reklama
katjusza77
szczęśliwa mama :-)
Pinka gratulacje!!! Pewnie,że podołasz,przecież Ty w tej kwestii weteranka jesteś:-)
z ust mi to wyjęłaś.. :-)
.Strach wychodzić samej na spacer z dzieckiem 
Pinia powodzenia i oczywiscie czekamy na efekty sesji
Patris no straszne to,słyszalam w wiadomosciach,oby znalezli to malenstwo
my zaliczyłysmy godzinny spacer,pieknie było,słoneczko,lekki mrozik i troszke tez popruszyło a Małgonia tylko głowa kreciła w kazda strone co by dobrze wszystko zobaczycstrasznie mi brakuje spacerkow z mała bo przy moich godzinach pracy to tylko niedziele sa dla nasteraz mała spi a ja mam relakswczesniej(przy drzemce przed obiadkiem) juz ogarnełam chatke tj odkurzyłam i umyłam podłogi,wstawiłam pralke i zmywarke
Patris no straszne to,słyszalam w wiadomosciach,oby znalezli to malenstwo
my zaliczyłysmy godzinny spacer,pieknie było,słoneczko,lekki mrozik i troszke tez popruszyło a Małgonia tylko głowa kreciła w kazda strone co by dobrze wszystko zobaczyc
strasznie mi brakuje spacerkow z mała bo przy moich godzinach pracy to tylko niedziele sa dla nasteraz mała spi a ja mam relakswczesniej(przy drzemce przed obiadkiem) juz ogarnełam chatke tj odkurzyłam i umyłam podłogi,wstawiłam pralke i zmywarke
Pinia Gratulacje dla świeżo upieczonej mamusi ale się wcierpiała bidulka ale najważniejsze że to już za nią i może się cieszyć córeczką
Ola jakieś to dziwne wszystko z tą porwaną małą , najpierw mówili że ktoś napadł matkę uderzył w głowę i zabrał dziecko a teraz słyszałam że policja wyklucza opcje z atakiem na matkę i nie wiadomo czemu straciła przytomność.Tak czy siak ma nadzieje że mała się znajdzie cała i zdrowa :/.
Ola jakieś to dziwne wszystko z tą porwaną małą , najpierw mówili że ktoś napadł matkę uderzył w głowę i zabrał dziecko a teraz słyszałam że policja wyklucza opcje z atakiem na matkę i nie wiadomo czemu straciła przytomność.Tak czy siak ma nadzieje że mała się znajdzie cała i zdrowa :/.
Witaycie marcowe mamusie!
- Dziękuję za miłe przyjęcie.
Patris29: Ciesze sie że mamy dzieciaki z tego samego dnia. Synuś śliczny - ja jak troche sie ogarnę wstawie zdjęcie mojej gwiazdy. Jeśli chodzi o 29 marca to moja corcia ułożyła mi sie POPRZECZNIE i lekarze nie chcieli czekać na 05.04....zdecydowali że najbezpieczniej będzie "wyciągnąc" małą przed skurczami i akcją porodową więc trochę przyśpieszyli ....ale najważniejszy jest efekt końcowy czyli - zdrowa mam i zdrowy bobas. Pozdrawiam serdecznie !
- A właśnie apropo porwania dziewczynki - to stalo sie w Sosnowcu - ja tu własnie mieszkam - od rana mam telefony żebym nie wychodzila sama z Pati - bo może mi sie stac podobnie...ale ja mysle że to chyba jakaś wewnetrzna "rodzinna" sprawa...tak mi sie wydaję....oby to szybko wytłumaczyli i oby mała szybko sie znalazła.
Pinka25: Gratulacje dla koleżanki ! - Faktycznie bardzo długo ją "trzymali" bez cesarki....szkoda sił ...
Pierwsza córkę rodziłam SN druga CC i musze wam powiedzieć dziewczyny że CC dla mnie rewelacja (jeśli wogóle mozna to tak nazwać) oczywiście planowana - czyli taka szybka bez dodatkowych męczarni.
Pozdrawiam :-):-):-)
- Dziękuję za miłe przyjęcie.
Patris29: Ciesze sie że mamy dzieciaki z tego samego dnia. Synuś śliczny - ja jak troche sie ogarnę wstawie zdjęcie mojej gwiazdy. Jeśli chodzi o 29 marca to moja corcia ułożyła mi sie POPRZECZNIE i lekarze nie chcieli czekać na 05.04....zdecydowali że najbezpieczniej będzie "wyciągnąc" małą przed skurczami i akcją porodową więc trochę przyśpieszyli ....ale najważniejszy jest efekt końcowy czyli - zdrowa mam i zdrowy bobas. Pozdrawiam serdecznie !
