reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2011

Futrzak galicjanka jest nie wskazana przy karmieniu bo jest zbyt mocno zmineralizowana,tez ja piłam i mała wrzeszczała potem i gdzies w necie przeczytałam ze mozna pic wode tylko nisko zmineralizowana.Piotrus jest duzym chłopakiem wiec moze troche pozniej zaczac podnoscic głowke bo ma ciezsza niz nasze kruszynki;)

Znowu nie moge isc na spacer bo tak wieje :( Noc całkiem normalna dzis;)pobodka przed 1 i przed 5 i szybkie samodzielne zasniecie,za to jak obudziła sie przed 8 tak spac nie chciała tylko ciagle jesc,no i zjadła 140ml.
a teraz tatus sie meczy z corcia;) najpierw wietrzyli dupke a teraz sie ubieraja i jest wrzask;)

Miłego weekendu mamuski:)
 
reklama
cześć mamusie:-)
M u teściów, czekam na niego i mamy jechać na zakupy...

buziak
, zgadzam się z futrem, ciut cieplejsza woda, mój lubi nawet 40*C (do tylu wg termometru wolno).
To ile wy pieluch dziennie zużywacie? Bo dziecko sika co 15min nawet :-D a pampki są tak chłonne, że nie ma prawa poczuć. My dopiero zmieniamy, jak jest pełna pielucha. Robi się wtedy taka gruba i ciężka na długości całego wkładu.
 
witajcie
u mnie od wczoraj jest moja babcia i pomaga mi przy malej dzieki temu mam posprzatany dom i jem regularnie :tak:
wiatr jest taki ze mam wrazenie ze mi za chwile przeniesie dom w inne miejsce :szok:
spacer odpada ide sie zdrzemnac bo wszytsko mam juz posprxzatane poprane,poprasowane a Emilka spi
Milego dnia :)
 
hej hej witam was i niestety nie nadrobie małą właśnie sprzedałam prababci bo cały dzień wisiała na cycuszku w wolnej chwili postaram sie podczytać co naskrobałyście
 
cześć mamusie:-)
M u teściów, czekam na niego i mamy jechać na zakupy...

buziak
, zgadzam się z futrem, ciut cieplejsza woda, mój lubi nawet 40*C (do tylu wg termometru wolno).
To ile wy pieluch dziennie zużywacie? Bo dziecko sika co 15min nawet :-D a pampki są tak chłonne, że nie ma prawa poczuć. My dopiero zmieniamy, jak jest pełna pielucha. Robi się wtedy taka gruba i ciężka na długości całego wkładu.

ja zmieniam bardzo często; bo przed każdym karmieniem + przy każdej kupie. Ogólnie rzecz biorąc wiedząc że jest kupka nawet najmniejsza powinno się zmieniać jak najszybciej bo przy jej połączeniu z moczem powstaje bardzo drażniący i "groźny" związek (najczęstsza przyczyna odparzeń). Tak więc u mnie pieluch póki co idzie bardzo dużo:-) stwierdziliśmy że na pampkach nie będziemy oszczędzać:-)
 
Wyciągnełam sobie dzisiaj dwa szwy zewnętrzne bo nie mogłam wytrzymać. Nie wiem jak to miało się rozpuścić bo mi na zewnątrz ciała wystawało kawałek niteczki a jak wyciągnełam to ze środka wyszedł duży supeł! Ale odrazu mi lepiej! Reszty nie mogę ruszyć bo boli ale za jakiś tydzień spróbuję znowu...

Ja tak jak Futrzak zmieniam pampki przed każdym karmieniem i po kupie;)

Ola ta Twoja teoria z podnoszeniem głowy nie pasuje do mojego bąbla hehe, zobacz na fotach jaka ona duża! Ona jeszcze w szpitalu już ją podnosiła. Ale nie wiem od czego to zależy że jedne dzieci wczesniej a inne później ją podnoszą...

Ewe fajnie że babcia pomaga. Moja jest bardzo otyła i schorowana i ma wprawie 80 lat i jak była oglądać prawnuczkę to nie chciała jej nawet na ręce wziąść bo się bała.

Papcia witaj spowrotem w domku! Tym razem już z Lenką:) czekam na wieści co i jak!
 
