reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2025

A i muszę się pochwalić, miałam dziś siły na dłuższy spacer! W sumie 50 minut z psem. Fakt faktem ze 3 postojami 😆 ale biorąc pod uwagę fakt ze 2 tygodnie temu ledwo wchodziłam po schodach na piętro domu, to i tak uważam za sukces (byle nie jednorazowy).
To ja poszłam na taki spacer wczoraj. Tylko zawsze było tak, że ja poganiałam męża, a teraz wydawało mi się, że to on narzucił mega szybkie tempo :p
 
reklama
Smutłam mocno, że Francja wygrała, nie lubię Ngapetha jak nie wiem. Ale co sędzia z tą kartką odwalił to w ogóle komedia...
Ja też. Najbardziej mi żal Japończyków, uważam, że byli lepsi od Włochów i zagrali kapitalny mecz, należało im się zwycięstwo.
Mocno im kibicowałam i strasznie było przykro patrzeć jak długo stali na boisku, jakby nie mogli uwierzyć, że odpadli... Moim zdaniem przegrali tylko przez lepsze warunki fizyczne Włochów (wysokość bloku). Szkoda.

Ale już to co sędzia odwalił tą czerwoną kartką to było ewidentnie niesprawiedliwe i stronnicze na korzyść Francuzów. Francuz też się kłócił z sędzia i dostał tylko żółtą. W tie breaku żeby tuż przed końcem dać czerwoną za zwykłą różnicę zdań to mocno "kaloszowate". Miałam nadzieję, że się Niemcy wkurzą i pozamiatają Francuzów na adrenalinie ale niestety. Też jestem niepocieszona, że zostali Włosi i Francuzi... Z Japończykami byłoby znacznie ciekawiej, inna niż europejska technika gry, super zwinność.
 
Ja też. Najbardziej mi żal Japończyków, uważam, że byli lepsi od Włochów i zagrali kapitalny mecz, należało im się zwycięstwo.
Mocno im kibicowałam i strasznie było przykro patrzeć jak długo stali na boisku, jakby nie mogli uwierzyć, że odpadli... Moim zdaniem przegrali tylko przez lepsze warunki fizyczne Włochów (wysokość bloku). Szkoda.

Ale już to co sędzia odwalił tą czerwoną kartką to było ewidentnie niesprawiedliwe i stronnicze na korzyść Francuzów. Francuz też się kłócił z sędzia i dostał tylko żółtą. W tie breaku żeby tuż przed końcem dać czerwoną za zwykłą różnicę zdań to mocno "kaloszowate". Miałam nadzieję, że się Niemcy wkurzą i pozamiatają Francuzów na adrenalinie ale niestety. Też jestem niepocieszona, że zostali Włosi i Francuzi... Z Japończykami byłoby znacznie ciekawiej, inna niż europejska technika gry, super zwinność.
Też mi szkoda Japonii. Ale wyczytałam na Twitterze powiedzenie, że jak nie wygrasz 3:0, to przegrasz 2:3. :( Japonia straciła sporo swoich piłek meczowy u w 3 secie. Szkoda :(
 
Ja jestem team synek, bo w sumie uważam, że mężczyźni mają łatwiej w życiu 🙈 A stary już wymyśla jak będzie z nim jeździł na ryby. Obawiam się, że jak usłyszę o dziewczynce, to będę tak załamana, że będę musiała o tym porozmawiać z terapeutka, żeby od urodzenia nie obarczać jej swoim problem 🤦
Też jestem team synek i też dlatego, że wydaje mi się, że chłopcom jest w życiu łatwiej🙈. Ale najważniejsze, żeby było zdrowe❤️. Jak będzie dziewczynka to postaram się, żeby nie otrzymywała komunikatów (jak ja), że dziewczynki są od sprzątania, gotowania i służenia innym.

Właśnie tak się zastanawiam, ale planuje kupić większość ubranek używanych i działać na zasadzie łapania okazji na vinted - więc nie czekać do połówkowych, tylko już na początku 2 trymestru polować na fajne okazję.

Ja już upolowałam trochę okazji.🙃 😃
Nie wierzę w przesądy. Staram się nie szaleć, kilka uniwersalnych ciuszków dla niemowlęcia ale głównie mnie powstrzymuje, że nie znam płci i jeszcze nie wiem, co wybiorę i jak wszystko urządzę. Więc najwięcej upolowałam ciuchów ciążowo/karmieniowych z firm obsługujących zwroty. Można naprawdę fajne rzeczy dostać, np kurtki ciążowe nówka za 16 lub 24 zł z Bonprix. Jeszcze taniej niż na Vinted.

