Doktur_M
Moderator
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2022
- Postów
- 1 815
Dobrze jest, piąteczka! A progesteron też robiłaś może?Wyszła mi beta 28
Sam początek
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dobrze jest, piąteczka! A progesteron też robiłaś może?Wyszła mi beta 28
Sam początek
Właśnie nie ale będę w piątek powtarzać betę to zrobię też progesteronDobrze jest, piąteczka! A progesteron też robiłaś może?
oj ja siebie też tutaj się nie spodziewałam i jestem tym mega przerażona ale damy radę. Szkoda że tak się potoczyło to wszystko że przez przeprowadzkę i te wszystkie wypadki dostałam takiego dołka że wogole przestałam wchodzić na bb i miałyście mnie usunąć z grudniowek ale pozbierałam się.
Pół dnia w pracy, potem ogarniałam chatę i 2h byłam z młodym na rowerku w parku, wróciłam o 19, gadziny do spania a ja popcorn i mecz z mężemA jak dzisiaj u was z samopoczuciem? Ja się tak grzeję, że masakracja... W domu mam całkiem spoko, ale musi być wiatraczek, a jak wyjdę na moment na zewnątrz i momentalnie sapię jak lokomotywa. Nawet odpuściłam dzisiejszą zumbę w plenerze, bo najzwyczajniej nie ma to sensu.
Ja lecę jutro na powtórkę bo jednak nie wytrzymam do piątku ale 48h będzie to git akuratO tak, na to liczę! W piąteczek powtórzę wynik i przy dobrych wiatrach umówię wizytę na za 2 tygodnie gdzieś.
A samopoczucie lipa, mój nos czuje wszystko podwójnie jak nie x10. Jak poczuje mięso to jest dramat !!!A jak dzisiaj u was z samopoczuciem? Ja się tak grzeję, że masakracja... W domu mam całkiem spoko, ale musi być wiatraczek, a jak wyjdę na moment na zewnątrz i momentalnie sapię jak lokomotywa. Nawet odpuściłam dzisiejszą zumbę w plenerze, bo najzwyczajniej nie ma to sensu.
Ja mam 7,15 biorę dupka i nadal karmię mojego prawie 7 miesięcznego maluszka zobaczymy czy się utrzyma ( mam taką nadzieję ) lekarza dał 50/50 że wszystko będzie ok przez ten niski próg i krwiakWybaczcie ze się wcinam, ale ja jestem zywym przykladem ze ciąże utrzymałam na prpgrestereonie 10,5. Drugą ciaze miałam najwyzszy wynik 19.
@40milionowserc progrestereon skacze..na tamten moment moalas 17, a za godzine moglabys miec juz wyzszy badz delikatnie nizszy. Poki co wynik w normie i to jeden lelarz bedzie chcial aplikowac luteine a drugi juz niekoniecznie. Trzeba tylko zaufac swojemu lekarzowi.
Trzymajcie się
Trzymam kciuki aby wszystko było po twojej mysliWitajcie. Nieśmiało dołączam i ja ale tez narazie z dystansem . Ostatnia miesiączka 04.06. więc dziś 8 dpt. Dwa testy wyszły pozytywne bardzo mocna Kreska. Mam torbiel na jajniku, więc pobiegłam wczoraj na wizytę żeby zobaczyć co tam się dzieje. I ku mojemu zdziwieniu nie było zupełnie nic. Żadnego pęcherzyka. Tylko torbiel oczywiście. Według OM był wczoraj 5+0. Nie wiem co mam o tym myśleć... Ale tak pokaźne testy chyba by nie kłamały.. następna wizyte mam za tydzień.
Oj to i ja czekam będę musiała się wygadać. Bo jestem przerażona... Wiem że dam radę i wiem że będzie cholernie ciężko jeszcze jesteśmy w trakcie remontu i adaptacji poddasza. Mam 4 dzieciaków( 2 w spektrum) cała trójka w ed. Ja studiuje zaocznie pielęgniarstwo( dziekanka) wracam w październiku i na sem letni znów biorę dziekankę z możliwością zdawania) i psychologię. Czasem jest cholernie ciężko ale pre do przodu.Nie przejmuj się, po to jest forum, żeby co jakiś czas sobie rzygnąć emocjami Przede wszystkim poczekaj na wyniki badania krwi, bo testy niestety czasem kłamią.
Może porozmawiaj z lekarzem o swoich lękach i obawach. Znajoma miała podobną sytuację i dostała na czas ciąży trochę inny zestaw leków, który był bezpieczny dla dziecka. Twierdzi, że bez farmakologii by prawdopodobnie nie dała rady donosić ciąży. Na wymioty też są jakieś środki, jeśli nie pomagają imbiry i przekąski, może to będzie kwestia dobrania odpowiednich. A może w ogóle nie będą potrzebne, bo będzie nudna ciąża
Hejka trzymam kciuki za wynikiCześć dziewczyny witam się nieśmiało
Mama rocznej córki z Trójmiasta 31 lat
Miesiączka spóźnia mi się szósty dzień zrobiłam dzisiaj trzy testy ciążowe zobaczcie jak one wyglądają,
byłam również na becie wyniki będę miała pod wieczór
Przykro mi ze względu twojej straty oby ta ciąża była nuda i spokojna.Hej
Ja tu przycupne choć cholernie się boje ... W marcu tego roku straciłam maluszka w 17 tyg . Po badaniach i przerwie udało nam się w pierwszym cyklu . I okazuje się że wychodzi termin na marca beta z 8go 254 a dziś 10go 497,6 przyrost piękny . Jutro juz mam wizytę ze względu na to że mam pai 1 i inne "kwiatki "
Trzymam kciuki aby tym razem się wszystko było okJa też miałabyk rodzic za miesiąc 10 sierpnia miałam termin ale synuś zmarł w marcu w 17 tyg bardzo się boje wierzę że tym razem się uda
Oo 6 dzidziuś? U mnie 5 jak sobie radzisz z taką gromadka?Dokladnie! Tego się trzymajmy, ja czekam na 6 bobo (planowane!!)