Asco
Fanka BB :)
Witam sie po dłuższej nieobecności,
podczytuje Was na bieżąco (prawie), ale z odpisywanie gorzej, bo nie dośc że Jaś dość absorbujący, to i róznica czasu nie ułatwia tego. Jak zajżę na forum, to Wy juz się żegnacie i zmykacie spać i wszystko juz przegadane.
Zazroszczę Wam WIOSNY i pieknej pogody, u mnie zimno (zero stopni), deszcz i strasznie wieje, zadnego listak jeszcze nie ma!
Jak czytam, że juz tak fajnie letnio ubieracie Marcjatka, to aż żal ściska, że swojego bąbla muszę pakować w kombinezonik, kocyk, zakrywać gondolę i biegiem do parku szybko łapać trochę świeżego powietrza i do domku
Wczoraj bylismy u pediatry, Jaś od wyjścia ze szpitala przybrał 1800 gr, waży obecnie 4200 i urósł 8 cm!!, mierzy już 58.
Strasznie nas to cieszy, bo ogólnie to niejadek z niego jest.
Ja ostatnio przeklinałam kanadyjskie pralki, co nie grzeją wody do odpowiedniej temperatury tylko wrzątek z kranu ciągną, ze wszystkie ubranka mi sprały, a tu sie okazuje, ze to Jaśko tak się wyciągnął. No nic to, powyciągałam już większe ubranka, a te za małe chowam do pudełka, może się jeszcze przydadzą?;-)
Widze, że problemy mamy wszystkie bardzo podobne - kolki, nie spanie, marudzenie.
Mój Jaśko uwielbia Gripe water, właśnie skończył 3 butelkę - jak pije to mam taką mine jakby ambrozje popijał, a nie lekarstwo na kolkę. Robi mu sie po tym błogo i zasypia, praktycznie zawsze działa, i co najważniejsze prawie od razu.
Po wieczornej kąpieli i jedzeniu, zasypia ok.10 i spi 5-6 godz. a nawet i dłużej mu się zdarzyło, ale jak wstanie to już za nic w świecie nie chce wracac do kołyski, tylko z nami dosypia do rana, tak mu tam samotnośc dokucza.
Madzik - dzięki za linka z usypiaczami, natychmiast wypróbowałam i działa!! Mały zasnął w 3 min. - mam czas cos do Was napisać - oby to nie był efekt pierwszego razu.
Patik - baby blues tak szybko nie odpuszcza, mi pomaga jak się wypłaczę, siedze tu sama z synkiem, bo eMek ciągle w szpitalu pracuje, żadnej rodziny na miejscu, znajomych niewielu, a i tak zajęci własnym życiem. Zrób cos tylko dla siebie, choćby pachnąca kąpiel, zapal świeczki - taka domowa aromaterapia...działa i uspokaja. Uszki do góry, będzie dobrze!
Bosanóżko - pisałaś o jakimś hamaczku dla Stellki, możesz napisać coś więcej, co to jest, jak działa i gdzie to mozna kupić. Mój Mały też ma asymetrie ułożeniową, co prawda niewielką, ale tu nic z tym nie robią.
Muszę przyznać, że bojowa Twoja panna i pełna energii, ciekawe czy to przypadkiem nie po mamie Najlepsze zyczenia urodzinowe dla twojego eMKa.
Malinko - cieszymy się z wyników, Ja i Jaś bardzo trzymaliśmy kciuki za Malinkowego Jaśka, mój synek jeszcze nie dogonił wagi urodzeniowej Twojego, dopiero teraz moge sobie wyobrazić, jaki z niego był duzy dzidziuś
Pinka - ja tez używam butelek Dr.Brown - jedyne z których moje dziecię chce pić, ale kolek to zupełnie nie wyeliminowało, bo ja karmię piersią i ściągnietym mlekiem. Przy MM -myślę, że to jedne z najlepszych butelek dla maluszków.
Ewi - mój EMek na małego tez mówi Rozdarciuch...taki mały a siłę w płucach ma, że ho, ho
Dziewczyny-Mamy dwójeczki/trójeczki dzieci - wielki szacun dla Was, ze Wy to wszystko ogarniacie, ja czasami nie wyrabiam, a moje mieszkanie po wyjściu na spacer wygląda jak po huraganie.
Dla rówieśniczek - Bosonóżkowej Stellki i Fifronkowej Eli z okazji ukończenia dziś 2 miesiąca przesyłam uściski od Jasia.
Wszystkim Wam Marcóweczkom i Marcjątkom oraz Waszym rodzinom życzymy wspaniałych, pogodnych, radosnych Świat Wielkiej Nocy, smacznego tradycyjnego jajka i obfitego dyngusa.
