Pinka, wiesz co? Ja bym sie z Toba chetnie w Poznaniu spotkala (powiedzmy, ze moje okolice), ale jakos niestety nie po drodze teraz... Walcze, zeby jechac do PL, ale przez te wszystkie sprawy w sadzie zwyczajnie nie moge, bo boje sie, ze wroce bez Olafa...a tego bym nie przezyla.
Malina, jesli chcesz to dam Ci numer gg posiadaczki mutsy, mojej przyjaciolki. Ona kupila go w UK i dala cos kolo 500 funtow... I teraz spodziewa sie drugiego dziecka i tylko marzy, zeby sie mutsiaka pozbyc, bo z tego co mowila, to zwyczajnie jest szal na poczatku, a pozniej wielkie rozczarowanie...
Vetka, dzieki, bede o siebie dbac

A co u Ciebie?
Ewi, jak ja Ci zazdroszcze takiego wyjazdu, marzy mi sie polski las, polska wies... Ja jestem czlowiekiem, ktory uwielbia takie cos i w ogole marzy mi sie chata gdzies, gdzie diabel mowi dobranoc ;-) Ale raczej to nie nastapi... chyba, ze na emeryturke sobie wroce do kraju...
Magdzior, a hot dogi byly? Uwielbiam te z Ikea... I racja, ze w czasie weekendu lepiej sie tam nie wybierac, bo ludzie sciagaja z kazdej strony

I fuuuuj, ostatnio sie paskudnie czulam po Macu, ale jak na poczatku ciazy (
BOZE, juz w srodku jestesmy! Nie na poczatku!!!) zamarzyl mi sie big mac, to musialam go zjesc i koniec...
Milutek, jak tam sie trzyma nasza mama z 3. serduszkami ?
Koncia, ja Ci zazdroszcze... Mylam wczoraj kolo 13...i dzisiaj mam juz takie, jakby mnie ktos olejem oblal... A najgorsze jest to, ze gdy stosuje szampon do przetluszczajacych sie, to mi sie przesuszaja... No i nie wiem? Dwa rozne stosowac? inny przy skorze, inny na koncach? Bo o odzywkach nie ma mowy...
A ja chce jeszcze powiedziec, ze wczoraj pewien dziadzius ustapil mi miejsca na lawce (bo mlode gowniarstwo przeciez sie nie ruszy)... Podziekowalam (ku jego uldze chyba hahaha) ale bylo mi tak straaaaaasznie milo!