- A właśnie apropo porwania dziewczynki - to stalo sie w Sosnowcu - ja tu własnie mieszkam - od rana mam telefony żebym nie wychodzila sama z Pati - bo może mi sie stac podobnie...ale ja mysle że to chyba jakaś wewnetrzna "rodzinna" sprawa...tak mi sie wydaję....oby to szybko wytłumaczyli i oby mała szybko sie znalazła.
Pinka25: Gratulacje dla koleżanki ! - Faktycznie bardzo długo ją "trzymali" bez cesarki....szkoda sił ...
Pierwsza córkę rodziłam SN druga CC i musze wam powiedzieć dziewczyny że CC dla mnie rewelacja (jeśli wogóle mozna to tak nazwać) oczywiście planowana - czyli taka szybka bez dodatkowych męczarni.
Pozdrawiam :-):-):-)
madiu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2010
- Postów
- 373
Pinka Gratulacje dla koleżanki pozdrów ją i przekaż buziaczki dla dzieciaczka niech teraz sobie odpoczywają razem i cieszą się sobą
A z tym porwanym dzieckiem to jakaś masakra... no cóż ja taka uczuciowa jestem i normalnie jak słuchałam to mi się ryczeć chciało ze można matce tak zabrać ukochane dziecko... nie wyobrażam sobie co bym zrobiła gdyby mnie coś takiego spotkało
A z tym porwanym dzieckiem to jakaś masakra... no cóż ja taka uczuciowa jestem i normalnie jak słuchałam to mi się ryczeć chciało ze można matce tak zabrać ukochane dziecko... nie wyobrażam sobie co bym zrobiła gdyby mnie coś takiego spotkało
reklama
patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
witam się wieczornie
Pinka oby jak najwięcej takich zleceń będziemy trzymać kciuki za szybkie rozkręcenie studia &&&&& koleżance należy się medal!!! złóż i ode mnie gratulacje, dobrze że wszystko skończyło się pozytywnie, bo tak długi poród to zarówno męczarnia dla mamy jak i dla dziecka:-(
patris fajnie, że podchodzisz to kwestii wagi Kacperka bardzo rozsądnie - mądra mama z Ciebie, pewnie że 300 g na miesiąc dla takich ruchliwców jak nasze maluchy to dużo
ola widzę ze pracowity dzień miałaś;-) ja też trochę ogarniałam bo miałam wolne, wiec trzeba to było wykorzystać, niestety na spacerek nie udało nam się wyjść, bo zrobiło się popołudniu bardzo nieprzyjemnie
katjusza, spring zdrówka dla dzieciaczków!!!
porwanie tej dziewczynki też mna wstrząsnęło:-( mam nadzieję że szybko się wszystko wyjaśni i Madzia wróci do rodziny cała i zdrowa!
dzisiaj na obiad robiłam pierś z kurczaka w panierce z kfc, objedliśmy się strasznie, było pyszne polecam!
Pinka oby jak najwięcej takich zleceń
będziemy trzymać kciuki za szybkie rozkręcenie studia &&&&& koleżance należy się medal!!! złóż i ode mnie gratulacje, dobrze że wszystko skończyło się pozytywnie, bo tak długi poród to zarówno męczarnia dla mamy jak i dla dziecka:-(patris fajnie, że podchodzisz to kwestii wagi Kacperka bardzo rozsądnie - mądra mama z Ciebie, pewnie że 300 g na miesiąc dla takich ruchliwców jak nasze maluchy to dużo
ola widzę ze pracowity dzień miałaś;-) ja też trochę ogarniałam bo miałam wolne, wiec trzeba to było wykorzystać, niestety na spacerek nie udało nam się wyjść, bo zrobiło się popołudniu bardzo nieprzyjemnie
katjusza, spring zdrówka dla dzieciaczków!!!
porwanie tej dziewczynki też mna wstrząsnęło:-( mam nadzieję że szybko się wszystko wyjaśni i Madzia wróci do rodziny cała i zdrowa!
dzisiaj na obiad robiłam pierś z kurczaka w panierce z kfc, objedliśmy się strasznie, było pyszne
polecam!
