Marcóweczki 2011

[ola.80]

Mistres mi sie tez podoba ale M jest na nie
Milut i Cornelka ja tez dwa miechy na L4 i tez wisze na tv ewentualnie w kompie i gram np w sudoku albo w Zombi.W Farme na facebooku gra namietnie moj M,ma tez tam akwarium,pieska i inne takie ale nie wiem jak te gry sie zwą
Własnie skonczyłam moja ciazowa kumpele robic na bostwo i teraz robie obiadek,rybke,fryteczki i kapuche kiszona.

 

[aneta9981]

Ja z obiadem poszłam dziś na łatwiznę: makaron z serem,ale z zasmarkanym i marudnym chorym pięciolatkiem ciężko wytrzymać w domu,a co dopiero obiad ugotować

koncia,może kup w aptece taką maseczkę ,jaką zakładają lekarze przed operacją,załóż małżowi na buziaka i niech wraca do Was.
Płaszczyk boski!!!!

Fusia,wysoko ceni się ta połóżna.No, ale to duża odpowiedzialność przyjąć poród.
Zmykam do córci.Będę dopiero w poniedziałek,pozdrawiam i życzę WAm miłego,cudownego weekendu

 

[koncia]

Fusia, to rzeczywiście sporo pieniędzy, a ja i tak musiałabym poszukać w wlkp. Chyba sobie podaruję:-)
Rozmiar płaszczyka 0/6 M, to będzie 62? Bo ja się nie znam na tych dziecięcych rozmiarówkach.
Mistres, my planujemy dać na imię dziewczynce Liliana i chcę do niej wołać Lili
A zaczęło się od tego, że M nie podobał się mój typ Wiktoria i wymyślił Iliana, to poszliśmy na kompromis i będzie Liliana ;-)

aneta, myśleliśmy o takiej maseczce, ale podobno po 20min zarazki i tak się przedostają. Nie wiem czy to prawda, ale M uznał, że lepiej nie ryzykować.

 

[papcia]

właśnie dzisiaj przerabiałam z mama temat imion i właśnie padło liliana do chłopca juz praktycznie zdecydowane że bedzie Igor ale dziewczynka hmmm cięższy temat chyba zostaniemy przy Amelce

 

[malinaa]

Ojj trochę mam zaległości fiuf fiu..

Ewi nie mam pojęcia jakby brzmiało takie powitanie ;-) Gwara kociewska to normalny polski język, tylko tyle, że jakieś ma naleciałości "wiejskie" typu "jo"

Migotka u mnie na szkołę można zacząć chodzić od 26ego tygodnia, więc ja niedługo będę dzwonić i się zapisywać Uważam, że nie ma co czekać do samego końca, bo potem ciężko się będzie nam ruszać A no zależy ile trwa szkoła, bo nasza 8tyg. - jedno spotkanie w tygodniu.

Milusia idźcie z małżem koniecznie do szkoły rodzenia, bo to nie tylko o porodzie, oddychaniu itd., ale o pielęgnacji maluszka, wycieczka na porodówkę, żeby poznać miejsce i chyba to jest dla przyszłego taty fajna sprawa.. No i poznacie inne pary z Waszej okolicy, które będą rodzić w tym terminie, zawsze jakieś wsparcie.. ja uważam, że warto, nawet przy cc

Scarlet, Futro, Milut - pokażcie swoje zdobycze !!

A ja wczoraj nie dałam rady już zrobić fotek, bo wpadła psiapsióła i robiłyśmy obiadek - spaghetti napoli - byłam na spacerku z Fredem no i wrócił eM znowu po 20ej
Dzisiaj właściwie zamiast pracy, to podróżuję od pokoju do pokoju i urządzam se pogaduchy ze wszystkimi Jeszcze z godzinkę i zmykam do mamuni na rybkę, potem mamy wybrac się na spacer do lasu
Straszny sen miałam dzisiaj szok! Było już po porodzie, dostałam łóżko w wielkim holu, gdzie były dziesiątki łóżek poukładane jakby w koło, obok każdego stało łóżeczko z maluchem.. Strasznie bolał mnie brzuch, plecy i głowa, czułam się okropnie.. Bardzo chciałam pójść pod prysznic, ale nie wiedziałam gdzie łazienka i nie miałam z kim zostawić dziecka, bo byłam tam sama z setką nieznanych ludzi masakra.. Co doszłam do łazienki, to leciałam sprawdzić czy z dzieckim ok.. Męczący taki sen uff..
A od rana boli mnie brzunio :/ Wzięłam już nospę, pierwszą w ciąży i może trochę pomogło, ale chyba dzidziak potrzebuje miejsca i się po prostu rozpychac
Spytałam naszej zakładowej pielęgniarki o ceny badań prywatnie, wklejam poniżej, może komuś się przyda
-morfologia-6,00
-mocz-5,00
-Różyczka IgM i IgG po 30,00
-Toxo IgM , IgG po 20,00
-Cytomegalia IgM i IgG po 27,00
-TSH-17,00
-GR.krwi-20,00
Pobranie krwi-2,00

