Marcóweczki 2008 - wątek główny

[PM1]

Mrówa1- no to masz małą kobietkę. Zacznie się niedługo fryzier, paznokcie, usta....
Moja koleżanka ma córcię prawie 3 latka i opowiadała jak szybka malutka podłapała takie babskie czynności jak np. malowanie. Musiała już mieć swoją pomadeczkę i lakier do paznokci. Nie przepuściła mamie jak sobie malowała paznokcie i musiała jej umalować odżywką, co prawda bezbarwną ale tak ją prezentowała jakby to była conajmniej ostra czerwień .

Ninjacorps- ja też czytałam, że nasienie męskie może rozluźnic szyjkę macicy ale to podobno pod koniec ciąży wtedy najbardziej szyjka jest wrażliwa, bo jest wydzielany jakiś hormon. Teraz wręcz jest zalecane aby cieszyć się brakiem antykoncepcji. Także nie macie się czego obawiać.
A co do piersi to mi o tym moja siostra powiedziała i też sie przestraszyłam ale też postanowiłam to zbadać. I okazuje się, że głównie chodzi o sutki, że można za mocno ich pieścić, bo uwalnaia się też jakiś hormon, który może prowadzić do poronienia. Ale z drugiej strony niektóre poradniki podają, że bardzo często kobiety w ciąży nawet mogą osiągnąć orgazm podczas pieszczot piersi z uwagi na wrażliwość. .

 

[mrowa1]

Przyszła mamusia jak ja maluje paznokcie to meli tez musze strzelic manicure;-)a co do makijazu to neiraz próbowala z takim skutkiem ze późneij stała w kącie za używanie tego co jej nei wolno
Ninja to fajnie ze jesteś zadowolona z zakupów i wizyty oby tak dalej:-)
a ja się zaraz wybieram na tipsy więc narazie;-)

 

[ninjacorps]

milla29 - jutro albo w poniedziałek będę w tym lumpeksie, ale jeszcze nie wiem gdzie to jest, bo Częstochowy nie znam (z bratową mojego męża mam tam się wybrać, ona mi o nim powiedziała). Jak wrócę to dam znać gdzie jest i czy warto go odwiedzić.

 

[skaba1]

Skaba to tak źle się czujesz?

mrowa1 ogólnie czuję się w porządku.. ale niezależnie od ciąży pogoda jest przygnębiająca.. no i mam pokusy, żeby zostać w domku i oddać się błogiemu lenistwu.. no bo kiedy jak nie teraz;-)
super, że córci spodobało się u fryzjera.. mój Bartek też lubi tam chodzić, choć kiedys jak poszedł sam z tatą to odstawił mu sceny niesamowite.. no cóż - podstawowy błąd - został zaskoczony..

My dzisiaj idziemy z Jaskiem na angielski,zapisałam go na tą metodę Helen Doron,niby dzieci od roku tam chodzą.Zobaczymy jak będzie,podobno atmosfera jak w przedszkoluTrzymajcie się ciepło dziewczynki,do potem....

SUUUUPER!! Ja też bym bardzo chciała.. ale u mnie jak u mamma80 - Bartek już sporo mówi, ale jeszcze dużo po swojemu... poczekam jeszcze z pół roku..

ewa33 szybciutko wracaj do siebie:-):-) oj ja sobie nie wyobrażam mieszkania u moich rodziców.. mimo całej mojej miłości do nich.. bardzo sobie cenię niezależność i swobodę.. a mama chciałaby za dużo wiedzieć.. no i...

ninjacorps trzymam kciuki za dzidziunie.. odpoczywaj ile możesz.. niech dzidziunia rośnie..
no i szybciutko wrzucaj namiary na ten lumpeks w Częstochowie, bo brzusio mi rośnie, a w tej ciąży nie moge chodzić w jednych spodniach.. no cóż praca kosztuje;-);-)

a co do zakazu bawienia się piersiami i seksiku to rzeczywiście świetny sposób wywołujący porod (tym sposobem Bartek przyszedł na świat;-);-)), ale wydaje mi się, że to działa dopiero jak nadejdzie czas, no i w przypadku, gdy pojawiają się skurcze przedwczesne..
ja miałam bardzo wrażliwe sutki (i to nie w kategoriach pobudzania, ale bólu) i bałam się, że jak maluch będzie chciał jeść to strasznie mnie to będzie boleć.. no i przeczytałam gdzieś, żeby wykorzystać męża - prosiłam go, żeby ssał sutki.. oj ile razy on po głowie dostał.. tyle, ze jemu można było przyłożyć, a dzidziuniowi??.. no i rzeczywiście stopniowo sutki się przyzwyczaiły i potem nie miałam z karmieniem żadnych problemów - nie bolało, bo przywykły i były tez wyciągnięte, więc synio nie miał problemów z ich złapaniem.. same korzyści.. polecałam znajomym - działa!!:-):-):-)

