Hars ja nawet tego nie włączam, bo nie chcę się denerwować ;p
Buziak pamiętaj, że ja mam mega brzuch ;p Urosłam o około 30 cm, a Jasiek do tego strasznie się wypina i jeszcze naciąga tą skórę, więc spoko, smaruj się tylko i masuj, będzie git!! Prezenty fajowe, na pewno dzieciaki się ucieszą

Co do porodu to mam nadzieję, że zacznie się w każdej chwili

a jak nie to jutro o tej porze mam wizytę i nie wyjdę od gina póki czegoś nie wymyśli

Ciśnienie po Dopegyt troszkę spadło, obrzęki bez zmian, ale ile można tak swój organizm trzymać na skraju wytrzymałości.. Trzeba coś postanowić!!
Ps. Zapomniałam Wam napisać co mi się dzisiaj przyśniło hahahahaha
Otóż jechałam na misję do Afryki z grupą ludzi, był tam też jakiś dyrektor z mojej firmy, gadałam z nim po angielsku

Na miejscu mieliśmy się przebrać do pracy, on ubrał taką kurtkę skórzaną na motor, a ja go zapytałam czy jeździ motorem, to powiedział, że tak i że to on dostał ostatnio ten najwyższy mandat, o którym mówili w wiadomościach, a ja na to, że i tak pewnie nie zbiedniał od tego i się śmialiśmy ;p I szliśmy za naszą "przewodniczką" na jakąś górkę po błocie i było chłodno, a temu dyro bardzo zimno i mówi, że zapomniał drugiej pary skarpetek i żeby mu ktoś pożyczył.. Na górce weszliśmy do jakiejś chatki, gdzie na podłodze leżały co kawałek miski z zamarzniętą wodą i w niej głową świni, ale przewodniczka nas uspokoiła, że to tak ma byc i że świnie nie piją z tych misek.. zaprowadziłą nas do pomieszczenia z masą jedzenia i powiedziała, że nasza praca będzie polegać na przygotowaniu 300kg jedzenia dla świń, no a mi przypadło tarcie ziemniaków na placki ziemniaczane dla tych świń ;p
Po robocie wsiadaliśmy do autokaru, żeby wrócić do domu, a na dworze biegało maleńkie dziecko polskiej weterynarki i spytałam przewodniczki, czy to dziecko tu jest zdrowe, a ona powiedziała, że weterynarka niedługo wraca do Polski, bo mała jest zdrowa, ale ma jakąś bakterię i nie może dłużej być w Afryce, że trzeba ją leczyć u nas i mi ulżyło, bo się martwiłam, że to dziecko tam choruje

Hahahahaha..