reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2025

Ja mam 7,15 biorę dupka i nadal karmię mojego prawie 7 miesięcznego maluszka zobaczymy czy się utrzyma ( mam taką nadzieję ) lekarza dał 50/50 że wszystko będzie ok przez ten niski próg i krwiak

Trzymam kciuki aby wszystko było po twojej mysli

Oj to i ja czekam będę musiała się wygadać. Bo jestem przerażona... Wiem że dam radę i wiem że będzie cholernie ciężko jeszcze jesteśmy w trakcie remontu i adaptacji poddasza. Mam 4 dzieciaków( 2 w spektrum) cała trójka w ed. Ja studiuje zaocznie pielęgniarstwo( dziekanka) wracam w październiku i na sem letni znów biorę dziekankę z możliwością zdawania) i psychologię. Czasem jest cholernie ciężko ale pre do przodu.

Hejka trzymam kciuki za wyniki

Przykro mi ze względu twojej straty oby ta ciąża była nuda i spokojna.

Trzymam kciuki aby tym razem się wszystko było ok

Oo 6 dzidziuś? U mnie 5 jak sobie radzisz z taką gromadka?
Ja sobie radzę już bardzo spoko, bo mój najstarszy syn skończył 18 lat, córka 17, potem 13, prawie 6 i 3 😊
Generalnie czasem się czuje jak mama 2 maluchów 😁
Starsi samoobsługowi, pomocni więc jest naprawdę ok
 
reklama
Ja sobie radzę już bardzo spoko, bo mój najstarszy syn skończył 18 lat, córka 17, potem 13, prawie 6 i 3 😊
Generalnie czasem się czuje jak mama 2 maluchów 😁
Starsi samoobsługowi, pomocni więc jest naprawdę ok
U mnie w sumie podobnie tylko najstarszy syn 13 mimo autyzmu jest bardzo samodzielny i pomocny to samo 11 latek. Zosia 7 lat jedyna księżniczką z trudnym charakterkiem zawsze musi być tak jak ona chce inaczej strzela fochy płacze i krzyczy ale i tak jest urocza. Jarema ma prawie 7 m-cy ( 23 grudnia 2023) i teraz 5 ;)
 
U mnie w sumie podobnie tylko najstarszy syn 13 mimo autyzmu jest bardzo samodzielny i pomocny to samo 11 latek. Zosia 7 lat jedyna księżniczką z trudnym charakterkiem zawsze musi być tak jak ona chce inaczej strzela fochy płacze i krzyczy ale i tak jest urocza. Jarema ma prawie 7 m-cy ( 23 grudnia 2023) i teraz 5 ;)
No znam to..moja prawie 6 letnia księżniczka fosznica daje ostro popalić 😆Jak fochem zarzuci to koniec 😬
 
Cześć dziewczyny. Ja chciałam się przywitać. Mam 33 lata. Mam na imię Natalia i wpadłam. ;( wczoraj robiłam test ciążowy pink- 7 dni przed okresem , bo strasznie zaczęły boleć mnie piersi. I jak zobaczyłam drugą kreskę bardzo słabą ale jednak- to zbladłam. Nie wyobrażam sobie siebie w roli matki, boję się o pracę, o wszystko. Czy jest któraś w podobnej sytuacji? Do lekarza dopiero początkiem sierpnia,
 

Załączniki

  • IMG_0007.jpeg
    IMG_0007.jpeg
    578,8 KB · Wyświetleń: 112
  • IMG_0006.jpeg
    IMG_0006.jpeg
    769 KB · Wyświetleń: 112
Cześć dziewczyny. Ja chciałam się przywitać. Mam 33 lata. Mam na imię Natalia i wpadłam. ;( wczoraj robiłam test ciążowy pink- 7 dni przed okresem , bo strasznie zaczęły boleć mnie piersi. I jak zobaczyłam drugą kreskę bardzo słabą ale jednak- to zbladłam. Nie wyobrażam sobie siebie w roli matki, boję się o pracę, o wszystko. Czy jest któraś w podobnej sytuacji? Do lekarza dopiero początkiem sierpnia,
witaj. Musi minąć trochę czasu na oswojenie. A z pracą i wszystkim sobie świetnie poradzisz. Jak co pisz ,krzycz na bb tutaj dziewczynki zawsze wysłuchają , doradza pociesza lub poprostu będą wsparciem duchowym.

Dziś ustaliłam termin na test nifity pro wolę sprawdzić czy wszystko jest ok i nie dać się zaskoczyć. Któraś z was też się wybiera?
 
witaj. Musi minąć trochę czasu na oswojenie. A z pracą i wszystkim sobie świetnie poradzisz. Jak co pisz ,krzycz na bb tutaj dziewczynki zawsze wysłuchają , doradza pociesza lub poprostu będą wsparciem duchowym.

Dziś ustaliłam termin na test nifity pro wolę sprawdzić czy wszystko jest ok i nie dać się zaskoczyć. Któraś z was też się wybiera?
Ja prawdopodobnie będę robić nifty, ale do tej pory jeszcze kupa czasu wiec narazie o tym nie myślę
 
witaj. Musi minąć trochę czasu na oswojenie. A z pracą i wszystkim sobie świetnie poradzisz. Jak co pisz ,krzycz na bb tutaj dziewczynki zawsze wysłuchają , doradza pociesza lub poprostu będą wsparciem duchowym.

Dziś ustaliłam termin na test nifity pro wolę sprawdzić czy wszystko jest ok i nie dać się zaskoczyć. Któraś z was też się wybiera?
dzięki za wsparcie… czy mam rozumieć że ta grupa to grupa mam staraczek? Czy jest tu jakaś grupa mam które nie cieszą się z ciąży?
 
dzięki za wsparcie… czy mam rozumieć że ta grupa to grupa mam staraczek? Czy jest tu jakaś grupa mam które nie cieszą się z ciąży?
hmm u mnie to zupełna wpadka zaskoczenie i musi trochę minąć zanim zaczne się cieszyć. Mam 7 miesięcznego bobasa, którego karmię piersią i już nie chciałam więcej dzieci. Planowałam wyjechać do Czech na podwiązanie jajowodów. 3 razy byłam dawczynią jajeczek moje lh było na dolnej granicy normy. Powoli to do mnie dociera. Dbam o siebie staram się zrobić wszystko w miarę możliwości aby utrzymać te ciąże żeby nie mieć wyrzutów sumienia że coś się wydarzyło przez to że czegos nie dopilnowałam. Pomimo tego że mam emetofobie( paniczny lek przed wymiotowaniem) co w ciąży jest naprawdę ciężkie do przeżycia.
 
Ja mam 7,15 biorę dupka i nadal karmię mojego prawie 7 miesięcznego maluszka zobaczymy czy się utrzyma ( mam taką nadzieję ) lekarza dał 50/50 że wszystko będzie ok przez ten niski próg i krwiak

Trzymam kciuki aby wszystko było po twojej mysli

Oj to i ja czekam będę musiała się wygadać. Bo jestem przerażona... Wiem że dam radę i wiem że będzie cholernie ciężko jeszcze jesteśmy w trakcie remontu i adaptacji poddasza. Mam 4 dzieciaków( 2 w spektrum) cała trójka w ed. Ja studiuje zaocznie pielęgniarstwo( dziekanka) wracam w październiku i na sem letni znów biorę dziekankę z możliwością zdawania) i psychologię. Czasem jest cholernie ciężko ale pre do przodu.

Hejka trzymam kciuki za wyniki

Przykro mi ze względu twojej straty oby ta ciąża była nuda i spokojna.

Trzymam kciuki aby tym razem się wszystko było ok

Oo 6 dzidziuś? U mnie 5 jak sobie radzisz z taką gromadka?
O, 7.5 to bardzo niski, ale jak jestes obstawiona lekami to jest duza szansa. 😊
 
reklama
hmm u mnie to zupełna wpadka zaskoczenie i musi trochę minąć zanim zaczne się cieszyć. Mam 7 miesięcznego bobasa, którego karmię piersią i już nie chciałam więcej dzieci. Planowałam wyjechać do Czech na podwiązanie jajowodów. 3 razy byłam dawczynią jajeczek moje lh było na dolnej granicy normy. Powoli to do mnie dociera. Dbam o siebie staram się zrobić wszystko w miarę możliwości aby utrzymać te ciąże żeby nie mieć wyrzutów sumienia że coś się wydarzyło przez to że czegos nie dopilnowałam. Pomimo tego że mam emetofobie( paniczny lek przed wymiotowaniem) co w ciąży jest naprawdę ciężkie do przeżycia.
A ja jestem pracoholiczka i nie chce poświęcać pracy dla dziecka. ;(
 
Do góry