Fifronka, Oluś - piatek miał byc takim pieknym dniem ... z tym L4 i leżeniem i odpoczywaniem... ale teściu i siostra mojego R. zapewnili mi 5h jazdy samochodem...więc nie skomentuję jaka do dziś jestem wkurzona i jestem przekonana że to przez to teraz jestem kichająca i prychająca... :-( chyba nie dotrwam w pracy do końca tego tygodnia:-( i jeszcze cholera byłam w niedzielę na wsi a tam nikt uz miodu nie ma na sprzedaż;-( ale wyprawka od teściowej fajowa:-) i na prawdę na Wyspach wszystko jest przynajmniej dwa razy tańsze...
Ewi - podziwiam twoją cierpliwość :-) ja to muszę zabrać się za segregowanie ciuszków bo kurcze juz troszkę się tego nazbierało... a póki leżą w siatkach nie rozpakowane to nawet nie wiem ile czego mam... przyjda przeceny i się okaże że wszystko mam...:-(
Koncia - co to jest syropek miodowy? :-)
Cornelka - zazdroszczę ci tego leniuchowania bo ja jak chcę leniuchować to wszyscy mi w tym przeszkadzają...
pestusia - ty tak nie zapraszaj bo zaraz wszystkie zwalimy ci się na głowę
Scarletka - noooo
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
wreszcie jakies zakupy
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
hihi
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
a foty gdzie?
Fusia - ja jestem przeciwna porodom w domu...chociażby dlatego że w czasie porodu nie często wszystko idzie w 100% bez problemowo ... i bałabym się że gdyby na szybkiego trzeba transportowac rodzącą do szpitala to mogłoby to zajmować za dużo czasu... a czasem trzeba reagować szybko - a jakby nie patrzec w szpitalu mamy cały sprzet i obsługę wszystkich lekarzy... jednak to twoja decyzja i życzę powodzenia!
malina - ja może nie mam koszmarów ale snił mi się tak jakby poród... tzn...pojechałam na porodówkę, scen z porodu nie było bo spieszyłam się by wziąść udział w maratonie
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
... gdy zakończyłam maraton (zajęłam chyba 6 miejsce) czekałam na rozdanie nagród...no i odwiedza mnie tam koleżanka i mówi: hej, przysżłam zobaczyć twoje maleństwo...a ja na tO: wiesz... ja też nawet jeszcze go nie widziałam bo spieszyłam się na maraton. Sen z kosmosu:-)
Cornelka - ja tez grałam w plemiona:-) ale duużo czasu pochłaniało...więc przestałam:-) kiedyś byłam chyba uzależniona od pewnej gry online więc wole tego nie powtarzać:-)
malina - w jakiej branzy twój eMek szuka pracy?
milutek - ten koles prawdodpodobnie zniknął z listy bo pewnie głosujacy oszukiwali i oddawali więcej głosów niż jeden dziennie...
migotka - gratulacje nowego etapu w życiu a mianowicie narzeczeństwa! myślę że 36 tydzień to nie za późno ale chyba mimo wszystko lepiej celować przed 35 tyg:-)
scarletka, milutek - ale z was pracusie:-) ja chyba jeszcze nie mam takiego powera:-)
tulip - bo chyba czasem to lepiej postawic na sprawdzone kosmetyki niż używac jakiś nowych... ja to z kolei mogłabymw ogóle nie uzywać żadnych kosmetyków bo nawet na 5 min po wyjści u z wanny moja skóra jest mega elastyczna - co powoduje brak konsekwencji w smarowaniu piersi i brzucha:-(
Pastela - jak to na wizyte u ginka wysłałaś mamę ?
mistres - nie stresuj sie bo tym razem wszystko będzie dobrze! marcowe dzieciaczki są silne
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
trzymam kciuki&&&&&&& ... a twoja opowieść ...heh... smuuuuuuuuuuuuuuuutno strasznie:-(
madziulka - koniecznie idx na usg i do lekarza który cie uspokoi...no i pierwsze slyszę żeby wysyłać kobiete do pracy w takim momencie... jakis koszmar...
papciarkowa - każda z nas jest inna ... więc nie stresuj się że coś z toba nie tak:-) ale czuć że to za moment i przez godzinę działać... to jest choooooooooolernie męczące... zdarzyło mi siętak kilka razy i po 30min wymiekałam:-) za duży wysiłek
koncia - co do twojegopodejścia do slubu to wiem o czym mówisz... ja dopiero zdecydowałam się po 11 latach bycia razem z moim R. a i tak wszyscy byli w szoku że się zdecydowałam... a że teraz w ciazy to juz w ogóle szok! do pewnych decyzji trzeba dorosnąć i nic na siłę! a jeśli jest miłość itp/itd
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
to papierek nic nie zmienia... więc trzymaj się kochana! bo zdaję sobie sprawę że niektórzy ppotrafia to w niemiły sposób komentować... jeden wujek mojego R. cały czas mu powtarzał...że jak nie ma ślubu to ona ( czyli ja) na pewno cię rzuci... takie teskty rozbrajaja i potrafią zasmucić...
malinka - zazdroszczę fikającej Julki
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
ja wyczułam motylki w piatek wieczorem podczas meczu Lech- redbull cos tam z Austrii
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
... kurcze... żeby dzidziol nie okazał się kibolem...
Clifordzik - żyyyjesz kochana
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
i gratulacje 99% Wiktora
Trzebiska - koniecznie daj znac co lekarz powiedział...i kurcze dbaj o siebie bo inaczej każda z nas nakopie ci do tyłka:-)
katjuszka - a ty wpadasz na chwilkę i od razu o jedzeniu
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
nie moge z tobą wytrzymać
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
hihi
migotka - ja to myśle że jakbysnawet pszła do przychodni to by od razu po za kolejnościa cie przyjęli...ale lepiej jak mówia dziewczyny na pogotowie marsz! tam na pewno cie nie spławią!
Scarletka - słodziutka mamusia z ciebie:-)