reklama
Cześć Babeczki! Późno, bo późno, ale się melduję. Szalony dzień trochę miałam. Od rana kwitłam na sesji zdjęciowej, ale skończyła mi się niespodziewanie szybko. I tak jakoś nie wiedząc, co ze sobą zrobić wymyśliłam, że zrobię rodzicom niespodziankę i skoczę do nich na obiad. Bliziutko. Jedynie 100 km 
No to skoczyłam. Małżowi się przyznałam dopiero, jak byłam na miejscu, bo stwierdziłby, że jestem pop...rzona. Ale nie ma to jak obiadek u mamusi! Mmmm... zupka pomidorowa, a na drugie marynowana w zielonym curry pierś indyka z miksem sałat. I domowy kompot jabłkowy!!! Spędziłam u rodziców 2 godzinki i wróciłam do domku do męża. I się nudzę, bo M. ogląda derby Warszawy. Przytaszczyłam co prawda do domu nowe firany i zasłony, które wymagają wyprasowania, ale na taką rozrywkę akurat wybitnie ochoty nie mam.
Martuś, powiedz Ty mi - co to jest jabłczanka? I na czym polegają koreczki rybne? Bo mnie zaintrygowałaś jak diabli!
No to skoczyłam. Małżowi się przyznałam dopiero, jak byłam na miejscu, bo stwierdziłby, że jestem pop...rzona. Ale nie ma to jak obiadek u mamusi! Mmmm... zupka pomidorowa, a na drugie marynowana w zielonym curry pierś indyka z miksem sałat. I domowy kompot jabłkowy!!! Spędziłam u rodziców 2 godzinki i wróciłam do domku do męża. I się nudzę, bo M. ogląda derby Warszawy. Przytaszczyłam co prawda do domu nowe firany i zasłony, które wymagają wyprasowania, ale na taką rozrywkę akurat wybitnie ochoty nie mam.Martuś, powiedz Ty mi - co to jest jabłczanka? I na czym polegają koreczki rybne? Bo mnie zaintrygowałaś jak diabli!
tulip - pierwszą ciążę przeleżałam od 5 mieś. bo szyjka zaczęła się skracać i groził mi przedwczesny poród... teraz mam 3 latka w domu, ale tą ciąże przeżywam tak samo jak pierwszą - sprawdzam czy nie plamię choć nigdy nie plamiłam, ech schizy będą zawsze. A Ty grzecznie leż i nie panikuj - Wiktor zawsze na usg wychodził za mały i ginka sie martwila, bałam się czy wszystko będzie ok, leżalam z nogami w górze, heh a urodził się 3 tyg. po terminie z wagą 3850g i 52 cm wzrostu. Okruszek cholera.
katjusza77 - ale masz koszmary heh, mi się nic nie śni, wstaję kilka razy na sikanie, kilka razy do Wiktora podać leki i jestem mega nie wyspana i odlatuję o 21 zazwyczaj. A zastrzyki w brzuch to współczuje
Bosonóżka - ech na obiadek u mamy i odwiedziny w domku to rzeczywiście warto 100 km przejechać, na szczęście my mieszkamy w jednej wsi, tyle że na obu koncach więc mam bliżej i szczególnie teraz zapowiadam się prawie codziennie
bo z moim samopoczuciem to stanie przy garach nie wchodzi w grę. Dobranoc spijcie spokojnie
Dzić pewnie znów będzie mnie brzuch bolał - zerzarlam 4 kolby gotowanej kukurydzy, zagryzlam śliwkami, chlebem z szynka a i Milkeway'em - blech na samą myśl robi mi sie niedobrze. Chyba apetyt rośnie tzn. koniec mdłości się zbliża, uff jak dobrze. Pewnie będę wyglądała jak słoń za parę miesięcy
bitki w sosie pieczarkowym, ziemniaczki i szpinak ;-P
a na deser mąż mi kupił ogromnego słonecznika
SADYSTKA!!!!!!!!!!!! cała klawiatura mokra haahah
ja ja wlasnie wrocilam z pracy teraz prysznic jakies jedzonko i kima bo chyba jakies grypsko mnie bierze;-/
spokojnej nocy laseczki........
Hallo!!!!!
scarleta wszystkiego co najlepsze dla synka
Sabrina bardzo mi przykro....
Padam ze zmęczenia,jutro jadę do Polańczyka popływać,wracamy dopiero w niedziele,więc znów będę miała sporo zaległości
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego weekendu:-)
scarleta wszystkiego co najlepsze dla synka
Sabrina bardzo mi przykro....
Padam ze zmęczenia,jutro jadę do Polańczyka popływać,wracamy dopiero w niedziele,więc znów będę miała sporo zaległości
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego weekendu:-)
moninia24
Zaciekawiona BB
Witam serdecznie) Mam na imie Monika i chcialabym sie dolaczyc do Waszego watku)Ja mam termina na 1 marca wg OM. Jestem mama dwojki cudownych dzieciaczkow i zdecydowalismy sie z mezem na trzeci skarbekUdalo sie, Strasznie panikuje w tej ciazy, sama sie sobie dziwie..Okropnie sie czuje, mdlosci , wymioty 24/h, ale mam nadzieje, ze juz wkrotce minie wszystko)Bardzo serdecznie witam sie ze wszystkimi marcoweczkami)
) Mam na imie Monika i chcialabym sie dolaczyc do Waszego watku)Ja mam termina na 1 marca wg OM. Jestem mama dwojki cudownych dzieciaczkow i zdecydowalismy sie z mezem na trzeci skarbekUdalo sie, Strasznie panikuje w tej ciazy, sama sie sobie dziwie..Okropnie sie czuje, mdlosci , wymioty 24/h, ale mam nadzieje, ze juz wkrotce minie wszystko)Bardzo serdecznie witam sie ze wszystkimi marcoweczkami)
reklama
mim
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2007
- Postów
- 185
Witam Was serdecznie.
Witam nowe Marcóweczki ;-)
moninia24 - kiedyś mieszkałam niedaleko kłodzka...
U nas pomalutku...
Scarletka - uściski dla synka.
Nasz Maksymilian jutro ma imieniny, ale nie wiem czy ktoś przyjdzie. Mężulek ciasto piecze, my będziemy świętować.
Rozmawiałyście wcześniej o imionach, a nasza Iskierka jest już ochrzczona. Ma na imię Maria (jeśli okarze się, że jest chłopcem to będzie drugie imię)
Uściski dla Was wszystkich
Dobrej nocy
Witam nowe Marcóweczki ;-)
moninia24 - kiedyś mieszkałam niedaleko kłodzka...
U nas pomalutku...
Scarletka - uściski dla synka.
Nasz Maksymilian jutro ma imieniny, ale nie wiem czy ktoś przyjdzie. Mężulek ciasto piecze, my będziemy świętować.
Rozmawiałyście wcześniej o imionach, a nasza Iskierka jest już ochrzczona. Ma na imię Maria (jeśli okarze się, że jest chłopcem to będzie drugie imię)
Uściski dla Was wszystkich
Dobrej nocy