Wierzę, że te pierwsze Święta z naszymi milusińskimi będa wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju.
podczytuje Was na bieżąco (prawie), ale z odpisywanie gorzej, bo nie dośc że Jaś dość absorbujący, to i róznica czasu nie ułatwia tego. Jak zajżę na forum, to Wy juz się żegnacie i zmykacie spać i wszystko juz przegadane.
Zazroszczę Wam WIOSNY i pieknej pogody, u mnie zimno (zero stopni), deszcz i strasznie wieje, zadnego listak jeszcze nie ma!
Jak czytam, że juz tak fajnie letnio ubieracie Marcjatka, to aż żal ściska, że swojego bąbla muszę pakować w kombinezonik, kocyk, zakrywać gondolę i biegiem do parku szybko łapać trochę świeżego powietrza i do domku
Wczoraj bylismy u pediatry, Jaś od wyjścia ze szpitala przybrał 1800 gr, waży obecnie 4200 i urósł 8 cm!!, mierzy już 58.
Strasznie nas to cieszy, bo ogólnie to niejadek z niego jest.
Ja ostatnio przeklinałam kanadyjskie pralki, co nie grzeją wody do odpowiedniej temperatury tylko wrzątek z kranu ciągną, ze wszystkie ubranka mi sprały, a tu sie okazuje, ze to Jaśko tak się wyciągnął. No nic to, powyciągałam już większe ubranka, a te za małe chowam do pudełka, może się jeszcze przydadzą?;-)
Widze, że problemy mamy wszystkie bardzo podobne - kolki, nie spanie, marudzenie.
Mój Jaśko uwielbia Gripe water, właśnie skończył 3 butelkę - jak pije to mam taką mine jakby ambrozje popijał, a nie lekarstwo na kolkę. Robi mu sie po tym błogo i zasypia, praktycznie zawsze działa, i co najważniejsze prawie od razu.
Po wieczornej kąpieli i jedzeniu, zasypia ok.10 i spi 5-6 godz. a nawet i dłużej mu się zdarzyło, ale jak wstanie to już za nic w świecie nie chce wracac do kołyski, tylko z nami dosypia do rana, tak mu tam samotnośc dokucza.
Madzik - dzięki za linka z usypiaczami, natychmiast wypróbowałam i działa!! Mały zasnął w 3 min. - mam czas cos do Was napisać - oby to nie był efekt pierwszego razu.
Patik - baby blues tak szybko nie odpuszcza, mi pomaga jak się wypłaczę, siedze tu sama z synkiem, bo eMek ciągle w szpitalu pracuje, żadnej rodziny na miejscu, znajomych niewielu, a i tak zajęci własnym życiem. Zrób cos tylko dla siebie, choćby pachnąca kąpiel, zapal świeczki - taka domowa aromaterapia...działa i uspokaja. Uszki do góry, będzie dobrze!
Bosanóżko - pisałaś o jakimś hamaczku dla Stellki, możesz napisać coś więcej, co to jest, jak działa i gdzie to mozna kupić. Mój Mały też ma asymetrie ułożeniową, co prawda niewielką, ale tu nic z tym nie robią.
Muszę przyznać, że bojowa Twoja panna i pełna energii, ciekawe czy to przypadkiem nie po mamie Najlepsze zyczenia urodzinowe dla twojego eMKa.
Malinko - cieszymy się z wyników, Ja i Jaś bardzo trzymaliśmy kciuki za Malinkowego Jaśka, mój synek jeszcze nie dogonił wagi urodzeniowej Twojego, dopiero teraz moge sobie wyobrazić, jaki z niego był duzy dzidziuś
Pinka - ja tez używam butelek Dr.Brown - jedyne z których moje dziecię chce pić, ale kolek to zupełnie nie wyeliminowało, bo ja karmię piersią i ściągnietym mlekiem. Przy MM -myślę, że to jedne z najlepszych butelek dla maluszków.
Ewi - mój EMek na małego tez mówi Rozdarciuch...taki mały a siłę w płucach ma, że ho, ho
Dziewczyny-Mamy dwójeczki/trójeczki dzieci - wielki szacun dla Was, ze Wy to wszystko ogarniacie, ja czasami nie wyrabiam, a moje mieszkanie po wyjściu na spacer wygląda jak po huraganie.
Dla rówieśniczek - Bosonóżkowej Stellki i Fifronkowej Eli z okazji ukończenia dziś 2 miesiąca przesyłam uściski od Jasia.
Wszystkim Wam Marcóweczkom i Marcjątkom oraz Waszym rodzinom życzymy wspaniałych, pogodnych, radosnych Świat Wielkiej Nocy, smacznego tradycyjnego jajka i obfitego dyngusa.
Wierzę, że te pierwsze Święta z naszymi milusińskimi będa wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju.