Marcóweczki 2008 - wątek główny

[Marteczka23]

Wow już tak późno padam na twarz ale jak już poczytałam to i odpiszę
Iza Dzieki;-)to doopa jak we dwoje mamy byc:-(
Ewa to może i ja zrobię ten dowód tylko ciekawe czy wszędzie honorują taki dokument,czy w każdym kraju.A y drugiej strony to śmiesznie brzmi dowód dla takiego malucha:-)
Weronika oj buziaki dla Nelci,biduleczka dobrze ze jej sie nic nie stalo
Beti no jasne ze chce sie nim nacieszyc,z tego wzgledu tez bym nie chciala brac Zuzi ze soba,you know;-)zreszta ani lozeczka,jeszcze jak oni beda rano wstawac do pracy to ona sie bedzie budzila itd.A on dzisiaj mowil jak juz by chcial zebym przyjechala a to jeszcze 2,5miesiaca.
Izabell obejrzalam pare zdjec i powiem ci ze przeslodka ta twoja Amelka,sliczna i ma takiego kucyczka juz fajnego.A ty jestes rocznik 87

 

[ewa33]

marteczka jajlepiej zapytaj w USC u ciebie,to ci wszystko powiedzą
A u nas od rana "cyrk"..Piotrek wkurzony na maxa-noo może juz mu przeszło
Ze to wczoraj miał służbowy wyjazd..to i służbowym wrócił do domu..I rano tym też autem mieli jechac z Alexem..poszedł rozpalić..pozanosił swoje rzeczy,Alexa plecaczek..(dobrze że jego samego jeszcze tam nie wsadził)..i ..przyszedł po Alexa..a tu automatycznie dzwi się zamknęły..Auto włączone..z klucykami w stacyjce....Ale wziął nasze,wsadził młodego i pojechali...No i właśnie przed chwilą był z drugą parą kluczy ..zostawił nasze i pojechał służbowym..
Mi to sie teraz śmiać chce..ale widziałam po jego minie że nie było mu za wesoło-D)..
Toska śpi..ale zaraz (jak nie wstanie) to będę musiała ją obudzić..bo na 10tą teściowa ma KT..i mam ją zawieźć..
Giza mam nadzieję że mężusiowi lepiej..i skonczy mu się wkoncu ta ospa!.Mój też kaszle troche..ale do przedszkola poszedł....Jak mu nie przejdzie to w środę do lek.z nim pójdę..
A z tym postępowaniem z dziećmi po upadku..to święta racja!!..niewolno dzieci kłaść spać....(jak pisały mrowa,i giza )

 

[niekat]

nie nadrobie... poczytałam tylko jedną strone i to po łebkach - nie chcę zebyscie zapomniały o mnie dlatego sie odezwe
w sobote byłam z Oli na urodzinach jej kolezanki w Balbince (takie centrum zabaw) i jednak tam urzadzimy Oliwii imprezkę bo przytulnie i fajne rzeczyw pakiecieMarcel rozwalił sobie polika w sobotę również ale mimo ze wygląda jak dziecko powypadkowe to jest nadal usmeichnięty i gada w kółko mama mama a czasem nawet doopa
buziaki i miłego tygodnia

 

[mrowa1]

Ewa dobrze ze mieliscie zapaswy samochód;-) ja tez raz zatrzasnełam torebke w której były klucze od domu telefon i samochodowe naczęścei Mela siedziała w samochodzie i otworzuła mi ale ile nerwów wtedy zjadłam a jechałysmy wtedy do lekarza do tej pory niewiem jak to sie stało ze drzwi sie zamkneły
Weronika ja tez neiwiedziałam ;-)dowiedziałam sie z forum
Izabell słodka masz niunie:-)
Niekat buziaczki dla Marcelka w policzek zeby raz dwa sie zagoiło
ja tez Meli zarezerwowałam juz sale zabaw musze jeszcze tylko isc dopełnic formalnosci;-)

 

[weronikaa]

Ewa - to niefajna przygoda z samego rana
Kiedyś byłyśmy z koleżanką i jej synkiem na zakupach (miła chyba 2 latka nie pamiętam) i ona do zapinała do fotelika a ja pakowałam wuzek. Otwierając drzwi wsadziła klucze do stacyjki. Obie równocześnie zamknęłyśmy samochód ze smykiem w środku + oczywiście torebki z telefonami, pieniędzmi itp.. A że było to ze 30km od jej domu, ani kasy żeby kupić karte do automatu .... zadzwoniłyśmy po pały i oni wezwali jakiegoś speca. Ale Mały spłakał się strasznie wtedy :-( Nauczka na przyszłość
Niekat - no gdzież mogłybyśmy Cię zapomnieć! Ucałuj Marcelka w policzek :-*
Mrowa - forum super rzecz

 

[izabell1203]

Hej,
Amelka śpi
mrowa1
Marteczka23 Dziękować:-)

Tak jestem rocznik 87 a co?

Weronika historia jak z filmu
A ile się słyszy że mamy świadomie w upał czy inną pogodę zostawiają swe pociechy w samochodzach

 

[niekat]

ja wiedziałam juz dawno że nie wolno zasypiac po uderzeniu w głowe ale niestety dowiedziałam się w przykrych okolicznosciach bo jako nastolatka uczestniczyłam w wypadku samochodowym i miałam wstrząsnienie i niczego wtedy nie rpagnełam bardziej niz zasnąc ale lekarz z ER mi nie pozwalał dlatego zapamiętałam
weronika ale trauma

 

[mrowa1]

Dostałam smsa od Asze sa z Zuzia w szpitalu ma dusznosci:-(goraco was pozdrawia i całuje
Niekat mnie chyba tez by utkwiło w pamieci po takim incydencie:-(
Weronika to mały musiał przezyc horror a wy razem z nim:-(

 

[ewa33]

weronika no własnie nie chce sobie nawet wyobrażać co by to było jakby Alex juz siedział w aucie..Ponad godzine zeszło zanim objechał..Masakra! biedne dziecko ..co ono przeżyło
niekat to masz "pamiątkę" na całe życie...tzn.wspomnienie..A jak zakupy? bo z tego co pamiętam miały byc w ten weekend?;-)..
mrowa ale wiadomość!..Biedna asze .. a szczególnie Zuzia:-(.. oby duszność przeszła..Duzo zdrówka Zuziaczku!!!!Asze trzymaj się!

 

[niekat]

ojeju:-(biedna Zuzia:---(
ewa Ty masz pamięć;-)juz nawet ja o tym zaponmniałam... w piatek Łuaksz zabrał autko do "lekarza" i zeszło do wieczora.Sobote miałam zajętą porządkami i urodzinami tej koleznaki Oliwii a w niedziele zdychałam i sie leniłam bezczelnie więc zakupy trzeba będzie załatwić w tym tygodniu.w ogóle to jutro mam pierwszy dzień kursu samoobrony i musze dziś do lekarza po zaświadczenie sie udać wiec przy okazji obliczyłam jak dawno mnie tam nie było i wyszło prawie półtora rokufajnie, nie;-)zdrowa baba jestem hehehe...... poza tym w sobote urodziny Marcela więc trzeba pomysleć nad menu i jeszcze do piątku musze zrobic analizę ankiety siostrze do magisterkizaskoczyła mnie z tym terminem z lekka ale trzeba dać radę - nie ma wyjścia