H
Harsharani
Gość
hej hej!
harsh ja nie widziałam u Zosi żadej poprawy po lekach na alergię...one były " w ciemno" przepisane, bez żadnych testów
tulip ty masz rację! nasz macierzyński będzie trwał i trwał;-) a wcześniejsze Marcjanki do pracy....jakoś muszę się pocieszyć;-)
bosa jej! ale masz przejścia z tą raną! zakażenie się wdało?
i ja myślałam, że się oczyszczam przed porodem ale potem wpadłam na to, że najadłam się zepsutej kiszonej kapuchy![]()
Heh, ja ostatnio zjadlam 3 peczki rzodkiewek...i tez sie cieszylam
A co do lekow- z pediatra Olafa dopiero na piatek udalo mi sie umowic, ale dala nam przez telefon nazwe leku antyhistaminowego, ktory moga stosowac dzieci od 2go roku zycia. Stwierdzila, ze nie zaszkodzi, a moze akurat pomoze.
Generalnie to bylam pewna, ze nie ma tutaj takich bez recepty, bo szukalam nawet w sklepach i powiem szczerze, ze jestem przeciwnikiem pojenia dzieci lekami, ale juz bylam gotowa sprobowac na wlasna reke... 3 przeziebienie w ciagu 3 tygodni..
Hars u nas w szpitalu nie ma ZZO bo juz pytałam. Boję sie ze tam zemdleję z dzieckiem w połowie kanału rodnego i będzie cyrk... W ogóle mam takiego stresa! I jeszcze mąż jutro jedzie na konferencję do Warszawy na cały dzień wiec w razie co to nie ma mnie kto do szpitala nawet zawieść!
Ewi, powiem Ci, ze gdy sie rodzi, to nie wiem skad ta sila sie bierze. I nie zartuje teraz...czlowiek absolutnie sie zatraca w tym co sie dzieje i jestem prawie pewna, ze nie zemdlejesz.
Oczywiscie jak kazdy, ja tez mialam taki moment kiedy stwierdzilam- pierdziele- mam dosc...ale trzeba trzymac sie mysli, ze do w koncu sie skonczy, ze jest w tym wszystkim cel...
A ja chce jeszcze powiedziec, ze MILUTEK- ja nie wiem jakim cudem ty jestes w stanie chodzic wyprostowana! Takiego biustu to Ci chyba kazdy moze zazdroscic! Pochwal sie jaki masz rozmiar???? I jaki szczuplak z Ciebie!!!
Ostatnio edytowane przez moderatora: