reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Aż się zdziwiłam że tyle tu nie pisałam, czytam ale jakoś ciężko się wtrącić bo i nic się nie dzieje u nas. No może poza faktem że wreszcie się zmobilizowałam i okna wymyłam w chałupie bo się bałam że mnie zima zastanie:zawstydzona/y:

Kasik
- nie zazdroszczę takich wydatków :wściekła/y:
Zdrówka dla chłopców! no i czekamy na fotki od fotografa
Mój M też ma 30-che w tym roku, dokładnie 28 grudnia:-)
Skaba - no to Mary w przedszkolu jak ryba w wodzie
Kra - super że udało się z pracą, może jak taki oszust z tej panny to Cię zostawią?? Życzę Ci tego z całego serducha!
Asia - tak to jest że my - mamusie - jesteśmy na co dzień to dzieciakom po prostu powszedniejemy. Za to jak tatuś wraca z pracy to lecą w ramiona aż mi czasem przykro:sorry:
Też nie posłałabym Nelę autobusem samą:no:
Ewa - no jasne że facet da radę! To tylko nasza wyobraźnia tworzy cuda w główce.
Super z Ciebie sąsiadka ... przeprowadzisz się obok mnie??:-D
Beti - dzielna Jola u dentysty, też się muszę z Nelą wybrać na takowy zabieg, ciekawe jak zareaguje

A nas odwiedziła wczoraj koleżanka z 4 m-cznym dzidziusiem. Płakać się chce jak pomyślę ile ona już nerwów zjadła. Najpierw miał strasznie silną żółtaczkę, m-c temu okazało się że ma mukowiscydozę (na szczęście po badaniach wyszło że tylko jest nosicielem, ale nie wiadomo czy kiedyś nie zachoruje). "Przy okazji" wybadali mu guzka na brzuszku - w przyszłym tyg ma USG to się okaże co to, a na "deser" wykryli mu AZS :-:)-:)-(
Kurcze powiedzcie jak to jest z bobasem karmiącym, jak długo może nie robić qpy? Bo Kubuś miał wczoraj 15 dzień bez, Ada dawała mu czopka i też nic. Dr kazał dawać sok z jabłka i marchwi.


P.S.
Siwona
- jesteś jeszcze "cała"?? co tam słychać u Was?
 
reklama
Weronikaa - 15 dni ? Woow, :szok: kurde, nie mam pojęcia - ja to bym poleciała do drugiego lekarza...

Ja tez przestraszyłam się zimy i okna umyłam, hahahaahaha :-D


AsiaM - małżon w końcu się dowiedział , że córcia po tygodniu (jako ostatni, hahahhahahahahah )- ale nie możemy wymysleć imienia na razie :baffled: Wkurza mnie to, bo chciałabym już Robala nazwać :baffled:
(dla chłopaka miałam ze 4 :confused2:)
 
weronika & ninja zazdroszczę wam tych umytych okien:tak:..może jeszcze zdąze;-)
15dni bez kupki:szok:,też wybrała bym się do innego lekarza...mojej siosry synek jak był taki malutki..to musieli masować mu brzuszek+ciepłe okłady i "wygniatali" mu tą kupe..ale była u Rusina (w Rz-wie) i coś tam dał (to było dość dawno i niepamiętam,ona tez nie) i mu przeszło..
ninja noo w końcu się dowiedział...to nic że ostatni...teraz niech on imię wybiera;-)
..wiesz..ja też na chłopaka to miałam parę opcji..ale teraz to mam problem.:sorry:
 
Witam!! Melduję się nadal w dwupaku:-) Nie odzywałam się, bo nic ciekawego u nas się nie dzieje, dni lecą jeden za drugim w oczekiwaniu na maleństwo. Co prawda planowo jeszcze równy miesiąc, ale mam nadzieję, że tym razem uda się wcześniej, bo mi już ciężkoooo:sorry::sorry:
Poza tym korzystamy z (ponoć) ostatnich dni ładnej pogody i dużo czasu spędzamy poza domem.
Ja też wpisuję się do klubu umytych okien:-p tylko, że u mnie czarną robotę odwalił mężulo - ehh, pewnie już ostatni raz w moim życiu kopnął mnie taki zaszczyt;-)
Beti kanałówka bez znieczulenia:szok::szok: Szacun kobietko!!!:tak: A Jola jeśli tylko się nie zraziła, to napewno pozwoli sobie zalakować następnym razem:tak:.
U mnie kiepsko wypadło z dentystą, bo zmienili mi w pracy opiekę medyczną i nie mam teraz stomatologii w pakiecie, a pewnie po ciąży sypną mi się wszystkie zęby po kolei, tak jak miałam po Filipie i będę musiała z własnej kieszeni płacić:no::no: A najbardziej śmieszy mnie tłumaczenie, że "zaproponowano im lepszą ofertę" - dobra, dobra, pewnie skurczybyki znowu tną koszty na czym wlezie i jakieś kity nam wciskają:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Weronikaa soczki na brak kupy przez 15 dni, to chyba trochę mało:no::no: Szczerze mówiąc nie słyszałam o przypadku, żeby aż tak długo dzieciaczek się nie wypróżnił:szok::szok:
 
Witam:-)

U nas na razie nic się nie dzieje... wczorajsza wizyta u koleżanki udana, a co najważniejsze Jola zachowywała się profesjonalnie dopóki wszyscy zwracali na nia uwagę.... jeśli nie kierowała ja na siebie, a pod koniec czuła się jak u siebie i chciała skakać po kanapie:baffled: no, a poza tym z racji tego, że koleżanka przygotowuje sie do porodu to czułam się jak ekspert w sprawach dzieci...

Weronika&Ninja, no to zimę będziecie oglądać z czystymi oknami;-)
Ninja&Ewa, macie jeszcze sporo czasu na wymyślenie imion:tak: zawsze macie BB:-D
Siwona, no to się mąż postarał... oby nie ostatni raz:-) mam nadzieję,że na nowy rok przywrócą stomatologię... :tak: a przynajmniej masz teraz innych specjalistów, z których nie korzystasz;-)
 
hej
Kra super z ta praca a nuż się spodobasz i zostaniesz :-) tego ci życzę ;-)
Ninja jeszcze macie czas na imie , napewno coś wymyslicie :-) mało to imion na świecie ;-) a jak angielski?
W ogóle wiadomo co u Niekat? dawno jej nie było :-(
Siwona u mnie tez dzień za dniem się ciągnie i mam dośc już tej rutyny :-p może z zębami nie będzie tak źle ;-) bądz dobrej mysli :-)
Beti super że A znalazł tak szybko pracę czyli Jolcia pójdzie do przedszkola? ten dentysta to sadysta:no::szok: qrcze nieźle cię musiało boleć:no::-(
Asia ja tez bym nie puściała 2,5latka samego autobusem:no: u mnie tez jak tatuś wróci z pracy to jest radości co nie miara a ile przy tym pisków ;-)
Kasik i jak chłopaki?
Skaba moze jak się zapomnicie to coś zmajstujecie;-):-D

Ja jestem chora :-/ wzieło mnie jakieś wstrętne choróbsko i nie chce puscić mam nadzieje że mi przejdzie do jutra bo mamy iśc do znajomych a w sobote odwiedzic babcię :-)
 
Ostatnio nie napisałam że w tym autobusie co wozi dzieci to oprócz kierowcy jest jedna opiekunka do pilnowania dzieci i dużo dzieci które jeżdżą nim to właśnie przedszkolaki. Ala jeździła nim od zeszłego roku, czyli miała prawie 4 lata i jak na razie nic jej się nie zdarzyło przykrego. No ale Basia ma dopiero 2,5 więc jeszcze poczekam trochę.

Weronika moje dziewczyny wszystkie robiły tak rzadko kupy :baffled: rekord był 17 dni bez kupy. Oczywiście jak były tylko na piersi. Ale nie miały brzuszków twardych i nie męczyło ich to, lekarka mówiła że po prostu wszystko z mleka mojego przyswajają a tylko siusiu wydalają. Basia dostała specjalny syrop (nie pamiętam nazwy) ale nic nie zmienił. Wszystkie po wprowadzeniu do diety soczków, deserków i zupek miały od razu kupki unormowane, czyli od jednej do trzech na dzień. Ewka to wogóle teraz jak je coraz więcej to robi około 2-5 kupek dziennie. A ten Kubuś to dopiero teraz ma taką sytuację czy zawsze miał takie przerwy? Dużo przykrych rzeczy już przeżył jak na 5 miesięcy, biedaczek.:sorry2:

Ninja wymyślaj imię bo inaczej mąż pierwszy wymyśli i będzie po sprawie:-)

Siwona a Ty już masz imię? Czy dopiero wymyślisz po narodzinach? Czasu niedużo już zostało...

Beti moje dziewczyny to gdziekolwiek idziemy to żadnej kanapie nie odpuszczą:-D

Mrówa dużo zdrówka. U nas też wszyscy zasmarkani, ale chyba nic poważnego z tego nie będzie.

U nas mąż mył okna miesiąc temu więc pewnie jeszcze z miesiąc poczekamy z ponownym myciem. Ja nie pamiętam kiedy ostatnio osobiście myłam :zawstydzona/y:ostatnio to cały czas mąż myje.
 
Czytam o akcji z myciem okien i kazdemu to mowie, wiec Wam tez musze :)))
Kupilam sobie w markecie sciereczke 'magiczna' Jana Niezbednego z mikrofibry
i od tego czasu mycie okna zajmuje mi 3 minuty i nie stosuje zadnego plynu do szyb.
Czysta magia :D Scierka zamoczona w wodzie i wycisnieta radzi sobie znakomicie.
Brzmi jak reklama troche, ale zapraszam na prezentacje haha.

I jeszcze sie pochwale, ze dostalam w koncu prace. Taka od pn-pt od 7-15. Praca w biurze, 6km od
domu, przedszkole po drodze. W koncu czuje ze zyje :)

Pozdrawiam !!!
 
Ninja- z robalem myjesz okna :dry: no chyba że samopoczucie na medal to tak.
Jak wczoraj usłyszałam o tym żołnierzu co zginął to aż mnie ciary przeszły:-(
A co z Blanką/Bianką?
Siwona&Ewa - no proszę, pozazdrościć mężów! Mój to nie ma szans, za taką (babską) robotę sie nie bierze. Jak powiedziałam że muszę okna umyć, a mi się nie chce to zapytał "A musisz? Co by było jakbyś nie umyła?":-D
Siwona - myślałam że Ty już bardziej na wylocie, torba pewnie już w kącie stoi ...
Beti - jako podwójna mama to już w pewnym sensie ekspertem jesteśmy :-pco do skakania to u nas jest to samo:zawstydzona/y:
Mrowa - dużo zdrówka!
Asia - to może się i Kubie poprawi jak się mu dieta poszerzy, oby. Nie, od początku tak rzadko qpy robił
Iza - to super, gratuluję! Jednak można coś fajnego znaleźć:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ech, Przemek chory. W czwartek dostał gorączki i nie wiedziałam, czy to od tego uderzenia w głowę. Wczoraj był u lekarza i to jakaś większa infekcja gardła. Kaszle potwornie. Dostał antybiotyk do psikania. Na szczęście już tak wysokiej temperatury nie ma, bo gdyby nie chciała spaść, to miałby dostać doustny antybiotyk. Mila w nocy wymiotowała :-( Teraz wygląda dobrze, ale też coś zaczyna pokasływać. Mam nadzieję, że rozwinie się tak jak u Przemka. Witek w pracy. Nie wyspałam się i padam. Chyba kawkę sobie zrobię.
 
Do góry