Hej hej
a po intensywnym weekendzie, ale opłacało się.. wszystko do przodu
nie będę się przyznawać, co w indexie, bo mnie za kujona weźmiecie, a to wszystko fuksem

strasznie wypruta jestem, bo do tego wszystkiego zabrałam się za pisanie mgr, siedzę do 2 w nocy, a z rana pobudka
jutro mnie czeka wizyta u ginka i chyba znowu mocniejszy antybiotyk, bo robiłam badania i wiem, że wyjdą kiepskie. czuję, że tam w moczu, coś nie gra, bo cały czas piecze i boli
nic mi te leki tym razem nie pomogły.
Z uczuleniami po sterydach lepiej. goi się ładnie i przynajmniej nie drapie.
Wczoraj poprasowałam trochę rzeczy dla maleństwa, za dużo żeby na raz, ale partiami pomalutku sobie porobię.
Wpadłam również do 5-10-15 i Kap Ahla i nakupiłam śliczne kompleciki
Milu myślami i serduszkiem jestem z Tobą i twoimi dziewczynkami!
nie mam kiedy nawet Was nadgonić, bo dom przez choroby moich facetów i uczelniany weekend zaniedbany, muszę go ogarnąć, a i obiad czeka na realizację

echhhh a zdawałoby się, że im bliżej końca tym więcej będzie czasu na wszytko