Ja mam dzisiaj zobaczymy czego się dowiemhejka! jak już po prenatalnych, byłam sama, bo miałam późnym wieczorem i mąż został z synkiem. więc tak: testy z krwi pappa i białko hcg wyszły dobrze. także nie ma powodu do niepokoju- wiadomo zawsze może się coś zdarzyć, test tego nie potwierdził. no i usg- jeju jak to moje dzieciątko uwielbia pozować- pięknie pokazało głowę, buźkę i dało się zmierzyć. przed wizyta zjadłam kilka małych ciasteczek i polecam Wam tą metodę. Pamiętam jak z synkiem w ciązy był problem, bo nie pokazywał się, mało ruszał i trudno było go podejrzeć i zmierzyć. więc teraz wiem, że trzeba rozpieścić maluszkalekarka była zachwycona - uwielbia takie dzieci, które współpracują i mogła wszystko dokładnie obejrzeć. no oczywiście oprócz płciale na to nie liczyłam nawet na tak wczesnym etapie. termin z OM 1 marca, a z usg 26 luty. w pierwszej ciąży miałam ten sam termin z om i usg, nie było rozbieżności. i wizyta za miesiąc. a i zapłaciłam normalną kwotę jak za wizyte czyli 170 zł. uwielbiam tą moją lekarkę, nie zdziera kasy, jest miła, dokładna. a jak Wasze wizyty????
reklama
katee1992
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2019
- Postów
- 154
Skończyłam karmić swojego syna jak miał 5 miesiecy, a przesypia cale noce dopiero od jakiś 6 miesięcy. Mial wtedy 3,5 roku. Teraz też zdarzy mu się czasami w nocy przebudzić, ale to jak ma zbyt intensywny dzień i go później któraś noga boli, ale to mąż teraz wstaje. Mój dosyć długo budził się w nocy ale też miał już ponad 3 lata jak skończył mieć drzemki w dzień (a potrafil na nich spać 3 godziny)O mamusiu to też masz przechlapane, tak jeden zacznie sypiac a drugie zacznie budzić, no nic będzie niespodzianka z płcią. A jak długo karmilas małego piersią? Bo dziewczyny co mają małe podpowiadają że jak się przerwie w miarę wcześnie między 6 a 8 miesiącem to później łatwiej i dziecko śpi lepiej w nocy... Ale nie wiem ile w tym prawdy.
Milii
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2019
- Postów
- 1 161
Hej kochane. Jak się czujecie? Mnie coś zmulilo chwilowo. Jak wasza cera mnie okropnie sypie na dekoldzie twarzy jak na miesiączkę normalnie w nocy się budzę bo chodzę co chwila do toalety. Ledwo wstałam dziś mam jakieś takie dziwne zawroty glowy. Umylam sie i leze chwilę puki mała śpi no ale zaraz trzeba iść.
evli2
Fanka BB :)
też sikam częstoa jak jestem na mieście to biegam po toaletach po galeriachHej kochane. Jak się czujecie? Mnie coś zmulilo chwilowo. Jak wasza cera mnie okropnie sypie na dekoldzie twarzy jak na miesiączkę normalnie w nocy się budzę bo chodzę co chwila do toalety. Ledwo wstałam dziś mam jakieś takie dziwne zawroty glowy. Umylam sie i leze chwilę puki mała śpi no ale zaraz trzeba iść.
Milii
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2019
- Postów
- 1 161
też sikam częstoa jak jestem na mieście to biegam po toaletach po galeriach
No koszmar jak wychodzę to już obmyslam którędy iść żeby w razie czego do toalety zdążyć Zbieram się po te wyniki grupy krwi i przyjdę zrobię obiad i się położę bo dziś ciężki dzień dopadło i mnie..
katee1992
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2019
- Postów
- 154
Będę teraz próbować tę metodę, bo mój starszy to się na usg wiecznie krył i nie chciał współpracować, a swoją płeć zdradził dopiero po 30 tygodniu ciąży.no i usg- jeju jak to moje dzieciątko uwielbia pozować- pięknie pokazało głowę, buźkę i dało się zmierzyć. przed wizyta zjadłam kilka małych ciasteczek i polecam Wam tą metodę. Pamiętam jak z synkiem w ciązy był problem, bo nie pokazywał się, mało ruszał i trudno było go podejrzeć i zmierzyć. więc teraz wiem, że trzeba rozpieścić maluszka
Mi od kilku dni przeszła większość objawów. Nie muszę już spać w dzień, zero mdłości, wrócił apetyt. Nawet wczoraj byłam wstanie wypić kawę i mnie, o dziwo, od niej nie odrzuciło.Hej kochane. Jak się czujecie? Mnie coś zmulilo chwilowo. Jak wasza cera mnie okropnie sypie na dekoldzie twarzy jak na miesiączkę normalnie w nocy się budzę bo chodzę co chwila do toalety. Ledwo wstałam dziś mam jakieś takie dziwne zawroty glowy. Umylam sie i leze chwilę puki mała śpi no ale zaraz trzeba iść.
W ogóle kilka dni temu dowiedziałam się, że moja bratowa też jest w ciąży i ma termin na pierwszą połowę kwietnia, więc jak wszystko będzie dobrze to między naszymi dzieciaczkami będzie kilkanaście dni różnicy. Kiedy miałam starszego syna, to też siostra urodziła w maju, ja w czerwcu, a ta sama bratowa w lipcu. I wcale się na te ciąże nie zmówiłyśmy.
katee1992
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2019
- Postów
- 154
Ja też nic nie zmieniałam jeśli o kosmetyki chodzi. Sprawdziłam tylko składy tych co najczęściej używam i nie mają tych zakazanych substancji, więc... W pierwszej ciąży nawet na to nie zwróciłam uwagi...A jak u was jest z kosmetykami? Używacie jakiś specjalnych? Ja w sumie tylko że make up i znywam płynem micerwlnym czasem mydłem tak jak zawsze nic nie zmienialam.
Masz jakieś fotki? Ile już masz „wzrostu”?hejka! jak już po prenatalnych, byłam sama, bo miałam późnym wieczorem i mąż został z synkiem. więc tak: testy z krwi pappa i białko hcg wyszły dobrze. także nie ma powodu do niepokoju- wiadomo zawsze może się coś zdarzyć, test tego nie potwierdził. no i usg- jeju jak to moje dzieciątko uwielbia pozować- pięknie pokazało głowę, buźkę i dało się zmierzyć. przed wizyta zjadłam kilka małych ciasteczek i polecam Wam tą metodę. Pamiętam jak z synkiem w ciązy był problem, bo nie pokazywał się, mało ruszał i trudno było go podejrzeć i zmierzyć. więc teraz wiem, że trzeba rozpieścić maluszkalekarka była zachwycona - uwielbia takie dzieci, które współpracują i mogła wszystko dokładnie obejrzeć. no oczywiście oprócz płciale na to nie liczyłam nawet na tak wczesnym etapie. termin z OM 1 marca, a z usg 26 luty. w pierwszej ciąży miałam ten sam termin z om i usg, nie było rozbieżności. i wizyta za miesiąc. a i zapłaciłam normalną kwotę jak za wizyte czyli 170 zł. uwielbiam tą moją lekarkę, nie zdziera kasy, jest miła, dokładna. a jak Wasze wizyty????
reklama
Anita1990
moderatorka
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2014
- Postów
- 2 379
Moja twarz tez wyglada okropnie strasznie mnie to martwi
Czuje się dalej średnio chociaż wczoraj nie wymiotowałam o dziwo. Stresuje się już bardzo przed jutrem i cały czas myśle o sanco. Nie wiem czy się nie skończy tak, ze siw zdecyduje.... bo zastanawia mnie jakie musiałoby wyjsc ryzyko żebym się nie bała... przy synku miałam 1:21300 teraz ba pewno będzie mniejsze i tego się boje
Czuje się dalej średnio chociaż wczoraj nie wymiotowałam o dziwo. Stresuje się już bardzo przed jutrem i cały czas myśle o sanco. Nie wiem czy się nie skończy tak, ze siw zdecyduje.... bo zastanawia mnie jakie musiałoby wyjsc ryzyko żebym się nie bała... przy synku miałam 1:21300 teraz ba pewno będzie mniejsze i tego się boje
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 195 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 297 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 478 tys
Podziel się: