reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

Ojjj ... i już po wszystkim ... bulwersacja totalna!
Zaszłam do kosmetyczki a ona że wczoraj mi wysłała SMSa żeby przesunąć termin na czwartek, żadnego SMSa wczoraj nie dostałam :angry: Powiedziałam co myślę i wyszłam stamtąd i cisne do fryzjera, konkretnie padało ... szłam chodnikiem i machałam swoim welonem, wyglądało to nieco komicznie. Miałam ok 1,5h do swojej fryzury ... ale pani fryzjerka przyjęła mnie jak tylko przyszłam (chyba widziała moją minę i sie zlitowała).
Fryzurka śliczna, taka jaką chciałam.
Obiad zjedzony, idę polegiwać i czekać na swojego przyszłego męża aż wróci z pracy ;-)
 
reklama
Lokata- co wredna ta kosmetyczka- co to ma być- smsa wysłała??śmiechu warte :szok::szok:- jak się dba to sie dzwoni do klienta a nie pisze smsa jak dziecko w szkole!!! Dbrze ze chociaz fryzjerka podeszła do Ciebie profesjonalnie i miło:-)

a ja dodam ze dostałam wypłate- i nastał we mnie spokój:tak::tak::tak:
 
Milusia, Katka - Kochane jesteście, że pamiętałyście o mnie :* aż się rozczuliłam, jak przeczytałam, że Wam mnie brakuje (;) Już jestem i zaraz się wytlumaczę..

Pastela ja też mam pralkę Electrolux już drugiego, musieliśmy zmienić z „koła” na otwieraną z góry, bo w nowym mieszkanku za mała łazienka.. a tamta jeszcze na gwarancji i szybko sprzedaliśmy znajomym J Poza tym zmywarka, pralka, płyta i piekarnik też Electrolux :D i jestem zadowolona, choć używam krótko, bo dopiero 3 miesiąc..

Koncia fajne te kalkulatory :D Wyszło mi, że Julka będzie miała 170cm wzrostu i zielone oczy po mamie i babci :D

Milusia z tymi dłońmi, to mój to samo gada, że on nie ma czucia :p Jak przykłada rękę do brzucha, to twierdzi, że tylko tętno czuje.. ale daję mu jeszcze trochę czasu ;) Ostatnio stwierdził, że by chciał iść na usg, że szkoda, że tyle trzeba czekać, bo chce zobaczyć swoją córunię, słodkie to było ;)

Ale wczoraj się pokłóciliśmy.. Byliśmy u teścia na chwilkę z prezentem urodzinowym (oczywiście ja go kupowałam z Fredem, który został w aucie, potem zakupy robiłam i zajrzałam do mamy, bo znalazła jeszcze w zamrażalniku 8 pierogów no i musiałam je zjeść) około 21ej, bo mój eM teraz tak wraca z pracy już od chyba miesiąca.. Wypił piwko i ja miałam jechać, ale miał mi tylko wyprowadzić auto z podwórka, a ja chciałam już pójść w to miejsce, gdzie wyjedzie.. wydarł się, że Fred nie wlezie teraz do samochodu, jak ja poszłam, trzasnął drzwiami.. no więc ja mu wrzasnęłam, że niech sobie sam jedzie, a ja wrócę autobusem i ruszyłam w stronę przystanku.. oczywiście dojechał do mnie i musiałam jechać, bo on po piwie nie pojedzie.. całą drogę ryczałam, w domu też, chyba z godzinę.. tak mi się zebrało, że całe mieszkanie, zakupy, Fred, opłaty, obiady - wszystko na mojej głowie i zwyczajnie za nim tęsknie, bo widzimy się wieczorem godzinę albo dwie przed snem.. ech.. to się Wam wyżaliłam..

A dzisiaj "wszystkiego na mojej głowie" ciąg dalszy, bo musiałam jechać z babcią do akademii medycznej na wizytę.. wyjazd przed 7, powrót przed 16, w międzyczasie na szczęscie mama siedziała z babcią w poczekalni, a ja ruszyłam do galerii na zakupy :p Znalazłam śliczne jeansy 62 i nie mogłam się oprzeć, a do tego jeszcze rajstopki w serduszka, wełnianą czapeczkę, rożek z napisem "daddy's pride and happines" i taki letni kombinezon (spodnie z bluzeczką razem) w kwiatki.. kupiłam też koszulkę dla eM, bo jutro dzień chłopaka ;) no i nareszczie WAGĘ, będę wiedziała ile przybieram hahahaha

A teraz siadam do kompa, bo obiecałam w pracy, że nie biorę urlopu, ale jak wrócę to popracuję do wieczora ech..

Czekam na racuchy (u nas mówi się ruchanki hahahaha) z jabłkami od mamy, brader mi podrzuci :D
 
Buuuu, nikt za mna nie teskni :-(

Przepraszam, ze sie nie odzywam, ale mam urwanie glowy, poniwaz moja przyjaciolka przyleciala do UK i chce wykorzystac te kilka dni na maksa...
A w ogole to jeszcze nie dojechala (sa z K. w Londynie), bo niestety cukrzyca kopnela mnie w tylek i nie dalabym rady jechac z nimi. Wiec z tego wkurzenia sprzatam kuchnie itp... No.. To do zobaczenia :)
 
Malinka- jakże byśmy mogły o Tobie zapomnieć;-)??? Tętno to on na pewno czuje ale Twoje hihi w szczególności jeśli leżysz na płasko. Ja zawsze je czuje jak tak leze a jesli moj M robi próby czucia to musze się trochę podnieść niby na pół leżąco:-D. A M sie nie przejmuj faceci często palną coś nie przemyślanego!!!!!!!!!!!! Co do zakupów to aż Ci zazdroszcze bo w mojej okolicy nie ma nic godnego uwagi a jechac dalej to musi być już zorganizowana wyprawa:):-)
Racuchy mniam mniam- chyba podpuszczę mamę do ich zrobienia- ona lubi czuc sie potrzebna:):):-)

Harsharani- :-):-) pojawiasz się i znikasz:-):-). Kurde współczuje cukrzycy...fajnie że bedziesz miała towarzystwo- babom w kupie zawsze raźniej:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
Milusia on niby porównuje z moim tętnem i mówi, że czuje w brzuniu o wiele szybsze :D

Ps. Uaktualniłam wreszcie suwaczki, ciekawe kiedy mi ten poród w rzeczywistości wypadnie hahahahaha
 
U mnie lekarze mówili że wg usg termin mamy na 22.02 a potem trzymali się już tylko tego co wyliczyli z OM bo maluszków już nie dało się zmierzyć żeby miec porównanie:)
 
hej :)a ja dzisiaj widziałam moje malenstwo, moj chlopak to normalnie plakał ze szczescia :)
podobno spora fasolka wiec moze termin mi sie przesunie na wczesniej, tylko ja wreszcie musze zaczac jesc bo ani kilograma nie przytyłam:(
 
Migota to na co czekasz?? Co Wam dzisiaj na kolację zaserwujesz??

Milusia wg OM to ja mam na 29ego stycznia hahahahaha ale to imposible!

Ps. Ale ciężko pracuję ;) No nie mogę się zabrać...........................
 
reklama
Do góry