reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Milla 3mam kciuki zeby szybko cie pokroili:tak:
Skaba kobieto a kiedy ty spisz? ty sie chyba wykończyc chcesz:baffled::-p:confused::dry:
Ewa biedny Alex zdrówka dla niego:-)a ty sie nie zamartwiaj napewno bedzie dobrze i dadza sobie rade:-)
Siwona zdrówka kuruj sie:-)
Mazdaga mi tez gin mówił ze szybko sie rozdwoje a tu klops rozdwoiłam sie prawie w terminie;-)niestety nasze dzieci i natura decyduja kiedy;-)
PM dzis zjadłam czekolade z rana mam nadzieje ze nic mu nie bedzie;-)
ja dzis sie wybieram na spacerek bo u nas pogoda cudna:-):-):-):-)
czekam teraz na połozna mam nadzieje ze szybko sie zjawi:-p
 
reklama
PrzyszłaMamusiu. Tak to już jest z maluszkami, że rodzice cierpią razem z nimi nie wiedząc co im dolega i nie umiejąc pomóc. Trzeba to jakoś przeżyć, a potem zapomnieć by zdecydować się na kolejne maleństwa:)
 
Skaba czys Ty oszalała??? zostaw tę robotę!!! jak oni moga zawracać Ci tak głowę?? a dzieci?? :wściekła/y:

te raporty miał zrobić mój współpracownik, ale jak zobaczyłam jak jeden zrobił to sie przeraziłam:szok::no: no i taka moja głupia natura, ze nie mogłam tego zostawić, bo to dosc ważne... najpierw przeryczałam dwa dni, ze ja taka biedna i sposkoju nie mam, a potem stwierdziłam, że szkoda życia i zdrowia na takie bzdety i wzięłam to za łeb.. ale staram się, żeby maluchy nie odczuły, że mam zapracowana, więc troszke noce pozarywałam.. ale teraz się czuję szczęśliwa:-) i powiedziałam, że to już koniec!!!

Zastanawiam się, czy dziecko przed porodem uspakaja się w brzuszku? Bo moja mała daje niezłego czadu - rozpycha sie i wierci:). Chciałabym już mieć mała po drugiej stronie, ale z drugiej strony boję się porodu.
mazdaga teraz było inaczej, bo poród wywoływany, ale Bartek to nawet na porodówce szalał..:-)

beti tak tak w sprawie L4 to tylko Doris:-)

Zycze aby magisterka lzej poszla.

cicha oby.. oby.. mogłam ją co prawda napisać zanim urodziłam, ale ja tak mam, że jak nie mam za wiele na głowie to łażę rozlazla, a jak mnie przyciśnie to się super organizuję.. teraz też na to liczę:-)

Beti odczucie rewelacyjne!! miec takie dwa skarby. Mo synek też zakochany w małej, wciąż przy niej siedzi, pomaga mi, ale wydaje mi sie teraz taki duzy!! zawsze był moim małym syneczkiem a teraz jest jakis taki " dorosły":-):-)

asze ja się teraz nie moge nadziwić jaki mój Bartek jest wielki:-) i taki dorosły :-)

PrzyszłaMamusia widzę, ze podobieństw ciąg dalszy - ja też zajadam ciasteczka maślane:-) i drożdżówkę.. ale skusiłam się też na Merci, ale małej nic nie bylo.. i moja Marysia chyba ma podobne chwile słabości jak Tosia.. wczoraj tak przedrzemała przy cycu ponad 2 godziny...w szpitalu też się tak prężyła przy kupce i pani doktor stwierdziała, ze to delikatna kolka jelitowa, ale teraz jest znacznie lepiej - powierci się tylko chwilę i już słychać kupsko:-) i zazdroszczę ci tych spacerków... może w tygodniu mąż zawiezie nas do mamy to wyjdziemy na spacerek, a jak nie to dopiero weekend, bo z dwójką maluchów z 4 piętra się nie staszczę..
 
dzis kondziorek budził sie 3 razy na jedzonko z tego ostatni raz o 2 i jadł prawie 2h i niechciał spac w łóżeczku wiec ja juz padnieta spałam z nim:-p pobudkke Mela zrobiła nam po 5:sorry2:
ciekawe co u Niekat chyba skrobne do niej:dry:
 
Ja coś ostatnio wstaję wcześniej, ale to akurat pomysł mojego psiura - odkąd się przeprowadziliśmy do rodziców to dostała hopla i o 7.00 już stęka, żeby ją wypuścić na dwór (a wcześniej przecież spała ze mną do 11). No ale wiadomo - na wsi jest dużo więcej atrakcji niż w bloku, to w sumie nie dziwne, że szaleje...

Niekat wychodzi dziś ze szpitala i podobno bedzie wieczorem na BB to popisze co i jak.
 
Skaba kobieto a kiedy ty spisz? ty sie chyba wykończyc chcesz:baffled::-p:confused::dry:

mam powera poporodowego:-):-):-) i też chcę na spacerek!!:-(

ewa zdrówka dla Alexa.. a dla ciebie spokoju i odpoczynku..

kobietki dzisiaj jestem pierwszy raz sama z maluchami przez cały dzień, bo mężuś ruszył do pracy (był już w piątek, ale mama zajrzała).. trzymajcie kciuki, zeby wszyscy ocaleli:-):-):-)
 
PM, Mrowa to to dwugodzinne czuwanie chyba zaczyna być normą:-(nie narzekam, bo mała nie płacze, no i na szczęście noc całą przesypia, a w dzień to zupełnie inaczej.. ale do łóżeczka jej nie próbuję przekładać, bo zaraz się budzi.. zresztą sama spać nie lubię, a J spał dziś z Bartkiem, bo mały niby jest zachwycony siostrą, ale widać, ze bardzo przeżywa te zmianę.. do nas nie przychodzi spać, ale wczoraj prosił, żeby tata spał z nim...

Niekat dobrze, że już wracasz!! szkoda, że nie z maleństwem, ale i na to przyjdzie czas:-)
 
reklama
Do góry