano śmigam do dentysty. Nie powiem żebym była specjalnie zadowolona z tego faktu,ale czasem po prostu trzeba...
Przed chwilą skończyłam pichcenie obiadku:gołąbki-mniam!!!

Katjusza nie poddawajcie się wirusom;-)
Marlena a może jeszcze nie wszystko stracone?
Pinka czerwona czerń? Kurcze,musi wyglądać ciekawie... Rozumiem,że w słońcu widać czerwień,a tak to jest czarny?;-)
oleniołek potwierdzam słowa Pinki: Twój blog jest świetny Dziś wieczorem siadam i trochę poczytam;a co! trza się odstresować,nie?:-)

 

[katjusza77]

Natalka strasznie podatna widzę na przeziebienia zdrówka dla was.......

jak widać nie tylko ona, ja niestety też

dzięki dziewczynki!

p.s. ale się oleniolku zryczałam ze wzruszenia nad wyznaniem miłości Twoich dziewczynek na Dzień Matki!!

 

[Vetka]

Katiusza- fakt, młody ma jeszcze czas sie odwrócić, Nadia w 31 tyg jeszcze była ułozona pośladkowo, fikneła koziołka gdzieś około 33 tyg. Trzyma kciuki za szybki i bezbolesny poród bez względy na to czy sn czy cc.

 

[marlena025]

hej

Moim potworom wychodzą kolejne zęby i są strasznie nieznośni. No ,ale jakoś dajemy rade. Zaraz idziemy na spacer.

Pinka- no pewnie ,że my musimy być twarde Ciekawa jestem jaki Ci wyszedł ten kolorek na głowie

spring - dla nas już nie ma wspólnej przyszłość. Ma nas po prostu gdzieś. Do domu nie dzwoni ,o zdrowie dzieci się nie pyta. Pieniędzy na nich nie wysyła. To już koniec.

 

[PINKA25]

Marlena jak napisalaś ze to juz koniec to odrazu nasuneły mi sie słowa piosenki( którą pewnie tez znasz..... To juz jest Koniec nie ma już nic jesteśmy wolni możemy iśc i ja Tobie zyczę takiej wolości i duzo siły masz wspaniałych synów a mąż hmmmm kiedyś będzie tego żałował.........

a kolorek mam wrażenie ze wszystkie wychodza mi tak samo he he he