Marcóweczki 2011

[malinaa]

Jak to mowia biednemu zawsze wiatr w oczy.
Ale bedzie dobrze bo musi i juz.

Hahahahahaha Kochana dokładnie to dzisiaj wypadło z ust mojego lubego Poszliśmy na zakupy z ostatnią stówką w łapkach (chyba trzeba będzie coś pożyczyć do końca miesiąca, byłam na zwolneiniu miesiąć więc dlatego kaski brak) no i liczyliśmy co do złotówki wszystkie zakupy, w rezultacie pomyliliśmy się o 2zł Nieźle co??
No i kupiliśmy w tym dwie pepsi połączone taką folią, mężu jak zwykle nie pozwala mi nic dźwigać, więc wszystkie zakupy sam złapał no i za drzwiami marketu bach! Obie butle spadły na chodnik, jedna pękła Biednemu wiatr zawsze hahahaha
Ale bekę mamy dzisiaj z tych naszych zakupów ojojojoj ;p

A ja padam dzisiaj, w pracy szkolenie dwudniowe z komunikacji i generalnie trza siedzieć na krześle 8h, ciężko.. A teraz już brzunio mnie boli i chyba idę zlec pod kołderkę..

Cieszę się, że u Was wszystko gra po wizytach u ginków, gratulacje Mamuśki :*

 

[fifi83]

bosonozka super wiesci gratuluje ja musze czekac na nastepna wizyte do wrzesnia.

 

[patik80]

czytam i czytam i chyba wszystkiego nie doczytam

Mim bardzo mi przykro:-( trzymaj się dzielnie i nie trać nadziei...

koncia witam również:-) ja w czasie pierwszej ciąży na początku też szybko przybierałam na wadze, bo wciąż jadłam w tym słodycze, później się uspokoiłam, a jak po teście glukozy w 28 tygodniu okazało się że wyniki wskazują na cukrzycę ciążową i przeszłam na dietę to zaczęłam chudnąć - efekt 8 kilo na plusie w dniu porodu

Scarletka mnie najbardziej bolą po całym dniu jak ściągam biustonosz, ale jeszcze 2 tygodnie temu też były bardzo wrażliwe, teraz jest w miarę ok

kascha witam nową Marcóweczkę:-)

milenka_1986 30 już stuknęła i mam już 15 miesięczną córeczkę


temat kredytów to i niestety nas dotyczy... 18 lat zobowiązań jeszcze, ale za to mamy własny domek, a nie jak do tej pory ciągle na wynajmowanym...
wiem że będzie ciężko w zasadzie już jest bo w tamtym roku zaczęliśmy budowę, nie wszystko skończone a kredyt trzeba spłacać, mój M. jednak cały czas twierdzi że dopóki jesteśmy razem i zdrowi to wszystko będzie dobrze i nie ma co się martwić na zapas...ma rację ale i tak czasami wpadam w panikę z powodu kasy

 

[Scarletka]

Bosonóżka superrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!! ależ się cieszę mamy dobry dzień jupiiiiiiiii
katjusza ja teraz chodzę prywatnie do promedisu, jestem bardzo zadowolona. W poprzedniej ciąży chodziłam na Ujastek, potem tam do SR i tam też rodziłam. teraz tez tak planuję.

 

[fifi83]

Moj m powiedzial ze ciagle slyszy ode mnie to samo chce mi sie jesc i siku i tak w kolko
scarletka jak tam twoj apetyt?Dopisuje?

 

[poziomki]

Patik a z której części Udzkiego jesteś jeśli można spytać??? Bo ja też jestem

 

[patik80]

poziomki okolice Wieruszowa, Wielunia, niby łódzkie, a na pograniczu opolskiego i wielkopolskiego

 

[Scarletka]

Moj m powiedzial ze ciagle slyszy ode mnie to samo chce mi sie jesc i siku i tak w kolko
scarletka jak tam twoj apetyt?Dopisuje?

Średnio:/ raz jem, raz mnie muli.. schudło mi się 1,5 kg
a twoje zachcianki, bo wiem, ze u nas to szło jednakowo?

 

[poziomki]

poziomki okolice Wieruszowa, Wielunia, niby łódzkie, a na pograniczu opolskiego i wielkopolskiego

Oj a ja jestem przy granicy z mazowieckim

 

[futrzakowa]

Kochana po pierwsze spokój!!! leukocyty do 5 to norma,jeżeli miała byś chore nerki to bilurbina była by w moczu,co bo bakterii to wystarczy że się nie podmyłaś albo pojemniczek był brudny. Najlepiej skocz nawet do rodzinnego i pokaż wyniki ja ostatnio też narobiłam paniki a okazało się że nic mi nie jest)

mi ginek powiedział że WBC to nawet i do 16 w czasie ciąży się zdarza...
koncia - jeśli masz wąpliwości czy dobrze mocz zaaplikowałaś...to zrób to jeszcze raz - nawet płatnie - to nie jest drogie... a po drugie idź do rodzinnego i pokaż wyniki ... bo jeśli to jakaś infekcja to na pewno coś da się zaradzić tak jak dziewczyny piszą jakimiś ziółkami :-)