reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2011

Rudunia spokojnie :* Zaoszczędzisz przynajmniej na gazie ;) U nas była w sierpniu przerwa w ciepłej wodzie około tygodnia, też grzałam wodę do kąpieli w misce raz, a potem drugi do mycia włosów - jak włączyli - to docenilam ciepło płynące z kranu :D

Futrzak wiesz gdzie możesz już poczuć świąteczny klimat?? Przed wejściem do Leroya w Oliwii stoi choinka :DDDD Speszyl for us normalnie!! Masz już pomysł na choinkę w tym roku?? My z eM mamy już (albo dopiero) 3 za sobą, pierwsza była z suszonymi krążkami pomarańczy i cytryny, szyszkami i drewnianymi ozdobami, druga była lodowa, tzn. same przezroczyste i srebrne ozdoby, a trzecia była fioletowo-biało-srebrna :D A w tym roku nie wiem jeszcze.. Muszę poszukać w necie pomysłów..
A co do ubranek, to ja mam same 62 i może ze dwa na 56, w ogóle mało mam, zero kocyków, ręczniczków, skarpetem, czapeczek.. Jeszcze jest co kupowac ;)

Milusia cuuuuuuuuuudny widok mmmm.. A znałaś Brodkę ze szkoły czy jakoś??
 
reklama
ja to jestem wychowana w klimacie że choinka ma byc na maksa obwieszona kolorowymi cudeńkami/bombkami... uwielbiam choinki mega ogromniastych rozmiarów...tak więc ostatnio mieliśmy choinkę 2,3m wysoką i rozłożystą o średnicy tak do 2,5m :-D zajmowała większą część pokoju:-D i była na maksa kolorowa i obwieszona:-D hihi:-D w tym roku chyba ciut węższą chcę mieć bo potem problem z wyniesieniem jest:-D
 
Na szczęście chodziła do szkoły w innej wiosce- w której uczyła jej matka matmy. Ws umie to do tej samej co chodził mój mąż. Ja ja znałam tylko z autobusu i wiem ze to nie było nic straconego. Nikt jej w szkole nie lubił bo była zarozumiała i córusia mamusi! Na wiosce z nikim sie nie kumplowała. Taki samotnik!!!

Co do choinki to my będziemy mieć żywą- to marzenie mojego M. Jak sie wprowadziliśmy w grudniu do niedokończonego jeszcze domu-to najważniejsza rzecz musiała w nim być- choinka- żywa:) miała zaledwie1 metr wys.ale była nasza i w naszym własnym domu- to było najważniejsze:-)
 
Ostatnia edycja:
No i tak wyglądą, jakoś mało sympatycznie ;)

A w góry to ja lubię.. wolę góry od morza.. marzy mi się, że kiedyś będzie nas stać na mały domek w górach :D

A choinkę zawsze wyrzucaliśmy przez okno, bo mieszkaliśmy na parterze, w tym roku poleci z II piętra :D

Specjalnie dla Ciebie Futro, żeby jeszcze klimat świąt w Tobie podcucić ;)

Zobacz załącznik 284186
Zobacz załącznik 284188
Zobacz załącznik 284187
 
No i tak wyglądą, jakoś mało sympatycznie ;)

A w góry to ja lubię.. wolę góry od morza.. marzy mi się, że kiedyś będzie nas stać na mały domek w górach :D

A choinkę zawsze wyrzucaliśmy przez okno, bo mieszkaliśmy na parterze, w tym roku poleci z II piętra :D

Specjalnie dla Ciebie Futro, żeby jeszcze klimat świąt w Tobie podcucić ;)

Zobacz załącznik 284186
Zobacz załącznik 284188
Zobacz załącznik 284187

:-D najs:-D ta trzecia jest przesuperaśna:-D

my tez wyrzucamy przez okno - z 3 pietra....ale taką na ponad 2m rozłozystą ciężko przecisnąć na balkon:-D bo póki złożona w siatce to luzik z wnisieniem jej:-D ale później...kosmos:-D

no i dla mnie tez musi być żywa - ten zapach to zapach świąt:-D
 
U mnie w domu zawsze była żywa, tylko raz sztuczna i się zapaliła, więc to był znak :D
Muszą być łapska od żywicy, pokłute paluchy przy wieszaniu bąbek a potem nerw, jak lecą igły i kłótnie kto ma ją podlewać :D To część magii świąt :D
W zeszłym roku już się nie załapaliśmy, ale w tym roku koniecznie musimy wcześniej dać znać (wujek eM handluje choinkami na święta), że ma być najpiekniejsza jodła kaukaska, maksymalnie 2,30 do samego sufitu :D I w tym roku koniecznie będę robić pierniki!!

Bosanoga gdzie jesteś?? Wszystko ok??
 
reklama
My w zeszłym roku, po świętach, wynieśliśmy choinkę na śmietnik, ale, że mi strasznie żal było tak ją wyrzucać to ją wbiłam do śniegu (i ziemi) koło śmietnika i ona tak bidulka stała goluteńka jeszcze ze 3 tygodnie - normalnie serce mi się krajało jak koło niej przechodziłam :sorry2::sorry2::sorry2:
 
Do góry