Witam juz wieczornie
U nas dzien minal bez wiekszych rewelacji...
Spacer po pampki w wielka wichure, ledwo pod gorke z wozkiem szlam... dobrze, ze mala w gondoli tak zakryta, ze ledwo powietrze do niej dochodzi, w innym wypadku mogloby mi ja wywiac;/ Czekam na piekna pogode z zeszlego tygodnia... wtedy znow 5cio godzinne spacerki bedziemy kontynuowac
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
) Juz nie moge sie doczekac
Mloda dzis miala dziwny dzien... od 11 do 16 30 w ogole nie spala... tzn przysypiala na 10 minut po czym sie budzila... masakara jakas... Wczoraj bylo to samo ale wieczorem... Licze, ze moze dluzej w nocy pospi... choc wczoraj nie bylo zle... nie odczulam nawet bardzo swojego niewyspania... Jak Mala sie budzila, to ja przewijalam i bralam do nas do lozka na karmienie i tak kimalysmy, a jak ja sie budzilam i ona juz nie jadla to odkladalam ja do lozeczka...
A wiecie, ze ja zawsze kolo 18-19 mysle ze strachem o nocy.... Mimo, ze Amelia nie placze, tylko co najwyzej nie chce spac w lozeczku...
Dzis tez byla u nas Health Visitor i Amelka przybrala od zeszlego tygodnia 240 gr... czyli ma juz 3820... glodomora moja... chyba na diete przejdziemy
A ja tak jak
Koncia rzucilam sie na Karmi ale niestety nie smakuje mi
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Chyba musze pomyslec o czyms innym... Niby mleko mam i Mloda sie najada ale czytajac o Waszych problemach boje sie, ze laktacja ustanie;/
Dobra zmykam bo Mloda sie budzi i jedzenia domaga...
wierka Trzymam kciuki... moze uda sie zmiescic w marcu
Malinka Badz dobrej mysli i poczekaj na wyniki, bez nich nie mysl negatywnie bo tylko sciagniesz zle rzeczy myslami... Trzymam kciuki za dobre wiesci...