reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2011

witajcie

nie jestem juz sama na sali ale za to przy okazji lezy ze mna dziewczyna ktora juz 2 razy rodzila i niestety slucham jej opowiesci i mam dosc chwilami jakis czas lezala dziewczyna z terminem na 3.02 ale w nocy zle sie cuzla i wlasnie jej cesarke zrobili to niesamowite ze przyjechala o 24 a o 10;30 cesarka :-) jakos nie ograniam tego ;-)

aga_cina niech spada na drzewo ta znajoma masz ladny brzusio to juz 9 miesiac wiec nie wiem czego ona sie swoja droga spodziewa po swojej ciazy :-D rozmiaru 34 :tak:??
 
reklama
witajcie!
melduję ze żyję...weekend w miarę udany - sobotnie spotkanie całkiem miłe, niestety zakupy, które planowałam zakończyły się po około godzinie wolnego spaceru po pasażu, bo zaczęło mi się robić słabo i M. zarządził powrót do domu, zdążyłam kupić tylko kilka kosmetyków, a dla Zosi na wyjście ze szpitala 1 body i czapeczkę, no i bawełniane spodenki pakowane po 2 szt. za 20 zł w h&m...
mieliśmy dzisiaj nadrobić zakupy, ale znowu nie wypaliło, po wizycie u ginka, pojechaliśmy tylko do lidla po super tanie pampki i co i du...pa:-( nie ostała się żadna paczka, zaraz dzwoniłam do mamy żeby zobaczyła u siebie i też nic, na szczęście pocieszyłam się i zakupiłam rajtuzki, skarpetki i torbę, która choć może wizualnie i kolorystycznie nie jest nadzwyczajna, ale wygląda na funkcjonalną i jest większa od tej co mam teraz dla Hani...potem to już się tak zaczęłam źle czuć, że ledwo do domu dojechałam, na koniec to się już poryczałam z bólu złości i bezsilności:-( teraz leżę i modlę się o lepsze samopoczucie...

trzymajcie się ciepło, trochę może Was poczytam, chyba że padnę...
 
Dzieki dziwczyny, pocieszylyscie mnie :)
Ja sama wiem, jem normalnie, to nie obzeram sie. Przed ciaza odzywialam sie inaczej, bo mam problemy z hormonami i lekarz mnie uprzedzil, ze moge przytyc sporo. Ale 14kg to nie jest chyba az taaak duzy wynik. 20 kg chyba nie dobije.. Poza tym wkurza mnie jak ktos mowi o ciezarnej: ale jestes gruba. Mozna powiedziec np. ze masz duzy brzuch. Bardziej taktowne.

a kolezanka chyba sie skapnela, ze palnela glupote, bo mi sie nie chcialo z nia gadac.

Stwierdzilam, ze w 1/3 bodow maly nie zdarzy sie ubrac ;-) albo pranie bede rzadziej robila po prostu.

Zbieram sie na ploty do drugiej kolezanki. haaa, ciekawe czego teraz sie dowiem

malinaa, ale Jasiek kuperek wystawia.

Ja juz chce urodzic, buuu :(
 
agacinka ludzie to coś czasem chlapną a nie pomyślą.Ja tak miałam zaraz po świętach jak odbierałam Sammiego ze szkoły,to zawsze ktoś zażartował ze sobie nie żałowałam na świętach.A co najgorsze jedna osoba coś powiedziała i od razu wszyscy patrzyli na mnie. Bylo to upokarzające i ja w tym żartów nie widziałam.
Teraz jestem już przyzwyczajona,bo codziennie słyszę takie teksty tak jakby ktoś dal takim ludziom prawo oceniać innym

ja to z jedna kobieta rozmawiałam o dzieciach i zapytałam czy ona tez jest w ciąży bo miała duży brzuch a tu zonk:szok: wiecie jak mi potem głupio było:zawstydzona/y:

Wierka, ja tez! i sie na mnie obrazono za to, hahaha
A co do ludzi-ja mlodo wygladam (bardzo) i jak widza 3latka ze mna i moj brzuch to jest tylko takie 'ale glupia dziewucha' w oczach....