Raz, że się lepiej rozłoży finansowo (my ze starym z tych, którzy w Excelu planują ile $ miesięcznie idzie na cel wyprawka i w ogóle), ale właśnie płeć - i tak myślę o kupowaniu ubranek neutralnie kolorystycznie. W sumie to chętnie już bym kupowała, jak widzę fajna cenę (9 tydzień 🤦🤦🤦), ale powstrzymuje mnie myśl, że mi to pecha przyniesie. Albo to kwestia tego, że to 1 dziecko i ja bym chciała wszystko już. 🤦
Ja układam najwięcej w głowie🤪 myślę, myślę, dodam coś do ulubionych na Vinted a potem mi to kupią 😶a ja zostawiam w ulubionych i dalej myślę czy to jest mi potrzebne i czy szukać czegoś podobnego... 😉
 
Mam wrażenie, że nie rozumiesz, że czekając ryzykujesz zdrowie, a nawet i życie. Jeśli jesteś w ciąży pozamacicznej (co jest bardzo prawdopodobne biorąc pod uwagę Twoją metodę antykoncepcji) może dojść do pęknięcia jajowodu i krwotoku, co już Ci dziewczyny nie raz pisały. Więc jak dla mnie to jesteś skrajnie nieodpowiedzialna :(
ciążą pozamaciczna daje jakiekolwiek objawy, krwawienie, bóle, a ja gdyby nie brak okresu- to nie wiedziałabym , że jestem w ogóle w ciąży.
 
ciążą pozamaciczna daje jakiekolwiek objawy, krwawienie, bóle, a ja gdyby nie brak okresu- to nie wiedziałabym , że jestem w ogóle w ciąży.
nie zawsze daje objawy . Przeszłam dwie ciąże pozamaciczne , w jednej owszem miałam plamienia natomiast w drugiej nic a beta hcg przyrastała prawidłowo .
 
Ja już upolowałam trochę okazji.🙃 😃
Nie wierzę w przesądy. Staram się nie szaleć, kilka uniwersalnych ciuszków dla niemowlęcia ale głównie mnie powstrzymuje, że nie znam płci i jeszcze nie wiem, co wybiorę i jak wszystko urządzę. Więc najwięcej upolowałam ciuchów ciążowo/karmieniowych z firm obsługujących zwroty. Można naprawdę fajne rzeczy dostać, np kurtki ciążowe nówka za 16 lub 24 zł z Bonprix. Jeszcze taniej niż na Vinted.
Kurczę, opowiesz coś więcej o tych firmach obsługujących zwroty? Bo pierwszy raz słyszę i czymś takim :)
 
reklama
Też jestem team synek i też dlatego, że wydaje mi się, że chłopcom jest w życiu łatwiej🙈. Ale najważniejsze, żeby było zdrowe❤️. Jak będzie dziewczynka to postaram się, żeby nie otrzymywała komunikatów (jak ja), że dziewczynki są od sprzątania, gotowania i służenia innym.



Ja już upolowałam trochę okazji.🙃 😃
Nie wierzę w przesądy. Staram się nie szaleć, kilka uniwersalnych ciuszków dla niemowlęcia ale głównie mnie powstrzymuje, że nie znam płci i jeszcze nie wiem, co wybiorę i jak wszystko urządzę. Więc najwięcej upolowałam ciuchów ciążowo/karmieniowych z firm obsługujących zwroty. Można naprawdę fajne rzeczy dostać, np kurtki ciążowe nówka za 16 lub 24 zł z Bonprix. Jeszcze taniej niż na Vinted.


Ja układam najwięcej w głowie🤪 myślę, myślę, dodam coś do ulubionych na Vinted a potem mi to kupią 😶a ja zostawiam w ulubionych i dalej myślę czy to jest mi potrzebne i czy szukać czegoś podobnego... 😉
Mi został do kupienia fotelik, tetra, mata do przewijania, kocyk oraz pampersy i kosmetyki bo resztę mam po Synku. Jeśli będzie dziewczynka to wiadomo, że jakieś ubranka dokupię ale patrząc na to ile ich dostałam to raczej nie będzie to potrzebne:)
 
Do góry