Dzień dobry kochane. Dziś czysto nic nie było nawet śluzu z nocy ułożyło mi
leżę wytrwale mało co robię oby do 23 września jutro rozpoczęcie roku.
A jak wam się śpi ja nie mogę spać wogole na prawym boku bo zaczynam się dusić tylko plecy i lewy bok ale ileż można koszmar a co będzie dalej to nie wiem... Ciągle mi się tam trzęsie w brzuchu chyba już po woli czuje maluszka to druga ciaga także te przelewania mam chyba mocniejsze cały brzuch mi się trzęsie.
Z zakupami to sobie odpuściłam poczekam może do 26 tygodnia gdzie już będzie bezpiecznie bo maluszek już w tym tygodniu przeżyje. Także to tak wyjdzie zakupy w grudniu styczniu.
A wy jak dzisiaj jak się czujecie?
Ja się dzisiaj w miarę dobrze czuje. Do mdłości to juz nawet przywykłam... zaraz lecę na spacer do Kampinosu skorzystać z ładnej pogody i zażyć lepszej jakości powietrza