Marta1981
Rodzyneczka
Hej, wczoraj po Olkowym basenie na wieś, znowu 2 kuraki pachnięte, M wrócił dziś po 7-ej zjechany jak koń po westernie ale zapewnia że niczego nie załapię i alimentów w marcu nie będzie;-). Teraz poszedł ze starszymi w piłkę grać.