reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2025

Z tym informowaniem o ciąży to masakra jakaś 🙈 ostatnio mieliśmy zaplanowane "to będzie ten dzień kiedy powiemy" i właśnie tego dnia się dowiedzieliśmy że już nie ma o czym mówić...
Teraz zastanawiam się czy po tej wizycie, czyli w 11 tygodniu mówić, czy jeszcze się wstrzymać... Zaraz się skończy że w 8 miesiącu im powiem bo już będę na 100% pewna 🤣
 
reklama
Odnośnie tych mijających objawów, jakoś od tygodnia nie chce mi się spać po południu, a wczoraj nawet umyłam 3 okna (z przerwami ale jednak). 🙈 Chciałabym się już cieszyć z ustąpienia objawów, ale się boję. 🙈😅
Nie bój się ,właśnie wchodzi czas kiedy zaczna sie ciuszki ,kołyski itp. musimy mieć siłę a nie leżenie i wegetaowanie :D
 
Z tym informowaniem o ciąży to masakra jakaś 🙈 ostatnio mieliśmy zaplanowane "to będzie ten dzień kiedy powiemy" i właśnie tego dnia się dowiedzieliśmy że już nie ma o czym mówić...
Teraz zastanawiam się czy po tej wizycie, czyli w 11 tygodniu mówić, czy jeszcze się wstrzymać... Zaraz się skończy że w 8 miesiącu im powiem bo już będę na 100% pewna 🤣
Powiecie jak się urodzi :D
 
Z tym informowaniem o ciąży to masakra jakaś 🙈 ostatnio mieliśmy zaplanowane "to będzie ten dzień kiedy powiemy" i właśnie tego dnia się dowiedzieliśmy że już nie ma o czym mówić...
Teraz zastanawiam się czy po tej wizycie, czyli w 11 tygodniu mówić, czy jeszcze się wstrzymać... Zaraz się skończy że w 8 miesiącu im powiem bo już będę na 100% pewna 🤣
Jakby się mieszkało daleko to faktycznie można tak zrobić. Szwagierka mojego ex powiedziała teściom o ciąży w 5 miesiącu 🙈🤣 ale było oburzenie!
 
Z tym informowaniem o ciąży to masakra jakaś 🙈 ostatnio mieliśmy zaplanowane "to będzie ten dzień kiedy powiemy" i właśnie tego dnia się dowiedzieliśmy że już nie ma o czym mówić...
Teraz zastanawiam się czy po tej wizycie, czyli w 11 tygodniu mówić, czy jeszcze się wstrzymać... Zaraz się skończy że w 8 miesiącu im powiem bo już będę na 100% pewna 🤣
my powiedzieliśmy mojej mamie i teściom :) bo l4 mi się przedłużało więc już było coś na rzeczy
 
Boże dziewczyny dzisiaj wstałam rano i nie chciało mi się płakać ! Co za cudowne uczucie ! I zjadłam jajko sadzone z bułką !:D i ogólnie to nawet wstawiłam pranie z chęcią :D mam nadzieję że nic nie wróci do mnie ten płacz :D
to od ciebie do mnie przeszedł jakoś dziś od rana płakać się mi chce chyba hormony ale przy dziecku jakoś tak nie bardzo płakać
 
Z tym informowaniem o ciąży to masakra jakaś 🙈 ostatnio mieliśmy zaplanowane "to będzie ten dzień kiedy powiemy" i właśnie tego dnia się dowiedzieliśmy że już nie ma o czym mówić...
Teraz zastanawiam się czy po tej wizycie, czyli w 11 tygodniu mówić, czy jeszcze się wstrzymać... Zaraz się skończy że w 8 miesiącu im powiem bo już będę na 100% pewna 🤣
Ja miałam ost powiedzieć w święta Bożego Narodzenia , tak się cieszyłam że będą wyjątkowe święta a 2 dni wcześniej dowiedziałam się o poronieniu więc była przykra wiadomość przed świętami … dla mnie to były bardzo smutne święta nie umiałam się cieszyć …



Aktualnie wie mój mąż , teściowa bo jak byłam w szpitalu ost to zostawiłam jej córkę , i szwagierka się pewnie z siostrą domyślają bo nie piłam z nimi dwa razy ost . Ale nie wiem kiedy powiem najpozniej jak sie da
 
reklama
Do góry