cześć dziewczyny, jestem tu pierwszy raz. Nieśmiało przychodzę do was, bo od zeszłego miesiąca zaczęliśmy się starać o dziecko…ale testy wychodzą negatywne, mimo że dzisiaj powinnam dostać @.
Nigdy nie brałam tabeletek antykoncepcyjnych i wszystko miałam jak w zegarku, od conajmniej 5 lat cykle były bardzo podobne do siebie, a okres punktualny.
W tym miesiącu czuję że coś jest inaczej, zrobiłam test 7 dpo, później 8 dpo i tak codziennie aż do terminu spodziewanej @ i też nic
żadnej bladej kreski.
Poza tym od wczoraj mam niesamowite pieczenie w gardle, wszystko mi się cofa i nie mam na nic ochoty. Piersi obolałe już pod pachą.
A najgorsze jest to że moja głowa mówi mi że to jest ciąża, natomiast testy pokazują coś innego. Muszę uzbroić się w cierpliwość
Trzymam kciuki za Was, ale Wy też trzymajcie za mnie