witam się i ja w dniu lenia:> od rana jedyne co zrobiłam to zapakowanie i rozpakowanie zmywarki, wstawienie prania i prasowanie koszul Emka, aż mi głupio, że tak można:)
no i wyczytałam w mądrym internecie, że pierwszy wyścig F1 13-go marca:> w moje urodzinki...więc szybko obliczyłam, że Junior ma czas do 9-go marca żeby pokazać się na tym świecie bo ja muszę zdążyć wrócić na kwalifikacje w sobotę:D na co mój małżonek stwierdził, że jestem nienormalna, ale to nic, bo i tak będzie mnie kochać:D:D

Harsh - trzymam kciuki - za Ciebie za Olafa i za K. żebyście jakoś ten pierwszy dzień przeżyli - chyba nie taki diabeł straszny jak go malują;)

to ja sobie coś zjem może...tyci tyci malutko:>

Dzieki, a co do F1 to jestesmy z K. wielkimi fanami i to do tego stopnia,ze rozwazamy imie naszego ulubionego kierowcy dla naszego dziecka :-D wiec tez bedzie zalamka jak cos w marcu wyskoczy 'za pozno' ;) hahhaaahahhhah
 
Harsh - echh ja to Jensona Buttona wprost uwielbiam, ale z racji tych moich uczuć platonicznych do niego i z racji tego, że jego wizerunek przyozdabiał mój tort na wieczorze panieńskim, to mój Emek szału dostaje jak tylko wypowiem to imię:D chociaż on sam też uwielbia ten sport, ale zazdrosny jest ;) nie wiem czy widziałaś, ale któraś z dziewczyn na wyprawkowym chyba wrzuciła taki link do pościeli w bolid F1....3 części kosztują 50 zeta, i chyba mimo tego, że już pościel mam to kupię jeszcze jedną;)
 
Aga na moje to jesteś tak gruba, że aż dziwne że klisza nie pękła jak zdjęcie robiłaś, no naprawdę! I weź już nic kompletnie nie jedz, a z domu to masz absolutny zakaz wychodzenia, bo tylko ludzi będziesz straszyć na ulicy no ;)

Masalko też miałam taką nadzieję, no bo ile można burzyć ścianę?? A widać można ;p Albo młot albo wiertara na przemian ;p Całe szczęście robią sobie jakieś przerwy, to jakoś da się wytrzymać.. Też chciałam poczytać, ale w takich warunkach to jedno zdanie czytam 5 razy a i tak nie wiem o co chodzi ;p

Pestusia śmiejemy się z mężem, że to nasze dziecko będzie miało najbardziej wygłaskaną dupkę na świecie ;)

Paticzku relaksuj się i odpoczywaj :* Dzięki za przypomnienie - muszę kupić jakąś torbę pasującą do wózka, bo nie wzięłam od kompletu mutsy, coś mi w niej nie pasowało, teraz nie wiem co, a byłoby z głowy..

A moja zupka już w całym mieszkanku pachnie mmmmmmmm ;) Teraz brakuje już tylko męża łakomczucha..
 
aaaaaaaaaa Harsh !!!! samego Jensona na żywo??:D o matuchno! to dopiero uciecha dla oczu i ukojenie dla stęsknionego serca :D :D :p jesli kiedykolwiek będziesz go jeszcze widzieć to pozdrów ode mnie:D
 
dzien dobry lalski:) odprawilam emka do pracy i moge z wami troche posiedziec teraz maly mi nogfami pod zebrami jezdzi i prostuje mnie regularnie i jak dupke wypnie to mozna zwariowac taki wielki sie wydaje:szok:
pozdrowienia ze zmrozonego uk:(
 
reklama
Malinaa, dobrze, że nie kupiłaś torby do Mutsy. Sama torba jest nie powiem wykonana bardzo dobrze, my kupiliśmy, ale woziliśmy ją w koszu pod spodem, bo jak się ją do rączki przypnie to wg mnie przeszkadza i w trzymaniu rączki i w prowadzeniu wózka.

Agacina, ja już przytyłam prawie 17 kg i pewnie do 20 dociągnę. Mam 165 cm wzrostu, niby tylko brzuch mi urósł więc nie wiem gdzie ja to zmieściłam, hihi. Mam to jednak gdzieś, liczę na to, że po porodzie szybko schudnę tak jak przy Ignasiu. Wtedy też ok 20 kg przytyłam, nie wiem dokładnie, bo nie miałam wagi a lekarz też mnie nie ważył. Wagę kupiłam po porodzie.
 
Do góry