reklama
siwona
Zadomowiona(y)
AsiaM GRATULACJE!!! Twarda jesteś, tyle czasu nie dzielić się taką nowiną, przecież z tego co piszesz, to wynika, że już niemal 3 miesiąc!!!
siwona
Zadomowiona(y)
Giza Milenka jest niesamowita!!! Strasznie mądra dziewczynka Ciekawe, czy ma to jakiś związek z tym, że chodzi do żłobka??
Mój synul też chodzi za rączkę, ba - nawet pół dnia, ale tylko po domu, ciągle mnie łapie za rękę i prowadza po mieszkaniu, a jak tylko wychodzimy na dwór, to jakby mi dziecko podmienili - przysiad i koniec, jak nie puszczę rączki, to on zostaje
Mój synul też chodzi za rączkę, ba - nawet pół dnia, ale tylko po domu, ciągle mnie łapie za rękę i prowadza po mieszkaniu, a jak tylko wychodzimy na dwór, to jakby mi dziecko podmienili - przysiad i koniec, jak nie puszczę rączki, to on zostaje
Dusia08
Marzec '08
Siwona- widze ze twoj Filip to tak jak moj maly w domu to wszedzie mnie za reke prowadzi i sam niechce isc a na zewnatrz nie patrzy czy ja ide czy nie tylko ucieka.
beti1982
III'2008 i IV'2010
Kilka dni bez BB, a tu taaakie wieści
Asiu, gratulacje ogromne powiększającej się rodzinki jak sama pisałaś, przynajmniej trochę przytyjesz ale trzymałaś nas w niepewności dacie radę z 3-ką, bo mąż już jest bardziej dojrzały
Weronikaa, malowanie garażu i koszenie po miesiącu od porodu kobieto, zwolnij trochę... mąż miał chyba lżejszą robotę z sokiem ale świetnie, że możecie podzielić się obowiązkami
Mrowa, ja też uwielbiam rowerowe wojaże gorzej z A ale Jola czuje się świetnie i z fotelika rowerowego mogłaby nie schodzić pewnie Kondzik też:-)
Giza, ale mądrą masz córeczkę i dobrze, że lubi spędzać czas z innymi dziećmi (musisz jej wybaczyć że jest towarzyska) a z Ciebie prawdziwa supermama
No, a z tym chodzeniem za rączkę jakoś u nas mało praktykujemy, bo mamy drogę prywatną i samochodów niet, ale czasami idzie za rączkę, dopóki nie zoczy czegoś ciekawego
Dusiu, mam nadzieję, że Twoje oczekiwania co do dziewczynki się sprawdzą
Siwona&Dusiu, ale macie uparciuchów
A do nas przyjechała siostra z synkiem (3,5 roku)... niestety mały jest w okresie niedzielenia się zabawkami z małymi dziewczynkami... a Joli spodobał się jego rowerek, dlatego może go dotknąć jak nie ma go na podwórku...
Muszę trochę pochwalić moją smerfetkę, bo ostatnio raczy nas swoją opiekuńczością w stosunku do lalek i misiów (karmi, usypia, przytula) wczoraj nawet myła się z lalką (ja ją, a ona lalę)
mam jeszcze pytanko: jak długo usypiają Wasze pociechy
Jola wychodzi z łóżeczka coraz częściej, żeby się przejść do naszego łóżka i potem ze mną z powrotem, a wg dobrych rad ilość wychodzenia powinna się zmniejszyć wraz z moim konsekwentnym postępowaniem
Miłego początku tygodnia kochane:-)
Asiu, gratulacje ogromne powiększającej się rodzinki jak sama pisałaś, przynajmniej trochę przytyjesz ale trzymałaś nas w niepewności dacie radę z 3-ką, bo mąż już jest bardziej dojrzały
Weronikaa, malowanie garażu i koszenie po miesiącu od porodu kobieto, zwolnij trochę... mąż miał chyba lżejszą robotę z sokiem ale świetnie, że możecie podzielić się obowiązkami
Mrowa, ja też uwielbiam rowerowe wojaże gorzej z A ale Jola czuje się świetnie i z fotelika rowerowego mogłaby nie schodzić pewnie Kondzik też:-)
Giza, ale mądrą masz córeczkę i dobrze, że lubi spędzać czas z innymi dziećmi (musisz jej wybaczyć że jest towarzyska) a z Ciebie prawdziwa supermama
No, a z tym chodzeniem za rączkę jakoś u nas mało praktykujemy, bo mamy drogę prywatną i samochodów niet, ale czasami idzie za rączkę, dopóki nie zoczy czegoś ciekawego
Dusiu, mam nadzieję, że Twoje oczekiwania co do dziewczynki się sprawdzą
Siwona&Dusiu, ale macie uparciuchów
A do nas przyjechała siostra z synkiem (3,5 roku)... niestety mały jest w okresie niedzielenia się zabawkami z małymi dziewczynkami... a Joli spodobał się jego rowerek, dlatego może go dotknąć jak nie ma go na podwórku...
