Lokata współczuję Laurce tego kostniaka. Mój szwagier to miał (wykryte przez przypadek, gdy po zderzeniu z drzewem był w szpitalu na obserwacji). Samo w sobie nie jest to groźne, ale lekarze zdecydowali sie na usuniecie, bo na czaszce grozi, że jak bedzie sie rozrastać może uciskać mózg. Niestety operacja to już ryzyko, jak to operacja.
Poszłam ululać elę i nie pamiętam już co miałam napisać.
My byłyśmy dzisiaj w nowym CH. Tylko na rekonesans poszłysmy. Całkiem nieźle to wygląda.
Poszłam ululać elę i nie pamiętam już co miałam napisać.
My byłyśmy dzisiaj w nowym CH. Tylko na rekonesans poszłysmy. Całkiem nieźle to wygląda.