reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

Witam niedzielnie.
Jeśli chodzi o imprezy to ja też już nie dam w nic się wkręcić przed rozwiązaniem ani tuż po. A szkoda, bo w lutym i marcu mamy z Emkiem urodziny, no cóż będą wyjątkowo spokojne:tak: Zresztą nawet na wypady do znajomych mam coraz mniej siły, zwykłe siedzenie mnie męczy:-(
Dziś mają do nas wpaść nasze byłe sąsiadki, matka z córką, na szczęście Emek posprzątał mieszkanko, bo inaczej chyba próbowałabym się wykręcić:-)
Pozdrawiam i życzę wszystkim miłej niedzieli;-)
 
reklama
Spokój jak nie u nas
ten rok jakimiś nałogami sie zakończy napewno jedne nałogowo grają drugie nałogowo dokarmiają kaczki a ja juz polatałam sobie ze ścierką od rana od razu mi lepiej jak nie jestem nażarta jak bąk tak jak wczoraj :)

I widze że wszystkie bóle które mijają mi idą na kolejne marcóweczki o ten pępek to pytałam ginke i ona mówiła że tam są bardzo wrażliwe po rozciągnieciu mięsnie pępkowe i to temu tak boli mnie nawet zapięta kurtka drażniła pare dni i przeszło:)

Za niedługo trza jakiś obiadek wszamać i ruszyć w miasto na zakupy mam nadzieje że kupie w końcu chomiki na grajdołki dla małej i musimy zaliczyć szybkie imieniny babci ema niechce mi sie oglądać teściowej ale to babci święto pewnie dopóki sie nie wykluje juz mnie tam nie ujrzą więc jest 1plus

ide poszperac co tam dalej naskrobałyście
 
Dzień dobry Marzec 2011;-)
Widze ze wypoczywacie sobie.. ja w nocy miałam bombardowanie pod żebrami, m nie mógł się nadziwić jaki nasz syncio jest aktywny.
Co do gier to ja na Facebooku gram w critter island i wierze ze to potrafi wciągnąć:tak:
Milutek takie przychody i rozchody to super sprawa.Moze zrobię sobie postanowienie noworoczne??
U nas dziś się rozpogadza wiec pewnie wybierzemy się na spacerek.

Wiecie co mi ostatnio chodzi po głowie? Zastanawiam się czy aby na pewno będziemy mieć chłopca.Niby na usg było widać ale jak doktorka się pomyliła? Więcej usg już nie będę miała i jak znam życie będzie mnie to dręczyło do samego porodu.
 
No to po swietach :)
Choinka rozebrana, M. stwierdzil, ze juz ma dosc tych swiat i ja rozebral. Szkoda tylko, ze poszedl na latwizne i 3 sznury swiatelek sciagnal razem, a ja musialam to rozplatac, bo on to by chyba nozyczkami pocial i wyrzucil, taki niecierpliwy i nerwowy jest.
Trzeba by cos na obiadek upolowac, nie mam ochoty na nic dzis :( Chyba od nicnierobienia tak sie slabo dzis czuje, albo cisnienie? Nie wiem.
 
Witam w Nowym 2011 Roku. Widzę ze niezła Sylwestrowa imprezka tu odchodziła;-):tak::rofl2::-D.
Ps.
Zauwazylyscie, ze prawie kazda z nas ma eMa?
Hehe - mój akurat prawdziwy M:tak: z 26 lipca:-D:-D.
Wczoraj byliśmy u szwagra na imieninach, musiałam przez śnieżycę do domu dojechać:no::angry::angry::crazy:. Olek na służbie i pewnie wieczorem po niego pojedziemy bo szwagier nie dojedzie:no:.
 
Ja jakos sie zle czuje. Jestem strasznie blada , troche boli mnie dolna czesc kregoslupa i czasami brzuch. Poza tym brakuje mi powietrza i jakos duszno mi sie robi.......
Moze cisnienie albo co , nie mam pojecia.

Barnim zasypia i jakos nie moze zasnac - przypomnialo mu sie o jego milosci z filmu :) i chce ogladac :-D o to link do ukochanej mego synka (troszke za stara dla niego ) YouTube - Beauty Song Dance - House of Flying Daggers :-D
 
witam sie i ja w ten zimowy dzien z jesienna pogoda... posprzatalam troche i pranko zrobilam i teraz znowu sie lenie:)moze lozeczko upoluje w koncu albo cos innego - rozniesie mnie jak czegos nie kupie:-pna miasto nie mam ochoty bo pogoda paskudna -dobrze ze net jest:)a jak wam mija poczatek nowego roku??
 
reklama
Witajcie w 2011

My bawiliśmy się do 4 rano, niestety nie potańczyłam, bo brzuch mi stwardniał (chyba młoda dębem stanęła od decybeli ;-)) za to pojadłam jak na niezłym weselu!! Wczoraj cały dzień leniuchowaliśmy i tak nam się spodobało, że dziś postanowiliśmy robić to samo. Nieźle zapowiada się ten rok!
:-):-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry