Marcowe mamy 2020

[Akwarele]

u mnie też w pokoju dla Dzidzi „biuro” i strasznie mnie to już niepokoi, termin mam na początek marca i chciałabym już mieć wszystko gotowe co do laktatora to myślałam, żeby kupić po porodzie, wysłać męża do apteki i po chwili będzie, bo może się nie przyda? Czy lepiej prewencyjnie mieć? Jak uważacie?

Na spokojnie zdążysz (mój mąż mnie tak uspokaja tez ) kwestia likwidacji biura to max. 3 dni
Nie wiem jak u Was ale u nas w szpitalu sami mówili ze nie ma potrzeby brania laktatora bo maja bardzo dobre Medeli i udostępniają a jak coś to ktoś mi przywiezie tylko czy kupować przed porodem i jeśli tak to jaki?

 

[Feline88]

Możesz zdradzić jakiej marki ten laktator i czy ręczny czy elektryczny? [emoji5]

Na pewno elektryczny, ale jakiej firmy nie powiem, bo zakopany w pudłach dla malucha gdzieś na dnie [emoji3][emoji3][emoji3]

 

[Feline88]

Na spokojnie zdążysz (mój mąż mnie tak uspokaja tez [emoji12]) kwestia likwidacji biura to max. 3 dni [emoji4]
Nie wiem jak u Was ale u nas w szpitalu sami mówili ze nie ma potrzeby brania laktatora bo maja bardzo dobre Medeli i udostępniają a jak coś to ktoś mi przywiezie [emoji4] tylko czy kupować przed porodem i jeśli tak to jaki?[emoji16]

U mnie tez mówili , że szpital w razie potrzeby daje laktator , ale koleżanki , które tam rodziły mówią , że to „ święty Graal „ - podobno jest , ale nikt go nie widział [emoji3][emoji3][emoji3]hahahahahahahaha

 

[Akwarele]

U mnie tez mówili , że szpital w razie potrzeby daje laktator , ale koleżanki , które tam rodziły mówią , że to „ święty Graal „ - podobno jest , ale nikt go nie widział [emoji3][emoji3][emoji3]hahahahahahahaha

Hahah no tak, to wtedy lepiej własny mieć

 

[baba.j.aga]

Mam tylko nosidlo do samochodu, kilka ubranek i kocyk (bo mi mama wyszydełkowała)
Termin dopiero koniec marca/ początek kwietnia.

Przy pierwszym dziecku laktator kupiłam dopiero jak musiałam gdzieś wyjść i na wszelki wypadek chciałam zostawić trochę mleka. Nie wiem czy jest możliwy taki nawał mleka na początku którego dziecko by nie zjadło. Laktacja rozkręca się wraz z potrzebami dziecka. Pierwszy intensywny skok w produkcji jest w 3 dobie. Znacie zasadę 3?
3 doba- intensywna produkcja mleka, ale nie taka że coś się blokuje. Ja po prostu obudziłam się z mokrą piżama... Prawie do brzucha
3 tydzień - wzrost zapotrzebowania dziecka na pokarm
3 miesiąc- tu ustają wszelkie dolegliwości związane z niedojrzałym układem pokarmowym dziecka
Z laktorami jest tak, że jednak nie każda z nas może się "wydoić"... Nikt nie ściągnię tak dobrze pokarmu z kanalikow jak dziecko. Ja laktatorem byłam w stanie tylko że 30ml ogarnąć.... Potem może trochę więcej(ale niewiele!)
Ciepły prysznic, masowanie piersi, osessek przystawiony i wszystko grało naturalnie.

Laktator miałam ręczny. Dla mnie sam proces odciagania tym ustrojstwem jest tak nieprzyjemny, że nie wyobrażam sobie ciągać się czymś jeszcze bardziej mechanicznym (elektrycznym). Laktatora użyłam kilka razy, i w sumie to nie wiem czy nie dałoby się bez niego obejść.
Wiadomo! Wszystko zależy jaki mamy cel w jego stosowaniu. Jeżeli dopuszczamy podanie mieszanki w awaryjnych sytuacjach ( a myślę że pewnie 80 %zarzekających się tylko na karmienie naturalne, w pewnym momencie korzysta z niej) to chyba nie jest nam potrzebny ten sprzet Najlepiej chyba pozbyć się wszystkich uprzedzeń (ja takie miałam!) i pożyczyć od kogoś " na wszelki"... Albo czekać do godziny " w" i dopiero wtedy wysłać męża po sprzęt....teraz wszystko możemy mieć " na już"

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Dziewczyny macie już pokój czy kącik przygotowany dla maluszka ?
Pochwalcie się zdjęciami [emoji846][emoji18][emoji846]

Ja na razie nie mam co fotografować. Wózek nie przyszedł jeszcze, łóżeczko nie rozłożone. Wanienki brak. Część ubranek wyprasowana, część czeka na wypranie i prasowanie. Pościele i reszte domowie na poczatku lutego po wypłacie

 

[Chce_byc_mama_wielu]

[emoji6]Zobacz załącznik 1069120Zobacz załącznik 1069121

Jakie to ładne Widziałam na allegro taki zestaw posciel i z tymi poduszeczkami. Powiedz czy to właśnie taki komplet czy sama dobieralas? A jak np. bedziesz chciała zmienić pościel to masz taką pasująca do tych ochraniaczy czy troszkę inną? No bo raczej nie brać dwóch ochraniaczy, je też się pierze? Pytam, bo chce swojej coś takiego zamówić, mi się to bardziej podoba z tymi poduszeczkami niż z takim klasycznym ochraniaczem na łóżeczko.

 

[Chce_byc_mama_wielu]

[emoji6]Zobacz załącznik 1069120Zobacz załącznik 1069121

I kokon też mam szary tylko w gwiazdki z białym. A to z minky też szare tylko z rozem

 

[soniaa27]

Jakie to ładne[emoji7] Widziałam na allegro taki zestaw posciel i z tymi poduszeczkami. Powiedz czy to właśnie taki komplet czy sama dobieralas? A jak np. bedziesz chciała zmienić pościel to masz taką pasująca do tych ochraniaczy czy troszkę inną? No bo raczej nie brać dwóch ochraniaczy, je też się pierze? Pytam, bo chce swojej coś takiego zamówić, mi się to bardziej podoba z tymi poduszeczkami niż z takim klasycznym ochraniaczem na łóżeczko. [emoji16][emoji16][emoji16]

Wiesz co, ja akurat zamawiałam cały zestaw (poduszeczka, kołderka, ochraniacz, kokon, motylek, otulacz do nosidełka) od Pani, która szyje na zamówienie. [emoji6] Sama mogłam wybrać sobie z dostępnych przez Nią wzorów i kolorów. [emoji6] Ale tak jak napisałaś, na Allegro jest tego też dużo, sama przeglądałam [emoji12] i normalnie mogę to prać, także z tym nie ma problemu [emoji16]

 

[soniaa27]

Jeśli chcesz to mogę Ci dać namiar na tą Panią, taki ochraniacz z 6 poduszeczek bodajże 85 zł, na Allegro jest chyba podobnie. [emoji12]
Ja jestem bardzo zadowolona także polecam [emoji23]