Witam weekendowo:-)
u nas też wieje strasznie, ale już dwa dni siedziałam z dziećmi w domu i słonko do południa ładnie świeciło, że zaryzykowaliśmy i wybraliśmy się wszyscy razem na dwa wózki na spacero-zakupy:tak: nie powiem wywiało nas porządnie, Zośka opatulona w gondoli - była chyba najbardziej w komfortowej sytuacji;-) gorzej z Hanią, bo mamy spacerówkę którą można prowadzić tylko w jedna stronę i mam nadzieję że nie owiało ją za bardzo...
Mieliśmy dzisiaj mieć gości, ale z rana odwołali wizytę - córeczka im wstała z katarkiem...tak to potem jest z dziećmi - ile myśmy już planów zmienili bo zawsze jakiś dzieciaczek od znajomych albo nasza źle się czuła albo któreś chore, no i nikt nie będzie ryzykował zarażania innych...
a moją małą obsypało jeszcze bardziej:-( całe czółko , trochę na policzkach i szyjce...dzisiaj wpadnie położna ją zobaczyć, ale tak czy siak idziemy w poniedziałek popołudniu do lekarza...na szczęście oczko już w porządku - kropelki pomogły:-)

koncia u nas też idzie dużo - odkąd Zosia się urodziła zużyliśmy około 250 pieluch więc średnio wychodzi 9 pieluch na dobę:-) co do odbijania to nasza mała też czasami nawet po odbiciu lezy już w łóżeczku czy w wózku i zaczyna się denerwować i prężyć, wezma ja do pionu i znowu sobie odbije i się uspokaja, i może tak z 3 razy pod rząd, a jak ją położę bez odbicia to mam murowane ulanie się plus czkawka:tak:
papcia witaj:-) jak dobrze że Was wypuścili:tak:
Ewe dobrze że masz kogoś do pomocy:-) wypoczywaj ile możesz jak już tak się napracowałaś...
buziak byle do wtorku:-D już niedługo i będziecie znowu cieszyć się swoją Trójeczką:tak: fajnie mieć gości ale czasami brakuje pewnej prywatności, jednak najlepiej odpoczywa się w swoim towarzystwie;-) to dobrze że Szymuś tak ładnie Wam się chowa:-)
 
ola - chyba masz rację z tym co piszesz o wodzie ale spójrz na ten artykuł... Cała prawda o wodzie

wycinek:
"Przeciętne dzienne zapotrzebowanie organizmu na wapń wynosi od 800 do 1200 mg. Zwiększa się ono u kobiet w czasie ciąży i karmienia oraz u dzieci i młodzieży w okresie wzrostu. Głównym źródłem tego pierwiastka są produkty mleczne, ale i tak jego niedobór w przeciętnej diecie w Polsce dochodzi do 1/3 dziennego zapotrzebowania. Dlatego ważnym składnikiem pożywienia dostarczającym wapń dla organizmu mogą być wody mineralne mające w jednym litrze co najmniej 150 mg tego składnika mineralnego". A Żywiec zawiera zaledwie 27,73 mg wapnia w litrze!

O to, jaką wodę powinny pić młode matki, pytam dr Małgorzatę Kozłowską-Wojciechowską. - Zdecydowanie wodę mineralną, a nie źródlaną. Mineralną średniozmineralizowaną lub wysokozmineralizowaną, czyli bogatą w minerały, w tym magnez i wapń, bo macierzyństwo to czas ogromnego zapotrzebowania na te składniki. Woda źródlana zawiera ich zdecydowanie za mało, a ponadto nie musi mieć ich stale w tych samych ilościach - tłumaczy dr Kozłowska-Wojciechowska.

dziewczyny, a wy jaką wodę pijecie?
 
reklama
Witajcie dziewczyny
U nas pampersów idzie 10-12/dobę i zmieniam zawsze po kupie i po karmieniu, zresztą mała juz sie odparzyła w szpitalu więc wolę zmieniac za często niż znów miec odparzenie.
Co do wody to ja piję Cisowiankę, a i tak łykam witaminy i mikroelementy

I jestem dziś MEGA szczęsliwa, bo zaklepaliśmy wakacje - lecimy pod koniec sierpnia na 2 tyg na Kanary:)))))))))))))))))))) całą rodzina. Mała bedzie miała 5 m-cy więc spokojnie da radę.
 
Do góry