Cześć dziewczyny! Melduję się dalej w dwupaku :-)
Wczoraj walnęłam posta i zapomniałam go wysłać :-( Nie czytam bo ledwo na oczy widzę...przepraszam.
Wczorajsze ktg wyszło mi proste i płaskie, do tego zbadał mnie jeszcze stwierdził że szyjka lekko zmiekła, no i włąśnie się pakuję na jutro do szpitala. Najgorsze że nie wiem ile tam będę kiblować, czy jutro badania a we wtorek potną mnie czy najpierw będą prowokować okstyocyną szyjkę nie wiem... Jutro teściowa przyjedzie to się zajmie chłopakami... Ja chałupę przygotowałam, oprałam napełniłam lodówkę, sprzątnęłam, wiem że krzywda im się nie będzie działa no ale zawsze to obca osoba w moim domu :-/
Dobra zmykam dalej pakowac torbę (i tu znów nie wiem na ile mam zabrać rzeczy) i do wanny wyszorować się i ogolić to i tamto ;-)
może będe miała komputer w szpitalu i jak dam radę to napisze jakie rokowania. Mój nr ma też EliP no ale ona na razie w szpitalu...
No dobra pozdrawiam wszytkie goraco
Wczoraj walnęłam posta i zapomniałam go wysłać :-( Nie czytam bo ledwo na oczy widzę...przepraszam.
Wczorajsze ktg wyszło mi proste i płaskie, do tego zbadał mnie jeszcze stwierdził że szyjka lekko zmiekła, no i włąśnie się pakuję na jutro do szpitala. Najgorsze że nie wiem ile tam będę kiblować, czy jutro badania a we wtorek potną mnie czy najpierw będą prowokować okstyocyną szyjkę nie wiem... Jutro teściowa przyjedzie to się zajmie chłopakami... Ja chałupę przygotowałam, oprałam napełniłam lodówkę, sprzątnęłam, wiem że krzywda im się nie będzie działa no ale zawsze to obca osoba w moim domu :-/
Dobra zmykam dalej pakowac torbę (i tu znów nie wiem na ile mam zabrać rzeczy) i do wanny wyszorować się i ogolić to i tamto ;-)
może będe miała komputer w szpitalu i jak dam radę to napisze jakie rokowania. Mój nr ma też EliP no ale ona na razie w szpitalu...
No dobra pozdrawiam wszytkie goraco