reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Ania1982 - wysłałam Ci prywatną wiadomość dotyczączą lekarza. A co do badań, to i w pierwszej ciąży i teraz dostałam skierowanie na podstawowe badania krwi i moczu na pierwszej wizycie. Do tego cytologia. Teraz nie robiłam już tokso, bo poprzednim razem wyszło, że już to przechorowałam. I różyczki, bo byłam szczepiona.
Co do kwasu foliowego, to w pierwszej ciąży zaczęłam dopiero w 9-tym tygodniu, czyli po zrobieniu testu. Teraz zaczęłam brać jeszcze przed ciążą, ale zdarza mi się zapomnieć. Jak mi powiedział lekarz, nie jest to antybiotyk i jeśli czasem się zapomni, to nie ma to znaczenia. I wtedy i teraz biorę folik.
 
reklama
Oj zrobiło sie dziwnie na chwilke:)heheh
Aniu ja tez dostałam tylko skierowanie na podstawowe badania krwi i moczu.Folik biorę o wiem że trzeba jeszcze rpzed ciążą trochę i po tescie staram sie nie zapominac (ale mi siez darza)Witaminy na razie odstawiłam bo powoduje przykre dolegliwosci od strony układu pokarmowego...wróce do nich w II trymestrze:)
jestem w 9 tc a jeszcze nie miałam usg.... inne dziewczyny chwalą się już ze widziały swoje fasolki a ja mojego Motylka tylko czuję...bulgocze mi tam i ściska czasem.chwilami mam wrazenie jakby przechodził mnie prąd w podbrzuszu...brzuszek pobolewa częsciej i intensywniej ale siostra twierdzi ze to macica sie rozszerza i nie mam czego sie bać:)nudnosći rpawie całkiem minęły i tylko rano przy myciu zebów czasem wymiotuję sobie troszkę:p
 
witam serdecznie nowe marcowe mamusie!!:-):-):-):-)

Ania1982 w poprzedniej ciąży też dostałam skierowanie na podstawowe badania na pierwszej wizycie, ale tym razem lekarz na pierwszym USG też znalazł troszkę potencjalnych problemów i skupił się na ich rozwiązywaniu.. w rezultacie skierowanie na badania dostałam dopiero w 10 tyg... lekarz z jednej strony przyznał, że troszkę się przejął tym potencjalnym mięśniako-włókniakiem i zapomniała o skierowaniu, ale z drugiej strony stwierdził, że te badania mogą poczekać... były po prostu ważniejsze sprawy.. w piątek zrobiłam badania i po porównaniu z normami z internetu są idealne (zobaczymy co na to lekarz)..
no cóż chyba po prostu sama musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy mu ufasz.. jeśli tak to ok, jeśli masz wątpliwości to może poszukaj jeszcze kogoś..

w pierwszej ciąży poszłam z wynikami do lekarza i on stwierdził, ze mam anemię i przepisał mi jakieś tabletki za 70 zł, ale że nie bardzo mi się chciało w to wierzyć poszłam do innego z tymi samymi badaniami - i tak: cyferki te same, a diagnoza zupełnie inna - wyniki idealne.. do końca ciąży nie miałam anemii...
 
kobitki na liście marcowych mamuś jest nas już 30!!!!! tylko gdzie wy się podziewacie!!!:-):-):-) a tu przecież tak fajnie!! i tatusia można obgadać i o imionach podyskutować!!:-):-)
 
Hej,
ja byłam u lekarza w szóstym tygodniu, dostałam skierowanie na morfologie, mocz i glukoze. Umówiłam się też na usg, ale dopiero na 10 tydzien (przyszła środa, juz sie nie moge doczekac) bo mój lekarz poszedł na urlop a nie ma usg w gabinecie - chodzę do przychodni, nie prywatnie, do tego samego lekarza który prowadził pierwszą ciążę. Nie mam jeszcze karty ciąży, bo mój gin zakłada dopiero jak potwierdzi ciążę na usg.
Zajadam kwas foliowy 15 mg, dostałam receptę na tonę tego kwasu juz pół roku po cesarce, kiedy lekarz stwierdzil że czas na drugie dziecko ;) Zażywałam go chwilę przed zajściem w cążę i teraz, ale czasem zapominam. Zastawy witamin bede brac dopiero w drugim trymestrze, pewnie znowu Prenatal N bo mi służył (dziewczyny twierdziły że po Maternie na przykład mocno tyły).
Chodzicie do lekarzy prywatnie czy panstwowo? Ze swojej strony polecam przychodnie, zwłaszcza te gdzie umawia się na godziny i nie trzeba długo czekać. Bezpłatne badania, usg, wizyty, a wcale nie gorsza opieka jak prywatnie, choc to oczywiście zależy od lekarza.

A u nas w porzo, jakbym miała ciut mniejsze mdłości ale nie chcę zapeszać. W sobotę miałam wizytę teściów, ale wczoraj odpoczęłam i już jest dobrze ;) Nocka była ciężka, bo córeczce wychodzą ząbki, ale za to rano zaspałyśmy i spóźniłam sie do pracy ;) wiec teraz do roboty, pozdrawiam Marcówki, buzka
 
Hej,
ja byłam u lekarza w szóstym tygodniu, dostałam skierowanie na morfologie, mocz i glukoze. Umówiłam się też na usg, ale dopiero na 10 tydzien (przyszła środa, juz sie nie moge doczekac) bo mój lekarz poszedł na urlop a nie ma usg w gabinecie - chodzę do przychodni, nie prywatnie, do tego samego lekarza który prowadził pierwszą ciążę. Nie mam jeszcze karty ciąży, bo mój gin zakłada dopiero jak potwierdzi ciążę na usg.
Zajadam kwas foliowy 15 mg, dostałam receptę na tonę tego kwasu juz pół roku po cesarce, kiedy lekarz stwierdzil że czas na drugie dziecko ;) Zażywałam go chwilę przed zajściem w cążę i teraz, ale czasem zapominam. Zastawy witamin bede brac dopiero w drugim trymestrze, pewnie znowu Prenatal N bo mi służył (dziewczyny twierdziły że po Maternie na przykład mocno tyły).
Chodzicie do lekarzy prywatnie czy panstwowo? Ze swojej strony polecam przychodnie, zwłaszcza te gdzie umawia się na godziny i nie trzeba długo czekać. Bezpłatne badania, usg, wizyty, a wcale nie gorsza opieka jak prywatnie, choc to oczywiście zależy od lekarza.

pierwszą ciążę też chodziłam do przychodni i byłam naprawdę bardzo zadowolona, ale teraz nie udało mi się znaleźć lekarza w przychodni, który przyjmowałby po 15-tej.. no i poszłam prywatnie, ale z tego co mówią to wyjdzie mi na to samo, bo poprzednio płaciłam za poród 600 zł (tzn. lekarz przyjechał do mnie specjalnie, bo gdyby był na dyżurze to byłoby za darmo), a teraz płacę za wizytę 60 zł (razem z usg, a ostatnio z usg i cytologią) i do porodu lekarz przyjeżdża za darmo.. nie muszę za długo czekać i lekarz jest 3 razy w tygodniu, a do tego dał mi numer telefonu i mam dzwonić o każdej porze.. co do badań to przepisuje mi je lekarz ogólny, choć ostatnio robiłam WR i Hbs prywatnie, bo nie miałam czasu iść przepisać, ale wyszło 21 zl, więc nieźle...
 
ja na pierwszej wizycie ok 7 tc to był dostałam tylko skierowanie na usg, na tej ostatniej czyli w 8 tc. dostałam skierowania na badania moczu, morfologia i glukoza we krwi, na razie mnie lekarka pocieszyła że jeszcze moge mieć robione echo serca płodu bo Milo ma jakąś tam wade i trzeba będzie stwierdzić czy bąblik w brzuchu nie ma tego samego.
Ja też mam torbiele ale lekarka stwierdziła że sobie poradzimy.
B. stwierdził że będą bliźniaki
 
remeny pisze:
pewnie znowu Prenatal N bo mi służył (dziewczyny twierdziły że po Maternie na przykład mocno tyły).
Ja się po Maternie źle czułam, w poprzedniej brałam Feminatal i chyba będę teraz tez brała, jest w przystępnej cenie.
skarba1 pisze:
a teraz płacę za wizytę 60 zł (razem z usg, a ostatnio z usg i cytologią)
No to niewiele płacisz ja płacę 100zł bez usg, usg 50 zwykłe a 70 genetyczne no i wszystkie badania płatne
Dziewczyny czy któraś z Was ma problemy żołądkowe po Duphastonie??
 
reklama
Do góry