reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

ruda i marta - najlepiej kupić korzeń (czy to kłącze jest?) imbiru, obrać i w cieniutkich plasterkach dodawać do słabej herbaty. Kupić można w każdym w zasadzie markecie, a świeży działa najlepiej. Mi czasami pomagają odrobinę cukierki imbirowe, chociaż ich nie cierpię. Trudno to paskudztwo kupić (ja kupuję wyłącznie w sklepie Kuchnie Świata - tak to się chyba ustrojstwo nazywa) i są niestety drogie - 15 zl za małe opakowanko.
 
reklama
a to moze niedlugo dotrze ;) z liptona co chwile cos wymyslaja, a to jedna z tych nowych piramidek.
Wczesniej mialam tez cytryne z imbirem,z innej firmy,ale nie mam juz opakowania i nie pamietam co to bylo.
Ale popytaj w sklepach ze zdrowa zywnoscia/ziolami lub w aptekach, powinni miec imbir w kapsulkach , mialam taki w poprzedniej ciazy,wtedy wsypiesz go sobie do wody/herbaty, no albo ten swiezy.

mi i tak imbir srednio pomaga,
najlepiej dziala pepsi :zawstydzona/y: wiec od czasu do czasu sobie pozwalam (tym bardziej ze kawy,ani nic innego z kofeina nie pije)
 
Ostatnia edycja:
Witam Was:)

mnie niestety też dopadły mdłości :-( tak mi niedobrze od rana i do tego na nic nie mam siły, a miałam dziś jechać do fotografa, oj nie widzę się na tym zdjęciu:eek:

pozdrawiam
 
hej:)

wy tu o mdlosciach ja nadal ich nie mam chociaz od kilku dni czuje ze ciagle mi niedobrze ale nic sie nie dzieje straszne jest to uczucie moze przejdzie:)

ruda ja nie moge sie niczym napic bo wszystko co pije to tak jakbym nie pila i wciaz mi sie chce pic tylko cola mi pomaga i po niej tak mi sie nie chce wiem ze jest niezdrowa dla dziecka ale czasem musze bo inaczej wykoncze sie z pragnienia szczegolnie teraz jak wrocily upaly:(
 
Bosonóżka, z cukierków to dobry jest i nie drogi Lokomotiv - takie tabletki do ssania dla dzieci z chorobą lokomocyjną;-):tak: - też na imbirze.
Moje dziecię porobiło sobie na nogach i rękach tatuaże długopisem - chyba pora od kompa odejść:confused2:;-):tak:.
 
cornellka pytalam lekarza, mozna sie napic,oczywiscie z umiarem i dobrze jesli ja lekko rozgazujemy.

marta moj synus zrobil kiedys wieeeeelkie grafiti na scianie mazakami , przy sciaraniu schodzilo razem z tynkiem,a zeby to zamalowac potem to kilka warstw poszlo :-D

no i bardzo wazne pytanie ;-)
co z tymi pasztetami ?:-D
ja wiem,ze chemia i ze niby nie wolno bo sa z watrobki i zawieraja witamine A.
Ale czy 2 kanapki z pasztetem raz na tydzien zaszkodza??
bo ja zrobilam sie wegetarianka w ciazy.... kawalki miesa jedynie z pizzy zjem lub wlasnie.... pasztet. Przejrzalam juz kilkanascie stron na necie i dalej nic nie wiem, bo zdania sa podzielone.....
a i sama pasztetu nie robie, chodzi mi o ten kupny (taki z kogutkiem ;) )
 
marta, dzięki! Jeżeli można ten Lokomotiv w ciąży, to chyba spróbuję. Ja jestem na takim etapie desperacji mdłościowej, że spróbowałabym chyba wszystkiego oprócz kieleckiego niedolota :-D:eek:.
I muszę Cię spytać, bo zaintrygowało okrutnie - "miasto sexu i biznesu"?! Gdzie to?! Co to?!
 
reklama
Do góry