Muszę trochę pochwalić moją smerfetkę, bo ostatnio raczy nas swoją opiekuńczością w stosunku do lalek i misiów (karmi, usypia, przytula) wczoraj nawet myła się z lalką (ja ją, a ona lalę)
mam jeszcze pytanko: jak długo usypiają Wasze pociechy
Jola wychodzi z łóżeczka coraz częściej, żeby się przejść do naszego łóżka i potem ze mną z powrotem, a wg dobrych rad ilość wychodzenia powinna się zmniejszyć wraz z moim konsekwentnym postępowaniem
Miłego początku tygodnia kochane:-)
AsiaM
mama czterech córek
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2006
- Postów
- 1 125
Siwona teraz to właściwie zaczynam już czwarty ale tym razem postanowiłam mówić o tym dopiero jak będzie widać. No i na razie kilka osób zauważyło ale rodzinka jeszcze nie wie nic Będą mieć niespodziankę.
Dusia ja w każdej ciąży się czułam inaczej, więc nie mam przeczuć co będzie tym razem. Mój mąż też nie ma określonych preferencji. Najważniejsze jest zdrowie dzidziusia.
Beti Basia zasypia około 10-15 minut, chociaż nie mogę dokładnie stwierdzić, bo nie wchodzę do niej do pokoju po tym jak ją położę, ale najwyżej tyle czasu słychać jak się porusza w łóżeczku albo mówi coś w swoim języku.
A synek Twojej siostry po prostu nie jest przyzwyczajony do dzielenia się, Ala jest podobnym wieku i od kilku miesiecy dzieli się z Basią zabawkami, chyba że akurat jest bardzo zajęta jakąś zabawką i Basia jej chce ją odebrać, to szybko szuka jakiegoś zamiennika którym Basia by się mogła pobawić żeby dać jej spokój:-)
Dusia ja w każdej ciąży się czułam inaczej, więc nie mam przeczuć co będzie tym razem. Mój mąż też nie ma określonych preferencji. Najważniejsze jest zdrowie dzidziusia.
Beti Basia zasypia około 10-15 minut, chociaż nie mogę dokładnie stwierdzić, bo nie wchodzę do niej do pokoju po tym jak ją położę, ale najwyżej tyle czasu słychać jak się porusza w łóżeczku albo mówi coś w swoim języku.
A synek Twojej siostry po prostu nie jest przyzwyczajony do dzielenia się, Ala jest podobnym wieku i od kilku miesiecy dzieli się z Basią zabawkami, chyba że akurat jest bardzo zajęta jakąś zabawką i Basia jej chce ją odebrać, to szybko szuka jakiegoś zamiennika którym Basia by się mogła pobawić żeby dać jej spokój:-)
beti1982
III'2008 i IV'2010
Asiu, niestety Jola wychodzi z łóżeczka przez wyjęte szczebelki:-( dobrze, że dziewczyny potrafią się dzielić
Ciekawe dlaczego nam powiedziałaś tak późno... niestety nie możemy sprawdzić czy już widać a rodzinka niech żałuje, że nie wie, bo nie nawiedza Was
Kasik,
dużo wytrwałości, ogromnych pokładów wiary, nadziei i miłości w dniu urodzin :*
Ciekawe dlaczego nam powiedziałaś tak późno... niestety nie możemy sprawdzić czy już widać a rodzinka niech żałuje, że nie wie, bo nie nawiedza Was
Kasik,
dużo wytrwałości, ogromnych pokładów wiary, nadziei i miłości w dniu urodzin :*
Asia o ty pewnei nic bys sie nie pochwaliła sama od siebie gdyby iza nie wyczytała miedzy wierszami;-)
Beti mas racje Kondizk tez uwielbia jeździc rowerem;-) jak jedzie Mela ze mna lub Łuakszem a on zostaje w domu to płacze starsznie załosnie
za samochodami tez by dał sie zabic;-)
Kasik wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek!!!!!!!!!!!!!!!