 

[Fusia]

Ja, jako że to mój pierwszy poród za nic nie zdecydowałabym się rodzic poza szpitalem. Jakos tak wolę żeby cały ten ich sprzęt był pod ręką.

Milutko koniecznie wrzuc fotki z zakupowego szaleństwa.

ja miałam pierwszy wszpitalu z mega wrednym lekazem -i super zachwalana położną -wredna baba i za nic tam nie będe rodzic boje sie szpitala poganiana naciecia przed parciem zeby było szybciej darcia sie ze powiesz auc mój poród to był koszmar i albo w domu albo w prywatnej klinice defakto ich sprzęt potrzebny jest bardzo żadko a poroby w domu są zwykle łatwiejsze bo bez stresu u na spokojnie w rytm natury....
niestety niemam tyle kasy

Fusia Wolni Farmerzy po tym jak znalazłam Farmerama przestali dla mnie istnieć

prosze o linka do gry

Fusia, to rzeczywiście sporo pieniędzy, a ja i tak musiałabym poszukać w wlkp. Chyba sobie podaruję:-)
Rozmiar płaszczyka 0/6 M, to będzie 62? Bo ja się nie znam na tych dziecięcych rozmiarówkach.
.

śliczny ten płaczczyk ale lepsze kombinezony dla takich maleństw-moim skromnym zdaniem
niewiem jak uwas sprawdź spis połoznych na
http://www.dobrzeurodzeni.pl/index2.php?id=polozne.htm
moze u was inne ceny
ech niewiem czyweszła ale była ustawa przygotowywana ze miał być poród domowy refundowany z NFZ
i wogóle mieli iśc na natuiralnośc porodów ale był by koniec refundowania ZZO-mnie sie strasznie ustawa podobała tylko niewiem czy weszła!

malinaa -te zeny to za oba IgM i IgG bo cos tanio u mnie były cos koło35 za każde czyli przy obu było już70zł-a ja wszystko prywatnie robiłam

 

[Cornellka]

chyba umre z przejedzenia

drogi ten porod domowy ja tez jednak wole w szpitalu i nie tylko ze wzgledu na koszty

Liliana podoba mi sie ale moj Tz to by mnie od razu wysmial wojna bedzie chyba jesli chodzi o imie dla dziecka:|

 

[koncia]

Fusia, Nie widzę, żadnej położnej z Poznania, ale już wiem, że na poród w domu nie stać mnie ani finansowo, ani psychicznie
Kombinezon już mam i też jest różowy a co jak się okaże, że to chłopczyk? haha płaszczyk to na cieplejsze dni i do samochodu

 

[Ewi82]

Gry online: Twoje wakacje na gospodarstwie w grze Famerama Fusia miłego grania

 

[justyna270284]

Ja przejedzona pierogami wpadłam troche was podczytać.
U nas też pewnie będzie wojna z imieniem. Dla dziewczynki mamy wybrane Martynka i obojgu nam się ono podoba ale dla chłopaka nie mam pojęcia. Oj czuję ,że będą spory o to. Jeszcze nie wiemy co będzie ale już nie mogę się doczekać momentu kiedy się dowiemy.


Milutek ja bym miała chęć do pracy wrócić ale z racji mojego zawodu nie mam takiej możliwości. U mnie w pracy jest taka zasada,że ciężarne idą od początku na zwolnienie. I nikogao nie obchodzi czy się dobrze czujesz czy nie. Nie możesz w tym stanie pracować i tyle.

Koncia płaszcyk boski. Już nie mogę doczekać sie zakupów dla manleństwa. A uwierzycie mi ,że ja jeszcze nic nie kupiłam. Ale jak patrze na wasze zakupy to coś czuję ,że już niedługo wybiorę się na jakieś zakupki. Tylko muszę poznać płeć fasolki.