reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2020

A jeszcze wczesniej rodziły w domu, może w takim razie modne jest rodzenie w szpitalu?
Ciekawe w czym mial przeszkadzać mój mąż i komu, jak przez wiekszość czasu bylismy sami w pokoju, i jak potrzebowałam znieczulenia, to on poszedł sie o nie pytac. Więc jakby go nie było kilkanascie godzin bylabym sama z okropnymi skurczami.
Bez sensu gadać, że rodzenie z mezem jest modą, jest naszym prawem. Na szczeście, nie chcesz bie korzystaj, ale nie oceniaj innych.
Rodzenie w szpitalu jest bezpieczniejsze dla ciebie i dziecka. W pokoju masz przycisk którym wzywasz położna. A to że masz męża koło siebie to tylko ty się lepiej czujesz. A jak byś się bardziej wczyrala to bardziej jest rozmowa o 2 fazie porodu. Lekarze w ciągu dnia przyjmują kilka porodów nie każdy idzie glatko, osoba towarzyszącą zaczyna panikowac, często też robi im się słabo więc nie jest to żadna pomoc dla lekarzy. Jeśli mąż ci pomaga to go miej ale od kiedy ocenianie kogoś jest stwierdzenie że poród rodzinny jest moda, jeśli chcesz to on nawet poród może przyjąć mi to lata. Dla mnie porody rodzinne są moda, która jest dobra i kobiets z mężem mogą się zdecydować na taki poród i chyba mogę sobie tak myśleć?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Przykro sie czyta niektore komentarze. Nazywanie czegos moda wkazuje, ze dziewczyny, ktore chca miec bliska osobe przy sobie podczas porodu robia to ze wzgledu na to, ze taki "proceder" stal sie ostatnio bardzo popularny. Fajnie by bylo widziec na tym forum tylko wspierajace sie komentarze. Moze po prostu uszanujmy kazdy wybor, mimo tego czy sie z nim zgadzamy czy nie.
W koncu kazda z nas tu jest w ciazy, dlatego nie fundujmy sobie dodatkowo niepotrzebnego stresu :)
 
Alita ale jak ma Ci być lżej to jedz i z mężem i z mama i z siostra. Wszystko jedno. Ty masz być zadowolona. Dla Ciebie to potrzeba i tyle. My mamy inne zdanie w tym temacie.
Ja np wiem ze będę miała na 100% znieczulenie i to tez jest moda.
 
Przykro sie czyta niektore komentarze. Nazywanie czegos moda wkazuje, ze dziewczyny, ktore chca miec bliska osobe przy sobie podczas porodu robia to ze wzgledu na to, ze taki "proceder" stal sie ostatnio bardzo popularny. Fajnie by bylo widziec na tym forum tylko wspierajace sie komentarze. Moze po prostu uszanujmy kazdy wybor, mimo tego czy sie z nim zgadzamy stresu :)

Przykro się czytało gdy jedna dziewczyna napisała, ze to oznaka miłości gdy mąż jest przy porodzie...

Ale masz racje każda niech robi jak uważa. Ja bym męża tam nie wpuściła. A inna sobie nie wyobraża tego dnia bez męża.

Słowo moda nie miało mieć jak myśle takiego wydźwięku. Coś co jest modne i popularne może przecież być dla niektórych dobre. Co nie?
 
Przykro się czytało gdy jedna dziewczyna napisała, ze to oznaka miłości gdy mąż jest przy porodzie...

Ale masz racje każda niech robi jak uważa. Ja bym męża tam nie wpuściła. A inna sobie nie wyobraża tego dnia bez męża.

Słowo moda nie miało mieć jak myśle takiego wydźwięku. Coś co jest modne i popularne może przecież być dla niektórych dobre. Co nie?
Ej przepraszam ale już nie pamiętasz jak Cie zaatakowały o to że napisałaś że mdłości to dobry znak? Bo ktoś źle zrozumiał? Tak samo teraz zrobiłaś więc weźcie na luz.
f2w3gov37znp1hsr.png
 
A co jest przykrego w słowie "moda" przecież nikt nikogo nie wyzywa, ta moda jest związana z potrzeba kobiet, mężczyzn i tyle, takiego porodu raczej byś nie nazwała tradycyjnym,więc nie widzę po co jest taki problem z tym słowem. A jeśli dla was jest to tradycyjny poród to ok.
 
Przykro sie czyta niektore komentarze. Nazywanie czegos moda wkazuje, ze dziewczyny, ktore chca miec bliska osobe przy sobie podczas porodu robia to ze wzgledu na to, ze taki "proceder" stal sie ostatnio bardzo popularny. Fajnie by bylo widziec na tym forum tylko wspierajace sie komentarze. Moze po prostu uszanujmy kazdy wybor, mimo tego czy sie z nim zgadzamy czy nie.
W koncu kazda z nas tu jest w ciazy, dlatego nie fundujmy sobie dodatkowo niepotrzebnego stresu :)
Dokładnie. Ja rozumiem kobiety, które nie chcą rodzić z mężem. I nie oceniam w żaden sposób, więc nie podoba mi się ocenianie w druga stronę.
 
Witajcie marcowe mamusie :)
Chętnie do Was dołączę to moja pierwsza ciąża wiec stres chcąc nie chcąc ogromny..... termin porodu 3 marca. Powiedzcie jak się czujecie? Ja do tej pory czułam się strasznie mdłości bóle głowy ciagle koszmary senne.... a od dwóch dni w miarę okej się czuje i od razu głupie obawy czy wszystko w porządku. Ostatnia wizytę miałam 15 lipca a kolejna dopiero 19 sierpnia i zastanawiam się czy to nie za długa przerwa? Bierzecie jakieś suplementy oprócz kwasu foliowego?
 
reklama
Witaj Sylwia ;)
U nas 7+5tc. Co do wcześniejszych postów to nie przytulamy się bo w poprzedniej ciąży dostałam aż 6cm krwiaka a bliźniaki miały po 3cm. Także odpuszczamy.
Z suplementów biorę Femibion0 bo ma metylowany kwas a ja mam mthfr
Wit d, apargin, od dziś żelazo, pregna dha,
Do tego jestem na zastrzykach z heparyny i acard i duphaston.
U nas sporo tego ;)
 
Do góry