Brawo
Stellka!!!! Teraz już legalnie będziesz pomykać swoją wypasioną bryką po osiedlu
Bosa fajnie, że tak "szybko" wyszliście.. Też bym chciała, ale mi naokoło wszyscy odradzają i gadają, że dziecko przeziębię.. a mnie się zdaje, że im później tym gorzej.. W każym razie od jutra wietrzymy i może we środę jak będzie na plusie to wyjdziemy
Papcia nie chcesz tych podkładów?? Napisałam na giełdzie, że oddam
To się marzec zaczął owocnie

Cudnie!!!!
Ale w postach nie tego widać, nadal ciężko nadrobić i ja się przyznam bez bicia, że nie nadążam :/ Wybaczcie..
Napiszę szybko co u nas.. Jasio jest mega żarłokiem, potrafi obrobić 2 cycki i jeszcze 30ml z butli.. w końcu się łamię, jak w cyckach pusto a on krzyczy, że chce jeść.. Dzisiaj po gorącym prysznicu aż mi kapało z cycusiów, to szybko za laktator i jest ładna porcyjka 40ml w razie napadu wielkiego głodu.. słyszałam o skokach rozwojowych i że wtedy dziecko może mieć większe potrzeby, więc może akurat to teraz, bo wcześniej cycuchy wystarczały.. zresztą 1 butla nan pro co 2 dni nie zaszkodzi

Muszę znów pochwalić mojego ukochanego za nocne wstawanie, podawanie mi Jasia do karmienia, odbekiwanie

) Jeszcze tylko tydzień takiej dobroci, potem ja muszę przejąć pałeczkę, żeby Tomek mógł się wyspać do pracy

Jak ja sobie bez niego poradzę.. Mam nadzieję, że mama tak, jak obiecywała pomoże mi na początku.. Zresztą jeśli Jasio będzie taki grzeczny (z małymi chwilami płaczliwości) jak teraz, to damy radę!!!!
Udaję się zatem na drzemkę, bo co będzie w nocy to nikt nie wie prócz mesje Dżona
Edit: Czytam jeszcze o karmieniu i chyba za szybko się poddaję, za miękka jestem, powinnam być bardziej cierpliwa i konsekwentna.. Może czasem nawet 2h karmienia nie wystarczają.. Postaram się zapomnieć o butli i mogę nawet zakwitnąć na łóżku byle by produkcja ruszyła i zadowoliła naszego synka

Trzymajcie kciuki!!