swoja droga myślałam ze jestes ode mnei satrsza a tu taka niespodzianka;-)
Beti mas racje Kondizk tez uwielbia jeździc rowerem;-) jak jedzie Mela ze mna lub Łuakszem a on zostaje w domu to płacze starsznie załosnie
za samochodami tez by dał sie zabic;-)
Kasik wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek!!!!!!!!!!!!!!!
swoja droga myślałam ze jestes ode mnei satrsza a tu taka niespodzianka;-)
AsiaM Gratulacje!ale jesteś !nic nie powiedzieć??NAM???;-):-)będziecie mieli wesołozawsze chciałąm mieć 3 dzieciczków ic zasem mnie nachodzi mysl że szkoda ze nie będizemy mieli
Kasik kochana spełnienia marzen zokazji urodzin!!!!Oby zycie nie szykowało już dla Ciebie żadnych przykrych niespodzianek a same miłe!i ciepła w rodzinnym domu;-):-)
giza no niestety z zębami jeszcze troszkę sie pomęczymy.Jak nie wychodziły całymi tygodniami to teraz się rzuciły jak szalone.Dolne 4 i chyba 5 i górna jedna 3Marcel przez to jest marudny i niegrzeczny, niecieprliwy i złośnikdo tego dziś rano wstał cały podrapany na karku.Aż ma wybroczyny.Nie wiem czemu go tam swędzi ale posmarowałam A-Dermą i przestał się tak bardzo drapać.Na brzuszku tez ma wysypkę (suchą) więc podejrzewam ze może znów jakieś uczulenie.... tylko nei wiem od czego
ja dziś w domu "odrabiam urlop" za sobotę.W sobotę zaś bylismy na firmowym festynie (20 lecie firmy) i grał Dżem!!!mam koszulkę i kilka fotek ale z daleka więc nawet nie wklejam:-(długo nie pobylismy bo ... Marcelale cieszę się ze jednak w ogóle daliśmy radę ruszyć dupy tam... w tym dniu mieliśmy kolejną rocznicę;-)7 lat razem:-)pewnie na Madonnie było ciekawiejale za to objadłam się cukrowej waty a Oli poskakała na mega trampolinie
Kasik kochana spełnienia marzen zokazji urodzin!!!!Oby zycie nie szykowało już dla Ciebie żadnych przykrych niespodzianek a same miłe!i ciepła w rodzinnym domu;-):-)
giza no niestety z zębami jeszcze troszkę sie pomęczymy.Jak nie wychodziły całymi tygodniami to teraz się rzuciły jak szalone.Dolne 4 i chyba 5 i górna jedna 3Marcel przez to jest marudny i niegrzeczny, niecieprliwy i złośnikdo tego dziś rano wstał cały podrapany na karku.Aż ma wybroczyny.Nie wiem czemu go tam swędzi ale posmarowałam A-Dermą i przestał się tak bardzo drapać.Na brzuszku tez ma wysypkę (suchą) więc podejrzewam ze może znów jakieś uczulenie.... tylko nei wiem od czego
ja dziś w domu "odrabiam urlop" za sobotę.W sobotę zaś bylismy na firmowym festynie (20 lecie firmy) i grał Dżem!!!mam koszulkę i kilka fotek ale z daleka więc nawet nie wklejam:-(długo nie pobylismy bo ... Marcelale cieszę się ze jednak w ogóle daliśmy radę ruszyć dupy tam... w tym dniu mieliśmy kolejną rocznicę;-)7 lat razem:-)pewnie na Madonnie było ciekawiejale za to objadłam się cukrowej waty a Oli poskakała na mega trampolinie
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 645
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 482 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 105 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 326 tys
Podziel się: