Anita1990
moderatorka
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2014
- Postów
- 2 379
Super cieszę się bardzo ze wszystko ok i wyglada mi na dziewczynkę
Po czym poznajesz? Ja czuje, ze to dziewczynka
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super cieszę się bardzo ze wszystko ok i wyglada mi na dziewczynkę
A tu zdjęcie
To samo pomyślałam [emoji6]Super cieszę się bardzo ze wszystko ok i wyglada mi na dziewczynkę
Tetno tez 173 a to wskazuje na dziewczynke zobaczymy za 2tyg czy mamy racje
Melduje ze tez jestem po prenatalnych Lekarka nie miala zadnych zastrzezen do obrazu USG, CRL 64mm , poród przesunal sie na 29 luty (!) tetno 165, plec nie wiadomo, ryzyko wad prawidlowe- choc sama nie wiem jak to interpretowac... dla mojego wieku 30l zaklada sie ze jest 1:640, a po zbadaniu parametrow usg zmalalo do 1:3200 ( jak dla mnie to i tak spore? hmm ) , moze sie jeszcze zmienic po wynikach krwi ale trzeba czekac . Pozostaje mi byc dobrej mysli i trzymam kciuki za pozostałe . ( usg przez brzuch )
Tez pomyslalam, ze dziewczynka super wiadomosci!Meldujemy po prenatalnych dzidzia ma 54mm i szaleje w brzuchu obraz usg idealny lekarz zachwycony powiedział ze test sanco nie ma sensu i mam coś sobie kupić za te 2000[emoji23]
Jestem przeszczęśliwa płci nie dało rady zobaczyć bo wyrostek nijak leżał ale nie szkodzi, jak usłyszałam ze jest zdrowe to
Wszystko inne straciło znaczenie. Jeszcze czekamy na wynik pappa ale jestem dobrej myśli.
Widze, ze wiekszosc dziewczyn rozpakuje sie tu przed polowa marca i zostana same niedobitki, tak jak ja oby dzidzia nie chciala wyjsc 29 lutego!U mnie przesunęło sie na 25.02! A z om na 03.03 wychodzi. Małe rośnie jak na drożdżach. Ale czuje ze i tak przenoszę i urodzi sie w połowie marca. Syna przenosiłam 9 dni po terminie.
U mnie kolejna podopieczna poronila. W 17 tyg. I tak powtarzała w kółko ze tyle rzeczy dziecku kupiła i żałuje bo co teraz... aż się wzdrygnelam na myśl ze ja tam pare rzeczy tez juz mam... Natomiast moja kolejna podopieczna w listopadzie rodzi a wczoraj pijana w najlepsze z brzuchem po podwórku się tacza. I taka dziecko będzie miała a tyle kobiet które planują i starają się długo, roni. Co za świat... tracę nadzieję w dobro 500+