Marcóweczki 2008 - wątek główny

[skaba1]

zostawiam ślad, że byłam:-)

MrsF, Marteczka, Stefanna, Befatka wszystkiego najlepszego (trochę spóźnione, ale z serca płynące):-)

J. wrócił już do pracy, więc znowu mam zamieszanie.. a tak było fajnie.. ehhh..

zdrówka dla wszystkich raz jeszcze!

 

[siwona]

Wracam po miesiącu, a tu raptem kilka stron do nadrobienia, a co gorsze na każdej jakieś choróbsko się pojawia My na szczęście narazie się trzymamy, mały pije tran (z polecenia PM i Gizy;-)), więc może to też jakoś go wzmacnia.
Tak czytam o tych Waszych ślicznych domkach i strasznie zazdroszczę takiego własnego miejsca na ziemi - oby Wam wszystkim dobrze się mieszkało w tych gniazdkach..
Doris stronka naprawdę niezła! - stylowo pasuje do mebli Twojego męża - prosta i elegancka.
Nam też ostatnio udało się wyrwać do kina, a nawet zabraliśmy moich rodziców (a co tam, należy im się raz na 20 lat). Byliśmy na 2012 i szczerze polecam - warto poodgniatać sobie tyłek przez te 2,5 godziny
Lecę jeszcze na zdjęciowy wątek pooglądać Wasze pociechy:-)
A tymczasem duuużo zdrówka dla wszystkich!!!!

 

[kasik25]

Haj
Mi dziewczyny serio rece opadaja bylam dzisiaj znowu z Domisiem u lekarza bo w piatek mial chrypke wieczorkiem a przez weekend tak kaszlal ze te 2nocki to byly dla nas koszmarem nie umial spac placz byl straszny

my tez dajemy tran jak juz widze ze cos go zbiera to pulmex itd i kicha znowu lekarz tyle ze ie ma temp ale ma ropna wydzielinke w srode do kontroli i dostalismy skierowanie do laryngologa bo byc moze przyczyna jest 3migdalek ktory czesto przerasta bo to jest nienormalne ze w srode dostal ostatnia tabletke anybiotyku i w piatek znowu sie zaczelo buuuuuuuuuuuuuuu zobaczymy co nam powie laryngolog

i jeszcze cos na zamknietym

 

[giza]

Kasik, dużo zdrówka dla Domisia. JA bym jeszcze zrobiła wymaz z gardła. Jak Przemek nie "wychodził" przez jakiś czas z anginy, to lekarka kazała nam właśnie zrobić wymaz i antybiogram i dopiero po podaniu tak dobranego antybiotyku skończyły się u nas anginy. A do laryngologa dobrze się wybrać. Przerost 3go migdałka może być bardzo niebezpieczny, bo prowadzi czasami do utraty słuchu.
Siowna, super, że choróbska Was omijają. Mila chętnie pije tran, ale nie taki smakowy, tylko zwykły - wyciskam jej do buźki zawartość kapsułki. Smakowym pluła.
Befatka, dobrze, ze u ortopedy wszystko w porządku I niezła akrobatka z Kajusi.
Asiu i jak po wyprawie do Poznania? Zrobiłaś wszystkie badania? A mąż poradził sobie z dziewczynkami?
Mila ciągle pokasłuje. Byłam z nią w piątek u lekarza, ale nic tam nie znalazł. Osłuchowo czysto, gardło blade. Więc to wygląda jeszcze na pozostałość tego kataru po tym nieszczęsnym bakusiu. Choć z nosa już jej nie leci.
Z Przemkiem byłam z sobotę na łyżwach. Ledwo wszedł na lód, to zaraz chciał zejść. Ale potem się rozkręcił i nie chciał do domu wracać. Dopiero jak się zmęczył porządnie to zszedł z lodu.

 

[AsiaM]

Kasik my też z Basią mieliśmy właśnie tak, że jechała non stop na antybiotykach chyba trzy tygodnie :-( w październiku. W listopadzie juz jest lepiej, tylko ostatnio ma katarek. Ala cały listopad chodzi zdrowa, co mnie bardzo dziwi
Za to mój mąż chorował, co jest ewenementem w naszej rodzinie.

Befatka mąż ma abonament medyczny z pracy w jednym ośrodku w Poznaniu i tam chodzę do gina i tam muszę wykonywać badania, więc na wszystkie wizyty muszę tam jeździć. Gdybym chodziła na NFZ to najbliższy ośrodek mam około 8 km od domu i tam mogłabym robić badania. Ale nie chciałam się przenosić do innego ginekologa, bo ten prowadził moją poprzednią ciążę i mi pasuje.

Giza zrobiłam wszystkie badania, z tym że w ten dzień wstałam o 6-ej i byłam na czczo aż do 11 i po tym ostatnim pobraniu krwi jak wsiadłam do samochodu to mi się zrobiło słabo i gorąco. Ale na szczęście jakoś dojechałam do cioci, u której zostawiłam Basie na czas badań i tam jakoś odzyskałam siły A mąż został tylko z Alą bo kazałam mu ją zawieźć na spotkanie zespołu, gdzie ja ją wożę co sobotę. Gdyby nie to to pojechalibyśmy wszyscy razem na tę wycieczkę. Fajnie że macie lodowisko, my chyba sami będziemy musieli na podwórku sobie zrobić ;-) ale mąż mi powiedział że w takim miasteczku 15 km od nas budują aquapark, więc będzie więcej możliwości wyjścia z dzieciakami.

 

[beti1982]

Witam znów po krótkiej przerwie...

i od razu składam zaległe życzonka dla Stefanny, Befatki, Marteczki, MrsF

Beti to się mąż stara nieźle, zdrówka dla Joli. A jak Ty się czujesz?? Kiedy planujesz L4??

Jakie L4... mój ambitny plan przewiduje pracę do świąt wielkanocnych, tj. do początku kwietnia:-) a czuję się całkiem całkiem...
Asze, widzę, że Zuzi nie ominęła dziedziczna wada wzroku, ale jak za młodu się skoryguje, to w młodości nie będzie musiała nosić... Ciebie nie widziałam w goglach...
Skaba, świetnie że udało Wam się znaleźć nową nianię... mam nadzieję, że będzie spełniać wasze oczekiwania
a i fajnie, że już masz na głowie przeprowadzkę;-)
Kasik, to się nieźle biedny Domiś wychoruje
Weronikaa, oj, to widać, że dzieciaczki dają Ci już przespać kawał nocy... korzystaj
Darinia, pewnie, że muszisz częściej bywać:-)
Doris, no to nieźle was wzięło dobrze, że to już końcówka... zdrówka
A na stronie męża, wiele fajnych pomysłów można znaleźć

na dziś koniec, bo mała się rozbudza... jutro postaram się być na bieżąco

Zdrówka dla wszystkich chorowitków :*

 

[skaba1]

nie mam już sił do tych choróbsk już od kilku stron ciągle ten temat dominuje:--(oby mrozek troszke przymroził to może sie to skończy.. u mnie dzieciaki nadal pokasłują, ale już jest dobrze.. tylko, że boję się Bartka do przedszkola wysłać, żeby czegoś nowego nie przywlekł miałam iść z nim dzisiaj do laryngologa po skierownaie na usunięcie 3go migdałka, ale przemyślałam, że to jednak nie jest dobry czas na pałętanie sie po oddziałach szpitalnych..

niania jest super!! Mary już ją bardzo polubiła:-)

jeszcze raz zdrówka dla wszystkich!!

giza sama bym na lodowisko poszła:-)ale u nas nie ma:-(

buźki dla ciążówek:-):-)

 

[ninjacorps]

I znów niestety ekspresem:

- Zdrówka dla Chorasków!
- klikamy codziennie: Pajacyk
- gdzie jest Iza&Marcin?????

 

[madzix]

Witam
mam ogromną prośbę do wszystkich bb-mam, których dzieci uczęszczają do żłobka, lub przedszkola, a nie ukończyły jeszcze 3-go roku zycia.
Bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety-moich badań do pracy magisterskiej.
Pewnie niejedna z Was była w podobnej sytuacji, mam nadzieję, ze moja prośba spotka się ze zrozumieniem;-)
Z góry dziękuję za każdą wypełniona ankietę.

Pozdrawiam madzix

http://www.ankietka.pl/ankieta/31184...owa-matek.html

P.S. W razie pytań/wątpliwości proszę o wiadomość prywatną, z chęcia odpowiem na kazde pytanie.

 

[mrowa1]

Zdrówka dla Chorowitków!!!
Skaba a musicie usuwac 3 migdał? mzoe warto poczekac? Mela tez ma powiekszony ale mieści sie jeszcze w granicy normy zeby nie usuwac;-) za niedługo 3 migdał sam u dziecka zaniknie wiec mzoe nie ejst potrzeba do usuwaia? Gizy Przemek miał usuwany z tego co pamietam;-)
Super ze niania sie spisuje
Beti to ambitny amsz plan zosatnie w pracy oby sie udała wiadomo co sie w brzuszku ukrywa?
Kasik buziaki dla ciebie!!!
Asia i jak wyniki ci wyszły?