 

[cicha]

Kurcze dziewczyny ale macie tempo...:-) Jak wieczorem sie nie wyrobie z napisaniem kilku slow to nastepnego dnia jestem juz zupelnie zagubiona w morzu poruszanych tematow:-)

Widze, ze prawie wszystkie macie juz za soba dolegliwosci tego uroczego stanu i teraz zaczyna sie czas przyjemniejszy: zakupy, plany, dobre wiesci...:-) Ja jakos mieszcze sie z latwoscia we wszystkie moje ciuszki wiec zakopow w tym kierunku szybko czynic nie bede. W pierwszej ciazy kupilam sobie w sumie tylko jedne jeansy z pasem,jedne spodnie welniane wieksze o dwa rozmiaty, kilka dluzszych bluzek-sweterkow (nie ciazowych:-) i dwa pasy - dzieki ktorym nosilam wiekszosc normalnych ciuchow. Zobaczymy jak bedzie teraz ale mam nadzieje, ze przetrwam dzieki stoswaniu tej samej metody:-)

Z tym seksikiem, nasieniem i bodawkami to chyba jest tak jak pisza dziewczyny - ze nadmierna akcja moze psrzyspieszyc porod w koncowce. Ale na poczatku to chyba raczej wszystko jest jak najbardziej dozwolone - ja przynajmniej wychodze z tego zalozenia:-)

Fajnie tez jest poczytac o waszych starszysz szkrabach, o tym jak reaguja na ciaze zmiany. Moj jest na to chyba jeszcze za maly - zreszta chwilowo nawet nikt z poza forumowej grandy nawet nie wie o maluchu w drodze. Poczekam jeszcze do 19 kiedy to mam usg. No a potem bede sie zastanawiac czy juz cos napomykac Julkowi czy czekac az brzuch stanie sie widoczny - bo dla takiego brzdaca to chyba jednak jeszcze zbyt wielka abstrakcja.

Aha tez zaczely mi sie dziwaczne sny - ale raczej z tych przyjemnejszych. Dzis snilo mi sie ze ladowalam na komputerze slpejskie szlaki zjazdowe zeby sie zorientowac w ich trudnosci a potem nagle lecialam nad Alpami i im nizej tym z zimy zrobilo sie lato , rzeka, biale tygrysy i wodospad (wielkosci Niagary) a na brzegu szereg domkow i Julke biegajacy beztrosko nad brzegiem Jedyne co pamietam to uczucie zalu, ze trasy sa jednak jak dla mnie:-)

Mamma80 napisz jak po zajeciach. Bylas na nich obecna? jak wrazena? Poczytalam sobie o tej metodzie (bo przyznam, ze pierwszy raz o niej slysze) i wyglada dosc ciekawie. W kazdym badz razie kazdy sposob jest dobry jesli wiedzie do nauki dodatkowego jezyka i jest skuteczny (a ten wyglada jeszcze na dosc przyjemny).
Moj maly to do mowienia ma jeszcze daleko ale jest jednym z tych dzieciaczkow, ktore wystawione jest na staly kontakt z czterema jezykami wiec ma pewnie w glowie niezly mishmash i nie szybko zacznie mowic.

Aha i w koncu przechodzi mi ochota na slodkie na korzysc pikantnych saladek rybnych, sledzikow w smietanie i innych tresciwych i zdrowych smakolykow:-) Strasznie sie z tego ciesze bo ciagaty do slodkiego wykanczaly mnie moralnie (no bo co dobrego jest w batoniku dziennie;-):-))

Dobra lece lulac mego hrabiego .... w miedzyczasie pewnie znow pojawi sie morze postow i bedzie co nadrabiac...:-)

 

[milla29]

że można za mocno ich pieścić, bo uwalnaia się też jakiś hormon,

Ten hormon to oksytocyna, odpowiedzialna za skurcze macicy przy porodzie, a po za skurcze gruczołów mlekowych żeby wypływało mleczko.
A co do pieszczenia to ja nie pozwalam nawet dotykać bo bolą i tyle
ninjacorps będę dozgonnie wdzięczna za informacje, ja z Częstochowy to też znam tylko Jasną Górę i dworzecPKP, aaaa no i jeszcze mcDonalda;-)

 

[mrowa1]

Ja w pierwszej ciazy sexiłam sie z męzem bez prezerwatyw i nic nie przyspieszyło wydaje mi sie zalezy od organizmu i w jakiej fazie ciązy się jest;-)Słysząłm od znajomch ze u nich przyspieszyl właśnei sexik poród ale w okolicach terminu;-)
Skaba a ja Amelce cały tydzień mówilam ze idziemy do fryzjera bo tez słyszalm że powinno byc dziecko informowane co będzie robic itd;-)

 

[giza]

cześć
rok temu byliśmy na lekcji pokazowej, bo zastanawialiśmy się nad zapisaniem Przemka na angielski. Metoda nauki wygląda bardzo przystępnie. Dużo piosenek, krótkich wierszyków, powtarzanie w kółko tego samego zwrotu i to wszystko jest wplecione w zabawę. Wtedy stwierdziliśmy, że synek jest jeszcze za mały, bo prawie nie mówił po polsku, a co dopiero po angielsku. I nie był zainteresowany tym co się działo. A teraz stwierdziliśmy, że poczekamy aż Przemko pójdzie do przedszkola.
Widzę, ze temat ciuchów ciążowych na topie. Ja już w nic normalnego nie wchodzę. A w autobusie ustępują mi miejsca. No i już ponad 5 kg do przodu, chociaż apetyt znacznie mi sie ostatnio zmniejszył - całe szczęście.
Od tygodnia chodzę bardzo śpiąca. Wieczorem padam usypiając synka a rano i tak mam problemy ze wstaniem.
W poprzedniej ciąży kupiłam tylko dwie pary spodni ciążowych, a resztę ciuchów to albo elastyczne, albo trochę większe. Ale w sumie z brzuchem chodziłam od jesieni do wiosny to głównie w swetrach, więc nie musiałam nic kupować. A teraz kupiłam sobie jeszcze jedne spodnie, spódniczkę i 3 bluzki.
A co do seksu i pieszczot piersi, to jest to przeciwwskazane tylko w przypadku przedwczesnych skurczy, rozwarcia szyjki albo zagrożenia poronienia. Ja w poprzedniej ciąży miałam zakaz od 13-go tygodnia do końca. Ale i tak takiej stuprocentowej wstrzemięźliwości nie udało sie utrzymać. Teraz wszystko jest w porządku i żadnych przeciwwskazań nie mamy :-)

 

[darinia]

Witam
a jednak obyło się bez antybiotyków czosnek i ciepłe napoje pomogły :-)
Senność i lenistwo mineły wieć dziś pracowita sobota zaczym wielkie porzadki ;-)
Wczoraj mialam wizyte u gina wszystko jest ok wiec nie miałam usg bo to by już było moje trzecie ale mam sie przygotować na to 3dczy 4 d w 20 tygodniu niestety on takiego nie ma i musze jechać do innego miasta koszt tego tez jest fajny 200zł ale podobno można wykryć wszystkie wady no i poznać płeć wiec zdecydowaliśmy sie na nie
oczywiscie dostalam witaminki
co do ubrań ciązowych to mam jeszcze rzeczy w które sie mieszcze ale planuje juz wieksze zakupy musze obcykac gdzie co fajnego można kupic na mam
Pozdrawiam wszytkie

 

[dorotaaa26]

czesc marcoweczki.
co do rozmiarow ta ja mam 150 i to dopiero problem jak ide do sklepu dla ciezarnych to tak samo jakbym zalozyla na siebie worek i skrocila tak wogole to ubieram sie w smyku a teraz mam problem ze spodniami nosze jeszcze swoje stare ale nie zapinam sie na trzy goziki a pozniej nie wie co zrobie .
Pozdrowienia dla wszystkich przyszlych mam.