O extra! 10 marca przygoda życia się zapowiadaLoo u mnie też dzisiaj 9+2to co umawiamy się na wspólny poród ?
będzie ciekawie
ja gdyby nie te moje całodniowe leki o to czy dam radę ,czy nie zniszczyłam synowi życia rodzeństwem itp. to też bym mogła stwierdzić że spoko jest . Przy synu miałam tak że mogłabym być cały czas w ciąży
bo nawet jak miałam mdłości to się śmiałam
a teraz hormonu mną tak cioraja że czekam z niecierpliwością jak to się skończy bo zabiorą mnie w kaftanie
a najgorsze jest to że ja sobie mogę tłumaczyć ,wszyscy mi moją tłumaczy że nie ma się czym martwić że wszystko będzie w porządku a ja nadal swoje
![]()
![Smiling face with sunglasses :sunglasses: 😎](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f60e.png)
No z tym zniszczeniem mu życia to polecialaś po bandzie
![Grinning face with sweat :sweat_smile: 😅](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f605.png)
![Grinning face with sweat :sweat_smile: 😅](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f605.png)
A z tym tłumaczeniem że nie ma się co martwić... Tiaaaaa, se gadajcie, my wiemy swoje
![Smiling face with sunglasses :sunglasses: 😎](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f60e.png)