reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

Hasharani mam nadzieję, że Ty dobra wróżka jesteś i będzie jak mówisz, czyli nic poważnego. Współczuję Twoich przeżyc, a i tak bije od Ciebie optymizm. Jak masz na zbyciu to chętnie wezmę ;)
 
reklama
szafirku zatem najdłuższa, wypasiona rolka srajtaśmy należy się tadaaaammmm:rofl2:.. tobie!:-D Post mnie powalił na kolanka:-D
poziomki ja ciągle śnię, że krwawię. mam paranoję wiem..
katjusza wyję ze śmiechu, no jak mogłaś zapomnieć hahahahaha
marta wbijaj śmiało jak wykład będzie nudny, ale tutaj w weekend zawsze mały ruch, to obawiam się, że nie będziesz miała gorącej linii
 
Ostatnia edycja:
hej ja chodz bardzo mało pisze cały czas sledze forum.Niestety dzis na wizycie dowiedziałam sie ze moj skarbek ma za duza przeziernosc karku we wtorek badania prenatalne i zobaczymy co tam wyjdzie.Mam dosc rok temu starciłam synka przez niewydolnosc szyjki w 22tc a teraz to.No cóż tylko ja moge miec takie "szczescie"pozdrawiam
 
dziewczyny ja w pierwszej ciąży zresztą miałam już jednego aniołka tez non stop miałam horrory typu jestem na putkowiu niema zasięgu i zaczynam krwawić itym podobne Róża urodziła sie zdrowa śliczna poród bez powikłan teraz też kocham bardzo to drugie dzecię ale mam większy luz psychiczny wierze bardzo ze będze dobrze-musi być a moze jestem tak zmęczona szczególnie teraz kiedy Róza ma chumory jakby to ona była w ciąży że nawet nic mi sie nieśni...
moja róza miała przeziernośc karkową troszku większa niż norma-po badani...zaponiałam jak sie nazywa ale takie genetyczne z krwi okazało sie ze taka jej uroda -karczycho po tacie bo powiekszona przezierność karkowa moze ALE NIE MUSI oznaczać kakiejś wady gen Róża -jest zdrowa śliczna a kto niewierży zejest najpiękniejsza 10miesięcznaą kobietą temu mój m rzuci rękawice i spotkaja sie na udeptanej ziemi-zakochany w córci tatuś!
a porycczałam sie dziś -moja córa robi sie samodzielna-drugi raz sama zasneła w swoim łuzeczku!
Anka_24 jak ttedy dowiedziałam sie ze dzidzius ma powiększona przezierność karkową to wpadłam w panike
pierwszy aniołek odszedł w 9tc potem to-przeziernośc karkowa a okazało sie wszystko oki...
od 20 tc na fenoterolu bo miałam skurcze
potem w 28tc miałam wizyte z usg i doktor stwierdził ze dzecko od 3 tyg nie przybrało na wadze ani wzroście -ze sie nierozwija
płacz dostałam skierowanie do szpitala na patologie ciaży z płaczem wybiegłam z gabinetu i zopłaczem dojechałam do domu tam wypłakałam mężowi co i jak pokazałam wydruk z usg a tam nazwisko Brata jakaś tam
m sie pyta od kiedy sie beata nazywam a tydzień na wydruku zapisany 31 tydzień ciąży! wróziliśmy do lekarza ,wepchałam sie po babce która wyszła!
powiedzłam ze na wydruku jest nie moje nazwisko!
otuż wskoczyło w usg nazwisko babki która była 3tyg wczesniej -tak jak ja ale miała 3tyg starsze dziecko lekarz porównał zapis usg-wydruk z moimostatnim zapisem i okazało sie ze dzidzia ślicznie urosła jest zdrowa itd ale co sie bałam i napłakałam o moje...
a już wykrzyczałam ze los ze mnie kpi...a potem śmieje sie w twarz....
głowa do góry będze dobrze musi byc,myśle o was ciepło i pomodle się dzisiaj
 
Ostatnia edycja:
No to ja niestety dziś już się z Wami żegnam gdyż..boli mnie cholernie gardło,głowa i w ogóle źle się czuje:-:)-( będę dopiero w niedzielę wieczorkiem i postaram się Was nadrobić...

ps: A Szafirek...poszła na łatwiznę bo ja Waszych cytatów nie wklejam...aaaa to tyle miejsca zajmuje ;-) nie no szacun...;-)
papa i dobrej nocki kochane!!!
 
Dobry Wieczór Wam Kobitki! wpadłam na chwilę, jakoś nie mam siły na nic, na dwójce leci romantyczny film, to tak jakby którejś nudziło:-) lekcje pt" Wena Marcjanek" odrobię kiedy indziej... wybaczycie?
Anka_24 strasznie mi przykro z powodu Twojej straty:-:)-:)-( nawet nie wiem co napisać bo w takiej sytuacji żadne słowa nie ukoją takiego bólu... co do Twojej dzidzi to bądź dobrej myśli, poczekaj na wtorkowe badania, może powtórz te usg u innego lekarza, nie wiem co jeszcze... przesyłam moc pozytywnych fluidów:tak: trzymaj się dzielnie!
 
Witam się z samego rana:-)

U mnie dziś znów deszczowo,wietrznie i zimno:baffled:,najchętniej spędziłabym cały dzień w łóżku:tak:,ale to niestety niemożliwe.

Ania,a mogłabyś napisać ile dokładnie wyniosła ta przezierność karkowa??,a jak inne pomiary, prawidłowe?.Nie martw się ,na pewno będzie dobrze.

Fusia współczuje przeżyć w poprzedniej ciąży.boshe,jak dobrze,że zobaczyliście tą pomyłke tak szybko.Ale niepotrzebnie taki stres.Ciekawa jestem jak wtedy zachował się ten lekarz?????

Harsh,niesamowita historia,ja bym chyba pogryzła tę lekarkę .A czemu zakładali cewnik bez znieczulenia????????????Ale z Ciebie twarda babka;-)Ja bym chyba umarła z bólu.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej dziwczyny, starałam sie nadrobić ostatnie 2 dni ale przy was to niemożliwe:angry: kochane gaduły.
Powiedziałąm wczoraj synkowi o rodzeństwie i najpierw był płacz, że nie będziemy mieli dla niego czasu i nie będziemy sie nim zajmować, nie pojedziemy na wakacje i takie tam a po 10 min tłumaczenia już wymyślał jak fajnie jest mić brata lub siostrę i co on jako starszy brat będzie robił. uff.:rofl2:. Bałam się tej rozmowy
 
Do góry