Mój też się rozgadany zrobił powtarza prawie wszystko co mówimy więc mniej więcej tak : Mama , Tata , Baba ,Dzia Dzia , Dzidzia na siebie w lustrze lub na inne dzieci , MiMi lub Miu czyli Miś , pupa czyli kupa , pompu pompu czyli kompu kompu, idzie , śpiewa lalalala,a tititi czyli a ty ty ty , obaj czyli oddaj ,opusz czyli otwórz , opa , pe czyli fe , upa czyli upadło,am , mniam mniam , da o czyli daj to , ma czyli masz albo mam ,nie ma ,papa,idzie,boły czyli boli ,dobla czyli dobra , doble czyli dobre,ne czyli nie , bey bey czyli pa pa po angielsku,ne chce czyli nie chce,ne wolno czyli nie wolno i jeszcze sporo innych bo powtarza co drugie słowo po nas
.
Elegant mi rośnie sam nosi szczotkę do włosów (moją) żeby go uczesać i do zębów żeby mu ząbki umyć , okruszki pięknie strzepuje z ubranka , albo łóżka jak zobaczy , umie już nosek wysmarkać sam , ubrać czpeczkę samodzielnie i buciki też chociaż nie do końca muszę trochę poprawić jaka narazie , nuczył się jeść łyżeczką , pięknie już chodzi i biega , wtawiać pranie i odkurzać też lubi razem zemną , często jak coś weźmie to odnosi na miejsce chociaż nie zawsze
, ostatnio z babcią mył lustro w łazience , papierki i śmieci wyrzuca do śmieci umie pokazać gdzie mam nos , oko , ucho,usta , włosy a jak pięknie tańczy z wymachiwaniem rączkami albo pod boczki sie bierze jak mu się takiego misia włączy który tańczy i śpiewa
muszę kiedyś z filmować te jego wygibasy w ogóle bardzo muzykalny jest uwielbia słuchać muzyki grać na bębenku itp. .Generalnie mały mądraliński mi rośnie
.
My teraz urlopujemy u Teściów w Rzeszowski i ładujemy baterie.Przed wyjazdem byliśmy na kontroli w szpitalu kardiologicznym ubytek bez zmian jak było 8 tak nadal jest tyle że prawa strona serca jest już powiększona.Kfaliwfikuje się do cewnikowania czyli założeni łatki przez tętnicę udową tylko musi przytyć tak mnim do 10 kilo ostatnio ważył 8,5.Bierzemy 3 razy dziennie Kaptopril na spowolnienie akcji serca czyli obniżenie tętna i ciśnienia żeby serduszko od ciążyć.Pod koniec września kolejna kontrola i bedą nas do Zabrza już kierowali Pani doktor powiedziała że chciałaby żeby najpóźniej na wiosne było po sprawie.Mały jest wydolny krążeniowo i w dobraj formie istny wulkan energii
.Stresuje mnie trochę ta sytuacja ale cóż twara muszę być nie miętka ;P.No tak po krótce co u nas
Patik80 , Apistella wielkie gratulacje spokojnych ciąż życzę i zazdroszczę mi też się maży drugi bobasek ale narazie nie mam warunków :/ cóż czas pokaże jak będzie :/.
Katka faktycznie masz talent do pisania czyta się z zapartym tchem i aż mi wróciły wspomnienia z mojej cesarki i za marzyla mi się powtórka
.Super że jesteście taką zgraną szczęśliwą rodzinką
Ancia93 ja zazwyczaj mówię do małego żeby powiedział dane słowo i czasem załapie za drugą czy trzecią próbą a czasem to i tydzień muszę powtarzać.Dużo sam się uczy z tego co słyszy
Mój też siusiaka pokazuje jak jest bez pieluszki i bam bam po brzuszku robi
Tak czytam czytam i naswua mi się jedno bardzo mądre te nasze marcowiątka
Moje dziecko się totalnie odstawiło od butelki niechce za nic w świecie z niekapka czy bidonu też nie. Noce już przesypia całe bez posiłków czasem się obudzi na picie.Teraz dostaje na śniadanie owśankę (klasyczną ,nie dla niemowląt) na mleku krowim z dodatkiem mm (zamiast butelki) którą uwielbia albo inną zupkę mleczną i jakąś kanapkę.Chyba za stary się już zorbił na butelkę ;p.
A i zapomniałam dodać że straszny całuśnik z niego rozdaje buziaki na lewo i prawo , no i uwielbia sie dzielić jedzeniem ze wszystkimi nawet z obcymi ludźmi każdego by częstował i karmił hehe.